Niepewny los gospodarstw rodzinnych utrzymujących świnie
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Niepewny los gospodarstw rodzinnych utrzymujących świnie

27.07.2021autor: Marcin Konicz

Na terenie jednego z gospodarstw we wsi Rybno Kolonia w powiecie działdowskim potwierdzono 9 lipca ognisko ASF. Sytuacja stała się trudna, a okoliczni rolnicy w obawie przed chorobą wyprzedali tuczniki za cenę często nieprzekraczającą 4 zł/kg. W chlewni w Rybnie było 17 świń, a wirus prawdopodobnie został zawleczony przez psy biegające po lesie, gdyż wokół gospodarstwa znajdują się tereny leśne, pola i jezioro.

Ponad 50 rolników wzięło udział w spotkaniu, które 21 lipca odbyło się w Rybnie, w sprawie problemów ze sprzedażą świń wynikających z wprowadzenia obszarów zapowietrzonego i zagrożonego w powiecie działdowskim. Zebranie zorganizował przewodniczący Rady Powiatowej Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej w Działdowie. Uczestniczyli w nim także: powiatowy lekarz weterynarii Wojciech Kościński, kierownik biura powiatowego ARiMR Bartosz Żyłka, wójt gminy Rybno Tomasz Węgrzynowski i przedstawiciele W-MIR – Tomasz Bielecki oraz Bartłomiej Lewalski.

r e k l a m a

Powiatowy lekarz weterynarii apeluje o zgłaszanie objawów podobnych do ASF

Jak wyjaśnił Wojciech Kościński, przy tworzeniu stref ASF po potwierdzeniu ogniska u świń Komisja Europejska bierze pod uwagę wiele czynników, dlatego zdarza się, że obszary bez stwierdzonych zachorowań są do nich także włączane. Zależy to od aspektów geograficznych i istniejących naturalnych lub sztucznych barier, obecności i rozmieszczenia dzików oraz od tego, jak prowadzone są praktyki łowieckie na danym obszarze.

Termin obowiązywania obszaru zapowietrzonego określono do 25 lipca, zgodnie z Rozporządzeniem Komisji UE 2020/687, a obszaru zagrożonego – do 9 sierpnia. Dalsze losy producentów trzody chlewnej zależne są od rozwoju sytuacji związanej z afrykańskim pomorem świń na naszym terenie. Apeluję do wszystkich, aby informować o objawach podobnych do ASF, padnięciach świń i przestrzegać zasad bioasekuracji – dodał Wojciech Kościński.

Obecnie prowadzone jest dochodzenie epizootyczne. Jego ustalenia będą miały moc dowodową w prowadzonym postępowaniu administracyjnym dotyczącym przyznania odszkodowania w zlikwidowanym ognisku choroby, w którym było prosię, 7 warchlaków i 9 tuczników.

Ognisko w powiecie działdowskim w niewielkim stadzie z 17 świniami zostało zlikwidowane 9 lipca. Dochodzenie epizootyczne jest jeszcze prowadzone

  • Ognisko w powiecie działdowskim w niewielkim stadzie z 17 świniami zostało zlikwidowane 9 lipca. Dochodzenie epizootyczne jest jeszcze prowadzone

Dotychczasowe wsparcie jest niewystarczające dla rolników

Jan Leliński, rolnik z Hartowca, podkreślił rolę gospodarstw rodzinnych prowadzonych z pokolenia na pokolenie.

Brak otuchy. Z tego żyłem, z produkcji świń. Nigdy w życiu nie prosiłem o żadną zapomogę od państwa. Teraz cena jest poniżej 4 zł za kilogram. Sporo biurokracji, a my chcemy pracować i godnie żyć, nie tonąć w papierach. Pytanie, na jakie rolnictwo postawić – małe czy wielkoobszarowe? – pytał Jan Leliński.

Rolnicy apelowali o zorganizowanie spotkania z przedstawicielami szczebla centralnego, wnios­kując do wójta i izby rolniczej o zainteresowanie problemem rządzących i przedstawienie z ich strony pomysłu na poprawę sytuacji producentów świń.

Uważamy, iż przewidziane na mocy rozporządzenia formy wspierania producentów trzody chlewnej są nieadekwatne do potrzeb i jest to niesprawiedliwe. Na etapie konsultacji publicznych do samej idei wyrównywania utraconych dochodów nie wnosiliśmy uwag. W praktyce jednak system okazał się bardzo wadliwy. Okazuje się, że największą pomocą obejmowane były wielkotowarowe przedsiębiorstwa rolne kosztem gospodarstw rodzinnych. Dotyczy to przede wszystkim obniżenia kwoty wyrównania dochodu za drugi i trzeci kwartał 2020 roku o przyznaną pomoc COVID-ową – twierdzili obecni na sali rolnicy.

