- co składa się na koszty kredytowe?
- czym są pozaodsetkowe koszty kredytu?
- dlaczego warto obserwować RRSO?
Rada Polityki Pieniężnej obniża stopy procentowe
– Słyszałem, że Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe.
Ile może wynieść obecnie maksymalne oprocentowanie kredytu gotówkowego, bo według mnie zwykłe kredyty komercyjne są nadal za drogie? – pyta jeden z naszych Czytelników. Ostatnie zmiany, jakie wprowadziła Rada Polityki Pieniężnej, nastąpiły 29 maja br. Rada obniżyła wtedy wszystkie stopy procentowe. Stopa referencyjna, która wpływa na oprocentowanie kredytów gotówkowych, została obniżona z 0,5 do 0,1%. Warto zauważyć, iż od marca 2015 r. do 17 marca br. włącznie wynosiła 1,5%.
Co składa się na koszty kredytowe?
Na koszt kredytu składają się koszty odsetkowe i pozaodsetkowe. Artykuł 359 § 21 w zw. z art. 359 § 2 Kodeksu cywilnego przewiduje, że
maksymalne odsetki nie mogą wynieść więcej niż dwukrotność odsetek ustawowych. Te z kolei są równe sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5%. Skoro stopa referencyjna wynosi 0,1%, kredyt może być obecnie oprocentowany nie wyżej niż 7,2%. W sytuacji gdy spóźnimy się ze spłatą kredytu, bank może nas obciążyć również dwukrotnością odsetek ustawowych za opóźnienie, które są tutaj równe sumie stopy referencyjnej NBP i 5,5%, czyli w sumie karne odsetki mogą wynieść maksymalnie 10,2%.
Czym są pozaodsetkowe koszty kredytu?
Oprócz odsetek kredytodawca może pobierać od nas pozaodsetkowe koszty kredytu.
Maksymalna ich wartość jest bardzo wysoka. Składa się bowiem na nią 25% całkowitej kwoty kredytu oraz 30% kwoty zmiennej, uzależnionej od okresu, na jaki udziela się kredytu. Wszystkie pozaodsetkowe opłaty nie mogą przekroczyć 100% całkowitej kwoty kredytu.
Pozaodsetkowe koszty kredytu to prowizja, podatki i marże oraz koszty usług dodatkowych w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu (np. koszty składek ubezpieczeniowych). Do tych kosztów nie wlicza się opłat notarialnych.
Dlaczego wato obserwować RRSO?
Jeśli chcemy porównać całkowity koszt kredytu,
warto spojrzeć właśnie na rzeczywistą roczną stopę oprocentowania, która określa procentowo całkowity koszt kredytu w stosunku rocznym. Jak wskazuje UOKiK, RRSO powinna być podawana zarówno w reklamach, jak i w umowach kredytowych.
Co jednak ważne,
jeśli udałoby się nam spłacić kredyt przed wymaganym terminem, całkowity koszt kredytu powinien być obniżony o koszty składające się na całkowity koszt kredytu za okres, o który skrócono czas obowiązywania umowy. Obniżka powinna być zastosowana nawet wtedy, gdy konsument poniósł te wydatki przed datą spłaty lub gdy były one jednorazowe. Tak wynika z art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim.
Przed podpisaniem umowy kredytowej warto zapoznać się z formularzem informacyjnym dotyczącym kredytu konsumenckiego, który powinniśmy otrzymać przed zawarciem umowy.
Formularz jest tabelarycznym zestawieniem informacji o kredytodawcy, kosztach kredytu, zabezpieczeniach, usługach dodatkowych i ich kosztach. Jak podpowiada UOKiK, wzór formularza wprowadzono ustawą o kredycie konsumenckim i wszyscy kredytodawcy powinni wypełniać go w ten sam sposób. Taka forma ma ułatwić kredytobiorcom porównanie różnych ofert dostępnych na rynku.
Kredyt zero procent, ale z pakietem "dodatków"
Sklepy, zwłaszcza z artykułami gospodarstwa domowego i sprzętem RTV, bardzo
często oferują kredyt z zerowym oprocentowaniem. Taką ofertę trzeba bardzo uważnie sprawdzić.
Zdarza się bowiem, że chociaż bank nie pobiera odsetek od udzielonego kredytu, to wymaga np. skorzystania z ubezpieczenia lub innych usług dodatkowych, których koszt jest porównywalny z przeciętnymi odsetkami. Coraz częściej zdarzają się jednak oferty, w których faktycznie nie jesteśmy obciążani żadnymi dodatkowymi kosztami, a zaciągając kredyt, zobowiązujemy się wyłącznie do zwrotu pożyczonej kwoty.
Magdalena Szymańska
fot. Pixabay