Ogromny wzrost liczby ognisk ASF w Europie. Najgorzej w Rumunii
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Ogromny wzrost liczby ognisk ASF w Europie. Najgorzej w Rumunii

07.02.2022autor: Dominika Stancelewska

Afrykański pomór świń nie daje za wygraną. Macedonia Północna to kolejny kraj z potwierdzonym po raz pierwszy zakażeniem wirusem. Wykryto go w przydomowej chlewni na wschodzie kraju, w której utrzymywano 18 świń, a u 3 z nich stwierdzono chorobę. Jakie działania podjęto w tym gospodarstwie?

Pierwsze objawy kliniczne zauważył gospodarz, a po kilku dniach odnotowano padnięcia. Próbki krwi oraz tkanki pobrane do badań laboratoryjnych dały wynik pozytywny potwierdzony przez laboratorium Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Skopje. Według dochodzenia epidemiologicznego jednym z możliwych sposobów wprowadzenia choroby do gospodarstwa był kontakt z dzikiem. Chlewnia nie była zbytnio zabezpieczona pod względem bioasekuracyjnym. W wyznaczonej wokół ogniska choroby trzykilo­metrowej strefie zapowietrzonej wybito wszystkie świnie.

Przypomnijmy, że w początkowej fazie choroby często stwierdza się upadki zwierząt z zasinieniem nóg, uszu i ogona. Niejednokrotnie występuje też wysoka gorączka wynosząca 40–42°C, a także wymioty i biegunka, która może być krwista lub czarna. Stwierdzane są także apatia, poronienia, krwista wydzielina z nosa i narastająca liczba upadków. Szczepy o niskiej zjadliwości powodują natomiast łagodną, przewlekłą i nietypową postać choroby z niewielką liczbą upadków. U loch najczęściej obserwuje się przewlekłe schorzenia układu oddechowego oraz niepłodność. Dłuższy czas do wystąpienia widocznych objawów klinicznych u świń jest często interpretowany jako długi okres inkubacji choroby.

r e k l a m a

Z roku na rok mamy coraz więcej ognisk

W 2021 roku w całej Europie odnotowano 1874 ogniska ASF. To o 50% więcej niż rok wcześ­niej. Najgorsza sytuacja jest w Rumunii, gdzie liczba zakażonych stad świń wzrosła w ciągu roku z 1053 do 1676. W ubiegłym roku choroba została po raz pierwszy wykryta w chlewniach w Estonii i Niemczech. Władze Rosji natomiast optymistycznie podchodzą do opracowania szczepionki przeciwko afrykańskiemu pomorowi świń. W listopadzie 2021 roku poleciły rosyjskiemu Ministerstwu Nauki i Edukacji opracowanie do 2024 roku szczepionki przeciwko wirusowi ASF, gdyż ich zdaniem bez niej niemożliwe jest radzenie sobie z chorobą i ochrona przed rozprzestrzenianiem się wirusa na nowe terytoria, a co za tym idzie – spadkiem produkcji trzody chlewnej. Trwające w wielu krajach bezskuteczne prace powinny jednak studzić ten optymizm.

Naukowcy od dziesięcioleci pracują nad szczepionką przeciwko afrykańskiemu pomorowi świń, ale ​​do tej pory żaden ośrodek nau­kowy nie stworzył skutecznego i bezpiecznego rozwiązania, które może zapobiegać chorobie. Aby w pełni opanować sytuację, najlepsze byłoby zastosowanie szczepionki u dzików, które odgrywają ogromną rolę w rozprzestrzenianiu się choroby, a nie ma możliwości pełnej kontroli tych zwierząt i panowania nad ich przemieszczaniem.

Czy zakopywanie tusz jest bezpieczne?

Ze względu na wysoką stabilność wirusa ASF tusze zarażonych padłych dzików są uważane za główny wektor rozprzestrzeniania się i utrzymywania choroby w środowisku. Eksperci uważają jednak, że właściwie zakopane, z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa biologicznego, nie będą stanowiły ryzyka i może to być alternatywna metoda usuwania padliny i łagodzenia skutków epidemii, zwłaszcza, gdy bezpieczny transport do zakładów utylizacyjnych nie jest możliwy. W próbkach gleby po zakopaniu padliny DNA wirusa znaleziono w siedmiu z dwudziestu miejsc, co wskazuje raczej na niskie zanieczyszczenie gleby otaczającej zakopane szczątki, chociaż obecne jest tam DNA dzików.

Inaczej jest w przypadku zwłok rozkładających się na powierzchni ziemi, gdzie są one wystawione na działanie czynników zewnętrznych i mają do nich dostęp ptaki i inne zwierzęta. Zanieczyszczenie gleby wirusem w pobranych próbkach mogło zostać również zmniejszone dzięki naturalnej obecności kwasów próchnicowych, które, jak wykazano, redukują zakaźność różnych patogenów. Jednak badania mające na celu ocenę ryzyka transmisji choroby przez glebę muszą jeszcze być kontynuowane w celu ich potwierdzenia.

Oprac. Natalia Marciniak-Musiał na podstawie artykułu Dominiki Stancelewskiej pt. ASF nie odpuszcza kolejnym krajom, który ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 6/2022 na str. 43.  Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.


Zdjęcie: Pixabay

autor Dominika Stancelewska

Dominika Stancelewska

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Na czym polega skup interwencyjny na cele rezerw strategicznych?

Na czym polega skup interwencyjny na cele rezerw strategicznych? Czy zostanie on uruchomiony w Europie i w Polsce dla wieprzowiny?

czytaj więcej

ASF: W Niemczech odstrzelono ok. 700 tys. dzików. W Polsce ułamek tego

ASF rujnuje hodowlę trzody chlewnej. Wiedzą to Niemcy, więc choć ognisk choroby mają mało, to strzelają do dzików na potęgę. A w Polsce? Mimo że wirus szaleje, poziom odstrzału jest mizerny.

czytaj więcej

Wojskowe drony mają pomóc w zwalczaniu ASF

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiedział, że do szybszego zwalczania wirusa ASF w środowisku chce wykorzystać wojsko. Co to w praktyce ma oznaczać? I na jaką pomoc mogą liczyć hodowcy świń?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)