Z artykułu dowiesz się
- Do kiedy będą rosnąć ceny skupu tuczników w Polsce?
- Czy spadek pogłowia może istotnie wpłynąć na dalszy wzrost cen?
- Jakie będą ceny tuczników na koniec roku?
Z artykułu dowiesz się
Ceny świń od kilku tygodni nieprzerwanie idą w górę. Nawet mimo krótszego tygodnia ubojowego, krajowy rynek nie zanotował spadku cen skupu. Obecnie producenci świń otrzymują ok. 11,00 zł/kg kl E, a stawki w wż dochodzą do 8,70 zł/kg.
- Stabilizacja cen po świętach odzwierciedla niską podaż żywca, udany handel produktami wieprzowymi w okresie przedświątecznym oraz przygotowania do rozpoczęcia sezonu grillowego i nadchodzącego długiego weekendu majowego – ocenia Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej Polpig.
Rolnicy zastanawiają się jednak, jak długa utrzyma się ten trend wzrostowy. Zdaniem Jakuba Olipry, starszego ekonomisty w banku Credit Agricole ceny tuczników będą rosły do III kw. br.
- To co mogłoby odwrócić ten trend to szybka odbudowa pogłowia trzody chlewnej w UE (na co się nie zanosi uwzględniając napływające dane) lub wyraźne wyhamowanie popytu na wieprzowinę, czego również nie zakładamy w naszym scenariuszu – wyjaśnia nam Olipra.
Zdaniem ekonomisty utrzymujący się spadek pogłowia w warunkach relatywnie silnego popytu jest źródłem obserwowanego obecnie wzrostu cen, ale jednocześnie poprawy opłacalności produkcji.
- Wyższa opłacalność produkcji będzie sprzyjać w najbliższych kwartałach odbudowie pogłowia trzody chlewnej – ocenia Olipra.
Również Magdalena Kowalewska, starsza analityczka Sektora Food and Agri w Banku BNP Paribas zaznacza, że podaż żywca w UE jest ograniczona.
- W 2022 roku łącznie uboje przemysłowe trzody chlewnej w UE zmniejszyły się o 5,1% r/r. Jednocześnie wyraźnie zmniejszył się również eksport produktów wieprzowych z UE. W 2022 roku łącznie wyeksportowano z UE 5,47 mln ton produktów wieprzowych, czyli o 15% mniej niż przed rokiem. Wynika to głównie ze spadku popytu ze strony Chin, które odbudowały własne pogłowie trzody chlewnej – wyjaśnia Kowalewska.
Jednak zaznacza, że z drugiej strony słabnie popyt wewnętrzny na rynku krajowym, bo konsumenci w warunkach inflacji poszukują oszczędności, również w ramach własnego koszyka zakupowego.
- Mięso jest największą kategorią w strukturze wydatków gospodarstw domowych na żywność i napoje bezalkoholowe - stanowi około 24%. W związku z tym konsumenci w Polsce ograniczają spożycie mięsa. W szczególności dotyczy to mięsa wieprzowego, ponieważ jego udział w całkowitej konsumpcji mięsa jest największy i stanowi 54% w strukturze spożycia mięsa ogółem – wylicza analityczka.
Biorąc pod uwagę ograniczoną podaż żywca w UE, można spodziewać się, że ceny skupu żywca w Polsce pozostaną na relatywnie wysokim poziomie, jednak ich wzrosty będą ograniczane przez słabnący popyt.
Artur Waraksa, ekspert ekonomiczny z ING zaznacza jednak, że na razie dalsze umacnianie się cen trzody jest prawdopodobne nie tylko ze względu na sezon grillowy. Jak wyjaśnia, pojawią się także sygnały o ożywiającym się od marca eksporcie mięsa w kierunku azjatyckim.
Credit Agricole prognozuje natomiast, że na koniec roku cena skupu trzody chlewnej w Polsce wyniesie ok. 8,00 zł za kg żywca (jest to prognoza ceny raportowanej przez GUS).
Kamila Szałaj, fot. arch.
Kamila Szałaj
redaktor w zespole PWR Online
Najważniejsze tematy