Rekordowa kara dla Biedronki za wykorzystywanie przewago kontraktowej

W poniedziałek 14 grudnia Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci Biedronka prezes UOKiK nałożył ogromną karę w wysokości 723 mln złotych. Jest to sankcja za wykorzystywanie przez Biedronkę przewagi kontraktowej.
Jest to najwyższa kara nałożona na sieć handlową za takie naganne postępowanie.

Mimo, że Biedronka uzyskiwała niższe ceny od rolników, to klient w markecie nie płacili mniej

– Spółka Jeronimo Martins Polska stosowała nieuczciwy mechanizm arbitralnego zmniejszania kontrahentom wynagrodzenia za już zrealizowane dostawy. Co istotne, dodatkowe rabaty uzyskiwane od dostawców żywności nie miały przełożenia na niższe ceny produktów dla klientów sieci Biedronka. To absolutnie niedopuszczalne wykorzystywanie siły rynkowej przez sieć handlową – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Retro rabaty – co to jest i jak Biedronka je wykorzystywała?

Co dokładnie UOKiK zarzuca sieci Biedronka? Zdaniem kontrolerów, spółka Jeronimo Martins Polska narzucała współpracującym z nią dostawcom żywności tzw. retro rabaty.

– Kontrahenci byli informowani o konieczności udzielenia rabatu dopiero na koniec okresu rozliczeniowego, po zrealizowaniu dostaw. Tym samym zawierając umowę nie wiedzieli, ile zarobią, ponieważ w każdej chwili właściciel Biedronki mógł zażądać pomniejszenia wynagrodzenia poprzez przyznanie dodatkowego rabatu w sobie tylko znanej wysokości. W przypadku braku dokonania korekt wcześniejszych faktur z uwzględnieniem tego rabatu dostawcy groziła kara finansowa – wyjaśniają pracownicy Urzędu.

Ponad 200 rolników i dostawców straciło ponad 600 mln złotych przez praktyki Biedronki

Kontrolerzy z UOKiK przebadali dokumentację Jeronimo Martins Polska za ostatnie 3 lata, począwszy od 2018 roku. Z ich analiz wynika, że niedozwolone praktyki polegające na stosowaniu tzw. retor rabatów dotknęło ponad 200 dostawców żywności, z czego niemal 80% przypadków dotyczyło dostaw owoców i warzyw. Niektórzy dostawcy mieli nakładany nieuczciwy retro rabatu w wysokości nawet 20% całego obrotu wypracowanego z Biedronką.

Według ustaleń UOKiK, w ciągu 3 lat sieć Biedronka „dzięki” retro rabatom zyskała ponad 600 mln złotych!

– Biorąc pod uwagę, że dla wielu firm dostawy do Biedronki to znaczny wolumen produkcji, ponosili oni ogromne koszty. Tego typu praktyki niszczą podstawy uczciwej konkurencji i odpowiedzialności za kontrahentów, są przejawem głębokiej nieuczciwości i braku szacunku dla innych przedsiębiorców – podkreśla prezes UOKiK.

Paweł Mikos

Fot. Jeronimo Martins Polska