Produkuję zbyt mało, aby otrzymana pomoc za sytuację związaną z COVID-19 wyniosła pełną pulę i przez to straciłem ponad 8 tys. zł, bo rządzący przyjęli okres od 1 marca do 15 lipca 2020 roku jako średnią dzienną liczbę świń oznakowanych oraz zarejestrowanych w systemie identyfikacji zwierząt gospodarskich, a przecież w cyklu zamkniętym należałoby uwzględnić cały rok, a nie tak krótki okres – twierdził jeden z gospodarzy.

Bartłomiej Lewalski przewiduje, że z powodu niskich cen żywca po wystąpieniu ogniska choroby wiele rodzinnych stad świń zostanie zlikwidowanych

  • Bartłomiej Lewalski przewiduje, że z powodu niskich cen żywca po wystąpieniu ogniska choroby wiele rodzinnych stad świń zostanie zlikwidowanych

Rolnicy obawiają się, że źródłem wirusa ASF może być pasza z pola

Henryk Krawiecki z Rumiana dopytywał o możliwość składowania ziarna z nowych zbiorów w magazynie, w którym znajdują się zapasy z ubiegłorocznych zbiorów. Powiatowy lekarz podkreślił, że nie widzi przeciwwskazań do składowania zbóż w tym samym miejscu.

Kolejny z rolników wyrażał zaniepokojenie, czy służby weterynaryjne są w stanie wykonywać tak dużą liczbę kontroli w gospodarstwach oraz badań krwi, a także o możliwość uboju na użytek własny w ubojni. W odpowiedzi usłyszał, że Inspektorat Weterynarii w Działdowie zatrudnia pięciu lekarzy weterynarii, a ubój w świetle obowiązujących przepisów do 9 sierpnia br. jest niemożliwy.

W opinii przewodniczącego Rady Powiatowej Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej w Działdowie i jednocześnie producenta trzody chlewnej Bartłomieja Lewalskiego ze wsi Truszczyny, produkcja stoi pod znakiem zapytania, ponieważ po wystąpieniu ogniska w Rybnie największym problemem dla rolników jest brak możliwości sprzedaży świń ze strefy zapowietrzonej i zagrożonej.

Musimy cierpliwie czekać, kiedy nastąpi uwolnienie z tych stref. Kolejnym etapem będzie wyznaczenie strefy czerwonej przez Komisję Europejską. Jest obawa, że po wykryciu przypadków zachorowań w sąsiednich powiatach cały nasz powiat znajdzie się w czerwonej strefie, co wiąże się z dużo niższymi stawkami za żywiec przy i tak już niskich cenach i braku opłacalności. W mojej ocenie może to doprowadzić do likwidacji stad trzody chlewnej w wielu rodzinnych gospodarstwach, w których produkuje się surowiec bardzo dobrej jakości – dodał Bartłomiej Lewalski.

Rolnicy z powiatu działdowskiego zaniepokojeni wystąpieniem ogniska ASF i problemami ze sprzedażą świń spotkali się w Rybnie z przedstawicielami służb weterynaryjnych i samorządu
  • Rolnicy z powiatu działdowskiego zaniepokojeni wystąpieniem ogniska ASF i problemami ze sprzedażą świń spotkali się w Rybnie z przedstawicielami służb weterynaryjnych i samorządu

Marcin Konicz

Zdjęcia: Marcin Konicz, archiwum

autor Marcin Konicz

Marcin Konicz

współpracownik "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Nowego Miasta Lubawskiego

współpracownik "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Nowego Miasta Lubawskiego

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Negatywne skutki wilgoci w chowie świń

Niskie temperatury i niewłaściwa wentylacja mogą powodować słabsze przyrosty i obniżenie odporności zwierząt. Najgroźniejsze jest nadmierne wychładzanie organizmu, którego przyczyną mogą być zła wymiana powietrza, zbyt duża wilgotność w chlewni, a także brak izolacji budynku. Jakie jeszcze konsekwencje wiążą się z nadmierną wilgotnością w chlewni?

czytaj więcej

Skutki odsadzenia różne u loszek i knurków

Stres ma głęboki wpływ na strukturę i funkcje przewodu pokarmowego, a także układ immunologiczny oraz błonę śluzową i mikrobiom jelit. Gdy stres jest krótkotrwały, organizm jest w stanie się przed nim obronić, jednak gdy trwa długo, dochodzi do obniżenia odporności oraz większej śmiertelności. Jak to rzeczywiscie działa?

czytaj więcej

ASF zaatakował gospodarstwa hodujące świnie w Niemczech

Mamy kolejne ogniska afrykańskiego pomoru świń w kraju, ale też pierwsze zachorowania w stadach trzody chlewnej w Niemczech. Trzy ogniska wystąpiły niedaleko granicy z Polską na terenie Brandenburgii. Tamtejsze służby muszą teraz skupić się nie tylko na eliminacji wirusa w populacji dzików, ale także na ściślejszej bioasekuracji stad świń.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)