Czy można rozwiązać umowę dożywocia, jeśli syn i synowa nie dbają o rodziców i gospodarstwo?
Trzy lata temu przekazałem synowi nieruchomości rolne na podstawie umowy dożywocia. Z tej umowy wynikają obowiązki na naszą rzecz, ale syn ich nie wypełnia. Relacje z synem i synową są bardzo złe. Syn nie interesuje się naszym zdrowiem. Nie prowadzi także gospodarstwa rolnego, które ma zamiar sprzedać. Czy mogę rozwiązać umowę dożywocia?
Kiedy można rozwiązać umowę dożywocia?
Według Art. 913 Kodeksu cywilnego, jeżeli z jakichkolwiek powodów wytworzą się między dożywotnikiem a zobowiązanym takie stosunki, że nie można wymagać od stron, żeby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, sąd na żądanie jednej z nich zamieni wszystkie lub niektóre uprawnienia objęte treścią prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tych uprawnień. Co więcej § 2 określa, że w wypadkach wyjątkowych sąd może na żądanie zobowiązanego lub dożywotnika, jeżeli dożywotnik jest zbywcą nieruchomości, rozwiązać umowę o dożywocie.
Natomiast art. 914 k.c. wskazuje, że jeżeli zobowiązany z tytułu umowy o dożywocie zbył otrzymaną nieruchomość, dożywotnik może żądać zamiany prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tego prawa.
W praktyce powstał jednak problem z interpretacją „wypadku wyjątkowego”. Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 3 marca 2020 r. (sygn. akt: I ACa 1134/19) stwierdził, że w ramach wykładni art. 913 § 2 k.c., wyjątkowy wypadek uzasadniający rozwiązanie umowy dożywocia należy wiązać nie tylko z krzywdzeniem dożywotnika, ale także z przejawem złej woli zobowiązanego. Chodzi przy tym o rażąco naganne zachowanie zobowiązanego, które wytworzyło taki stan, w którym nie jest możliwe dalsze wymaganie bezpośredniej styczności między stronami, a skorzystanie z innych środków (w tym zamiany na rentę) nie zapewni dożywotnikowi dostatecznej ochrony.
Z kolei Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 29 listopada 2019 r. (sygn. akt: I ACa 414/19), doszedł do wniosku, że wypadek wyjątkowy, w rozumieniu art. 913 § 2 k.c., zachodzi wówczas, gdy zachowanie zobowiązanego wobec dożywotnika jest szczególnie naganne, a przewidziana w art. 913 § 1 k.c. możliwość zamiany świadczeń na rentę nie może przynieść zadowalającego rezultatu. Wskazuje się także, że wypadek ten ma miejsce wówczas, gdy dochodzi do krzywdzenia dożywotnika i złej woli nabywcy nieruchomości.
Nadto akcentuje się, że dla wyjątkowości wypadku, o jakim mowa w omawianym przepisie, konieczne jest istnienie przejawów drastycznego naruszania przez zobowiązanego zasad współżycia społecznego.
Natomiast Sąd Najwyższy w postanowieniu z 5 marca 2020 r. (sygn. akt: IV CSK 497/19) stwierdził, że przesłanki wynikające z art. 913 § 1 i § 3 k.c. są od siebie niezależne. Oznacza to, że okoliczności uzasadniające rozwiązanie umowy dożywocia nie muszą być jednocześnie takimi, które uzasadniają zamianę dożywocia na rentę, tylko bardziej drastycznymi.
dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. Pixabay
dr Aneta Suchoń
Dr hab. Aneta Suchoń, prof. na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu - Wydział Prawa i Administracji. Blisko współpracuje z Tygodnikiem Poradnikiem Rolniczym.
Najważniejsze tematy