Dotacje na rozwój małych gospodarstw w 2023 roku - zasady wsparcia i stawki pomocy. Rolniczy temat, odc. 40
Nowa perspektywa finansowa na lata 2023 -2027 to także nowe możliwości zdobycia przez rolników dofinansowania także na rozwój mniejszych gospodarstw. Popularna w PROW 2014 - 2020 premia w ramach działania "Rozwój małych gospodarstw" będzie miała w PS WPR swoja kontynuację. Właśnie o tym będę rozmawiał z Grzegorzem Ignaczewskim, ekspertem ds. polityki rolnej i funduszy unijnych w kolejnym odcinku programu "Rolniczy temat".
Bartłomiej Czekała: Czas jest bardzo gorący -- sporo się dzieje i w dopłatach unijnych dopłatach bezpośrednich, i właśnie w funduszach, które nadchodzą. Ale my chcemy w tym odcinku porozmawiać o premii dla małych gospodarstw, bo to jest działanie, które pojawiło się w poprzednim PROW-ie i było dosyć popularne. Teraz pojawia się w nowej odsłonie pod nazwą "Rozwój małych gospodarstw" (już nie restrukturyzacja, a rozwój). Czy zasadniczo, czy oprócz nazwy tego działania coś się jeszcze zmieniło?
Grzegorz Ignaczewski: Zmienia się wiele rzeczy. Pierwsza taka najbardziej istotna, która rzuca się w oczy, to jest oczywiście kwota pomocy. Dotychczas mieliśmy 60 000 zł premii na restrukturyzację małego gospodarstwa. Teraz w przypadku rozwoju małych gospodarstw będziemy mieć do dyspozycji kwotę 100 lub 120 tysięcy złotych, w zależności od tego, czego będzie dany projekt dotyczył.
Bartłomiej Czekała: 120 000 zł to jest już jakaś konkretna kwota jak na obecną chwilę. Czy przeznaczenie tej kwoty może być podobne jak w poprzedniej edycji w poprzednim programie? Czy w tym zakresie też się coś zmieniło?
Grzegorz Ignaczewski: Generalnie nic się nie zmienia. Jest to nadal premia. Różnica jest taka, że ona będzie pokrywała nie w 100-proc., a w części poniesione przez rolnika koszty.
Dotychczas można było zrobić inwestycje za całą kwotę pomocy, nie trzeba było nic od siebie dokładać. Teraz przepisy mówią o tym, że premia ma pokrywać do 85% kosztów inwestycji, więc te 15% trzeba będzie z własnej kieszeni do całej inwestycji dołożyć.
Co można z pomocą premii zrobić? Tak naprawdę nie mamy ścisłego katalogu kosztów kwalifikowanych. Mówi się o tym, że musimy zainwestować te pieniążki w rozwój gospodarstwa, czyli w zakup środków trwałych -- maszyn, urządzeń, w inwestycje budowlane, a oczywiście mówimy tu o budynkach związanych z produkcją rolniczą. Mówimy również o zakupie nowych maszyn i urządzeń. Zapewne będzie możliwy zakup gruntów, aczkolwiek na dziś w wytycznych, które Ministerstwo Rolnictwa opublikowało, ta kategoria nie została wyszczególniona.
Bartłomiej Czekała: Ale powiedzmy sobie szczerze, że co do zakupu gruntu za taką kwotę, to właściwie w realiach, które mamy w kraju, możemy kupić hektar z kawałkiem. W zasadzie to też chyba docelowe przeznaczenie tego programu?
Grzegorz Ignaczewski: Tak, ale czasami jest to hektar bardzo istotny, np. jeżeli chcemy realizować inwestycję budowlaną to musimy być właścicielami gruntu, na którym ten budynek będzie postawiony, w związku z czym warto by było też mieć możliwość sfinansowania zakupu tego gruntu, chociażby z premii.
