- ile ubojnie płacą za tuczniki w wadze żywej i w wadze poubojowej?
- jak hodowcy oceniają sytuację na rynku świń?
- hodowla trzody chlewnej
- opłacalność produkcji trzody chlewnej
- efektywność programu Loca Plus
- pogłowie loch w Polsce
- liczba stad utrzymujących trzodę chlewną
Rekordowe stawki tuczników w skupach mamy dawno za sobą. Co tydzień sprawdzamy dla Was ceny tuczników w skupach i informujemy, co dzieje się na rynku świń. Tym razem odwiedziliśmy kilku hodowców i zapytaliśmy ich, jak sobie radzą w swoich gospodarstwach.
- Mieliśmy 30 loch, zmniejszyliśmy do 26 sztuk, ale planujemy wrócić do tych 30 szt. w stadzie. Rodzice utrzymywali i się utrzymali, jakoś trzeba dalej walczyć. Ostatnio się odbiliśmy, ale znów jest spadek. Było 9,1 zł/kg teraz jest 7,6 zł/kg. Niby towaru brakuje, miało iść do góry, ale zakłady nie podnoszą stawek. Ceny zbóż są niskie, ale ceny pasz się trzymają wysoko. Nadal wszystko jest bardzo drogie. Płacimy miesięcznie spore pieniądze i wszystko robimy sami. Mieszamy jęczmień, pszenicę, pszenżyto, dodajemy też trochę grochu – tłumaczy Artur Skowronek, hodowca z Chocianowic. Michał Piechaczek, rolnik z Zimnic Wielkich w woj. opolskim dodaje, że obecnie ceny w wadze poubojowej obecnie ustabilizowały się na poziomie 10-10,2 zł/kg. Uważa, że obecne ceny zbóż są na adekwatnym poziomie (jeśli pochodzą z zakupu, bo jeżeli rolnicy wykorzystują własne zboża z magazynów i ubiegłorocznych żniw, to już nie wygląda to tak korzystnie…)
Spadek cen tuczników
- Cena tucznika trochę spadła. Jak wiemy cena pszenicy paszowej jest na bardzo niskim poziomie więc jeżeli porównamy ceny pszenicy do ceny świń, to sytuacja nie jest zła. Na dzisiaj cena w wadze żywej kształtuje się na poziomie 7,5 zł/kg. Początek roku był słaby, ale od marca-kwietnia, ceny mocno poszły do góry (około 9 zł/kg) – mówi Jan Damdoń, rolnik z Roszkowic.
Z rozmów pomiędzy hodowcami wynika, że obecnie jest znacznie więcej pokrytych loch niż wcześniej, więc podejrzewają, że pod koniec roku ceny tuczników spadną.
- Jeśli prosięta wskoczą na rynek, to pojawi się nadwyżka tucznika, ceny pójdą w dół. Ci rolnicy, którzy mieli zlikwidować hodowlę, zrobili to w ubiegłym roku. Zostały gospodarstwa większe, które będą produkować. Najczęściej są one obciążone kredytami i nie mają wyjścia, muszą produkować, czy cena jest dobra czy zła. Z tego co zauważyłem, to te stada właśnie zwiększyły stado podstawowe i w związku z tym będziemy mieli więcej tucznika – dodaje Damdoń.
Spadek pogłowia loch, ale Locha Plus podciągnie statystyki
- 2023 r. jest bardzo dziwny dla wszystkich producentów świń. Po złych latach 2021-2022 w roku 2023 cena wieprzowiny bardzo skoczyła do góry. Czerwiec i lipiec był rekordowy, praktycznie nie notowano takich cen w tym wieku i jednocześnie cena zbóż od początku roku cały czas maleje. Wzrosła opłacalność produkcji, mimo, że wzrosły również koszty pośrednie i bezpośrednie, to cena jednak to rekompensuje. Hodowla i produkcja tuczników jest opłacalna. Natomiast już w sierpniu mieliśmy pierwsze tąpnięcie, spadek cen i obawiam się, że najpierw jedno, potem drugie może spowodować, że ten trend pójdzie dalej i cena będzie delikatnie spadać. Nie obawiam się dużego spadku, natomiast, co będzie w przyszłym roku czas pokaże, natomiast od lutego do lipcu był duży zbyt na materiał hodowlany, głównie na loszki hodowlane. Jeżeli z tego będą lochy hodowlane i dadzą potomstwo i to się odbije w przyszłym roku, a spadek może sięgnąć nawet 15-25% - podkreślił Piotr Polok, kierownik okręgu zachodniego z Polskiego Związku Producentów Trzody Chlewnej „Polsus”.
Hodowcy uważają, że program Locha Plus zadziałał i spełnił swoją funkcję. Pisaliśmy o tym niedawno.
- W Polsce i Europie pogłowie loch mocno spadło. W Niemczech pogłowie spadło o 10%, w Danii 12% spadku, u nas szacuje się, że spadek wynosi około 6%. GUS podawał, że jest około 58 tys. gospodarstw, gdzie utrzymuje się 9,6 mln świń. Mocno spadł stan loch do 600 tys. sztuk. Program Locha Plus może wpłynąć na zahamowanie tego trendu – dodał Polok.
Realizacja, zdjęcia, montaż: Mariusz Dróżdż
oprac. dkol
Fot. Dróżdż