Dania wprowadza zakaz trzymania bydła na uwięzi
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Dania wprowadza zakaz trzymania bydła na uwięzi

22.10.2020autor: Magdalena Szymańska

Od 2027 r. w żadnej duńskiej oborze bydło nie będzie mogło być trzymane na uwięzi. Taką decyzję 7 października br. podjął duński rząd.

Duńskie bydło zyska wolność. Łańcuchy mają odejść do lamusa

Zgodnie z planem przedstawionym przez Mogensa Jensena, tamtejszego ministra rolnictwa, gospodarstwa ekologiczne muszą całkowicie wycofać się z tego systemu hodowli już do 2024 roku.

Z kolei zakaz uwięzi w nowych budynkach ma obowiązywać od 1 stycznia 2022 r. Zadecydowano, iż gospodarstwa, które utrzymują nie więcej niż 50 krów, będą miały dwuletni okres przejściowy na dostosowanie się do nowych wymogów.

Takie zwolnienie będzie mogło być zastosowane jednak tylko wtedy, gdy prowadzący gospodarstwo w inny sposób udowodni „wystarczający poziom dobrostanu zwierząt”.

r e k l a m a

Niemcy pójdą w ślady Duńczyków?

Do takiego zakazu od lat przymierzają się też Niemcy. W 2016 r. zaapelował o to kraj związkowy Hesja. Ponieważ nie można było oszacować konsekwencji ekonomicznych i związanych z nimi zmian strukturalnych gospodarstw utrzymujących bydło, rząd federalny zdecydował o odrzuceniu wniosku i zleceniu zbadania konsekwencji Instytutowi Thünen. Dodatkowo wyznaczono 12-letni okres przejściowy, czyli do 2028 roku.

Według badań Instytutu, nie ma dokładnych danych na temat tego, ile gospodarstw w Niemczech prowadzi tego typu hodowlę. Według spisu rolnego w 2010 r. było około 31,5 tys. gospodarstw, w których 650 tys. zwierząt trzymano na uwięzi. To 35% wszystkich gospodarstw mlecznych i 15% całego stada krów.

Eksperci z Thünen doszli do wniosku, iż w przypadku ostatecznego zakazu, około 35% gospodarstw zrezygnowałoby z prowadzenia hodowli. Decydującą rolę odgrywają tutaj takie czynniki, jak: wiek właściciela, brak możliwości rozwoju, konwersji lub brak następcy. Eksperci wskazali, iż w przypadku takiej decyzji, bardzo istotne dla rolników jest dobrze zaprojektowane, długoterminowe rozwiązanie.

Magdalena Szymańska
Fot. Pixabay

autor Magdalena Szymańska

Magdalena Szymańska

Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki

Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Elektryczny Porsche za 700 tys. złotych zmasakrowany. Wbił się w ciągnik z przyczepą

Luksusowe Porsche Taycan Turbo zderzyło się z ciągnikiem w Sztabinie pod Augustowem. Siła zderzenia była tak duża, że Porsche zostało zmiażdżone. Cudem kierowca luksusowego auta nie odniósł obrażeń. Ten mimo, że został ukarany mandatem, za karambol oskarża rolnika prowadzącego ciągnik!

czytaj więcej

Czy bydło może zarażać koronawirusem

Pochodzenie i drogi przenoszenia SARS-CoV-2 nie zostały jeszcze do końca wyjaśnione naukowo. Czy w przenoszeniu wirusa udział mają również zwierzęta hodowlane?

czytaj więcej

Wataha wilków atakuje bydło. 3 jałówki zagryzione

Wilki grasują w Słopnicach. W odległości kilkuset metrów od zabudowań gospodarskich zaatakowały bydło. Zanim wilki zostały przegonione drapieżniki uśmierciły dwie jałówki.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)