Natomiast jedna ważna kwestia dotyczy tej różnicy pomiędzy 100 a 120 tysiącami złotych. Te 120 tysięcy złotych będą dostępne w momencie, gdy biznes plan będzie zakładał uczestnictwo w tzw. krótkich łańcuchach dostaw, czyli albo rolniczy handel detaliczny, albo sprzedaż bezpośrednia. I teraz, żeby te 120 000 zł dostać, to przynajmniej 20 000 zł musimy zainwestować w rzeczy związane bezpośrednio z tymi krótkimi łańcuchami dostaw, czyli albo z rolniczym handlem detalicznym albo ze sprzedażą bezpośrednią.
Bartłomiej Czekała: Czyli innymi słowy to jest dotacja, która w dużym stopniu ma pomóc małym gospodarstwom założyć mały biznes, czyli możliwość uzyskania dodatkowych dochodów poprzez zakup sprzętu np. do wytwarzania produktów we własnym gospodarstwie bezpośrednio dla klienta?
Grzegorz Ignaczewski: Tak. W nowej odsłonie programu bardzo duży nacisk jest stawiany właśnie na te krótkie łańcuchy dostaw. Widać to również w punktacji, która jest też dosyć dużą zmianą w porównaniu do poprzedniego programu. W tej chwili będziemy mieli tylko 4 kryteria, za które będą przyznawane punkty. Kryteria te dotyczą, po pierwsze, uczestnictwa w systemach jakości -- rolnictwo ekologiczne, integrowana ochrona roślin. Drugie z kryteriów będzie dotyczyło udziału w szkoleniach związanych z realizacją biznesplanu, czyli jeżeli np. biznes plan zakłada uczestnictwo czy wytwarzanie produktów w ramach rolniczego handlu detalicznego, to z tym tematem mogą być powiązane szkolenia, w których będziemy uczestniczyć. Punkty będą przyznawane również za przynależność do grup producentów rolnych, co w przypadku małych gospodarstw może być takim kryterium trochę nierealnym do spełnienia. I czwarte kryterium dotyczy położenia gospodarstwa na obszarach ONW, ale tylko i wyłącznie tych na terenach górskich, czyli powyżej 350 m nad poziomem morza. Praktycznie więc 80% kraju na te punkty liczyć nie może.
Z tych kryteriów będziemy musieli nazbierać przynajmniej 3 punkty, w związku z czym na pewno będzie trzeba zadeklarować uczestnictwo w którymś systemu jakości i uczestnictwo w szkoleniach.
Bartłomiej Czekała: Powiedzieliśmy sobie o nowej kwocie pomocy, zasadach przyznawania, o tym, w jaki sposób będzie można wykorzystać te pieniądze. Jeszcze najważniejsza rzecz na koniec: kiedy można spodziewać się naboru na przyznanie tego dofinansowania i co ważne, jaka jest w ogóle pula przeznaczona na ten cel w całym okresie finansowania?
Grzegorz Ignaczewski: Można przypuszczać, że nabór będzie uruchomiony pewnie na przełomie drugiego-trzeciego kwartału. Bardziej może w trzecim kwartale br. byśmy się tego naboru spodziewali, ponieważ w tej chwili jak sam, Bartku, wspomniałeś, jest przede wszystkim kampania związana z wnioskami obszarowymi. Ona rusza 15 marca, i w pierwszej kolejności trzeba te wnioski obszarowe poskładać.
Z tą kampanią też wiąże się duże zaangażowanie ze strony ARiMR-u, która obsługuje wnioski i ministerstwa rolnictwa, ponieważ trzeba przygotować akty prawne konieczne do uruchomienia dopłat bezpośrednich. Myślę, że po tym, jak zakończy się kampania wniosków obszarowych, będziemy myśleli nad terminami uruchomienia kolejnych programów pomocowych już tych inwestycyjnych.
Jeżeli chodzi o pulę pomocy, nie ma tych pieniędzy teraz dużo w nowym programie, więc na pewno trzeba raczej celować w ubieganie się o pomoc w ramach pierwszego czy drugiego naboru.
AKTUALIZACJA:
Bartłomiej Czekała
Bartłomiej Czekała
Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, szef zespołu PWR Online
Maryia Khamiuk
dziennikarz, współpracownik PWR Online
Najważniejsze tematy