W poprzednim artykule "Tygodnika" zatrzymaliśmy się na 20 ogniskach ASF w Polsce. W międzyczasie pojawiło się 5 kolejnych. Główny Inspektorat Weterynarii 21 lipca poinformował o 25. ognisku, które wystąpiło w miejscowości Parowa w powiecie bolesławieckim. W gospodarstwie utrzymywano 60 świń. Największe z ostatnio stwierdzonych ognisk było w powiecie żuromińskim w miejscowości Olszewo (województwo mazowieckie) – dotyczyło tuczarni na 2 tys. świń. W okolicy jest bardzo dużo ferm trzody chlewnej, w tym prowadzących tucz nakładczy, dlatego stwierdzenie choroby w jednym z gospodarstw wywołało spore poruszenie wśród rolników i zaniepokojenie o dalszy rozwój sytuacji. Pamiętamy, jakie spustoszenie w regionie Żuromina wywołała lawina ognisk grypy ptaków, które wystąpiły wiosną na fermach drobiu.
Ogniska afrykańskiego pomoru świń wystąpiły też ostatnio w województwie wielkopolskim w Chorzewie w powiecie międzychodzkim (153 świnie), w województwie małopolskim w Skrzyszowie w powiecie tarnowskim (50 świń) oraz w województwie podkarpackim w Wadowicach Górnych w powiecie mieleckim (18 świń). Od początku roku w 25 ogniskach na obszarze Polski zabito z powodu ASF niemal 25 tys. świń. W większości przypadków przyczyną zachorowań w stadach najprawdopodobniej było zawleczenie wirusa z lasu lub pola. W 2021 roku mamy bowiem już 1840 ognisk ASF u dzików w 9 województwach. Komisja Europejska zaktualizowała kształt stref ASF w Polsce. Do obszaru czerwonego włączono kilkadziesiąt kolejnych gmin, w okolicy których w ostatnim czasie wystąpiły ogniska u świń, a mianowicie w powiatach siemiatyckim (województwo podlaskie), olsztyńskim (województwo warmińsko-mazurskie), nowotomyskim (województwo wielkopolskie), a także sulęcińskim, wschowskim i żagańskim (województwo lubuskie). W obszarze o najostrzejszych restrykcjach znalazły się także niektóre gminy województwa dolnośląskiego. Do strefy zdecydowano się włączyć tam teren całego powiatu bolesławieckiego.