Import wołowiny do UE wzrósł o ponad 30%! A jak to wygląda w Polsce?
Od stycznia do września br. do Unii Europejskiej wjechało z krajów trzecich o 31% więcej wołowiny niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Ze względu na wzrost cen tego mięsa na rynkach światowych za tę wołowinę unijni importerzy zapłacili o 690 mln euro, tj. o 59%, więcej niż w pierwszych trzech kwartałach 2021 roku. Tak wynika z danych opublikowanych przez Komisję Europejską.
Z czego wynika wzrost importu?
Wzrost importu był wynikiem zwiększenia popytu na wołowinę po zniesieniu ograniczeń związanych z funkcjonowaniem gastronomii po koronawirusie. Do UE wjechało więcej głównie świeżych, pozbawionych kości pierwszorzędnych kawałków z Ameryki Południowej, USA i Oceanii. Ponadto rozpędu nabrał handel z Wielką Brytanią. Od stycznia do sierpnia Brytyjczycy wysłali do UE łącznie około 90,4 tys. ton wołowiny. To o około 69% więcej niż przed rokiem.
Największy dostawca w UE. Kto taki?
Wielka Brytania znalazła się tym samym w rankingu najważniejszych dostawców do Unii Europejskiej, ponownie wyprzedzając Brazylię. Import z Brazylii wzrósł o 12,5% do 65 890 t w porównaniu z pierwszymi trzema kwartałami 2021 roku, Argentyna (trzecia na liście eksporterów do UE) zwiększyła sprzedaż do UE o 31% do 46 790 t. Aczkolwiek najwyższą dynamiką wzrostu charakteryzuje się import z Japonii, który wzrósł, co prawda, o 186%. Jego wielkość nie była duża, ale za to wartość wysoka, ponieważ było to głównie najekskluzywniejsze mięso na świecie pochodzące od rasy wagyu.
Według szacunków KE, w ciągu całego 2022 roku do UE z krajów trzecich wjedzie o 25% więcej wołowiny niż w 2021 roku. A co z eksportem?
Eksport spadł. O ile?
W przeciwieństwie do importu w analizowanym okresie z Unii do krajów trzecich, nie licząc Wielkiej Brytanii, wyjechało o 16,5% mniej wołowiny, a włączając sprzedaż do tego kraju – no 5,5% mniej niż przed rokiem. Strat w eksporcie nie nadrobił ponad 21-procentowy wzrost eksportu do Wielkiej Brytanii – największego unijnego odbiorcy, ani 0,9-procentowy wzrost eksportu do Izraela, który zajmuje drugie miejsce na tej liście. Mniej wołowiny, w tym żywych zwierząt, unijni eksporterzy sprzedali kolejno do: Bośni i Hercegowiny, Ghany, na Filipiny, do Wybrzeża Kości Słoniowej oraz do Szwajcarii. Uwagę zwraca również ponad 28-procentowy spadek eksportu do Algierii, która jeszcze w ubiegłym roku była piątym (nie licząc Wielkiej Brytanii) największym odbiorcą tego mięsa, w tym żywych zwierząt, z Unii.
Jak na tym polu radzi sobie Polski rolnik?
Wstępne dane resortu finansów wskazują, że Polska w 2022 roku, do października włącznie, sprowadziła o prawie 22% więcej wołowiny niż w tym okresie 2021 roku, a wyeksportowała o 6% więcej. Trzeba jednak dodać, iz eksport był na poziomie około 301 tys. ton, a import zaledwie 19 tys. ton.
Magdalena Szymańska
fot. Pixabay
Magdalena Szymańska
Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki
Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych
Najważniejsze tematy