Na rolnictwie węglowym rolnicy mogą zarobić dwukrotnie. W jaki sposób?
Choć nowa WPR obowiązuje już od 1 stycznia, ciągle budzi sporo obaw i wątpliwości. O nich m.in. dyskutowano podczas konferencji poświęconej Wspólnej Polityce Rolnej po 2022 roku ze szczególnym uwzględnieniem planów strategicznych państw członkowskich Unii Europejskiej, która odbyła się 10 stycznia.
Wyzwania potrzebują większych pieniędzy
Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnictwa, podczas swojego wystąpienia zwrócił uwagę, iż kraje członkowskie mają możliwość dokonać zmiany swoich planów strategicznych 8 razy w ciągu 5 lat.
– Liczy się inicjatywa zmian, która powinna być kompleksowa. Obecnie zachęcamy do zmian pod kątem uniezależnienia rolników od stosowania nawozów mineralnych. Jedna ze zmian, jaką przedstawiła Polska, dotyczy właśnie tego zagadnienia. Chodzi m.in. o dostęp do płatności dobrostanowych w ramach ekoschematów za utrzymywanie na ściółce, także w przypadku zwierząt utrzymywanych na uwięzi. Komisja już proceduje te zmiany. Ponadto, jeśli w trakcie realizacji planów okaże się, że któreś z zaproponowanych ekoschematow nie budzą zainteresowania, a na inne jest dużo więcej chętnych, niż zakładano, i dany kraj członkowski będzie chciał zmodyfikować ekoschematy, będziemy takie zmiany akceptować – zaznaczał Wojciechowski.
Wśród elementów Wspólnej Polityce Rolnej, które zdaniem unijnego komisarza ds. rolnictwa wymagają poprawy, znalazły się zarządzanie kryzysowe, wymiana pokoleniowa na wsi oraz podejście do beneficjentów WPR.
– Coraz częstsze niekorzystne zjawiska atmosferyczne, choroby zwierząt i pojawiające się ryzyka polityczne wymagają większej pracy nad zarządzaniem kryzysowym. Średni wiek pracujących w rolnictwie w Unii Europejskiej wynosi 57 lat. W wielu krajach obecne pokolenie jest ostatnim pracującym na roli. Jeśli warunki życia na wsi się nie poprawią, młodzi nie będą chcieli przejmować gospodarstw. Ten ciężar bierze na siebie nie tylko WPR, ale także polityka spójności – mówił Wojciechowski.
Komisarz zwracał także uwagę na to, że w nowej WPR znajduje się rozporządzenie horyzontalne, w którym zawarto przepis pozwalający na łagodniejsze podchodzenie do rolników w przypadku popełnienia przez nich niewielkich uchybień.
– Będziemy odchodzić od sankcji w sytuacjach, kiedy rolnicy popełnią drobne błędy, na przykład wystąpią niewielkie, niewynikające z winy rolnika różnice w deklarowanej powierzchni do dopłat. Zmieniamy podejście represyjne na bardziej elastyczne – zapewniał komisarz.
Janusz Wojciechowski zdaje sobie sprawę również z tego, że nie da się realizować ambitnych założeń WPR bez zwiększenia budżetu na nią. Inflacja powoduje bowiem, iż pieniądze zabezpieczone na WPR na najbliższe lata nie będą tak atrakcyjne, jak zakładano, co może doprowadzić do tego, że zachęty w postaci dopłat mogą się okazać zbyt małe, aby rolnicy chcieli korzystać z WPR. W Unii ubywa gospodarstw, również w krajach, gdzie rolnictwo jest bardzo intensywne.
Polska nie traci na przesunięciu
Wojciechowski odniósł się także do podziału pieniędzy w Planie Strategicznym pomiędzy I a II filarem Wspólnej Polityki Rolnej zastosowanego w Polsce. Jak mówił komisarz, najpierw państwom członkowskim zaproponowano pewien podział środków, potem one już same decydowały, jak do tego podejść. Większość krajów decydowała się na przesunięcie pieniędzy z I do II filaru, w tym na inwestycje i zarządzanie kryzysowe i inne działania. Polska znalazła się jednak w tej grupie krajów, które przesunęły pieniądze z II filaru do I – było to aż 30% środków.
– Jest to politycznie zrozumiałe i uzasadnione. Pieniądze na inwestycje trafiały bowiem do zbyt wąskiego grona rolników. Poprzez przesunięcie pieniędzy z II do I filaru będą one dostępne dla większej liczby gospodarstw, co da im szanse na rozwój. Tym samym liczba gospodarstw z perspektywami rozwoju się zwiększy. Faktycznie środki na duże inwestycje nie będą już takie jak dotychczas. To nie jest czas, by budować duże chlewnie i kurniki, ale na to, by wesprzeć mniejsze gospodarstwa, w tym na przykład dobrostan zwierząt. Nie obawiam się, aby polskie rolnictwo w wyniku tego podziału środków straciło na konkurencyjności – komentował Janusz Wojciechowski.
Zdaniem unijnego komisarza ds. rolnictwa, polskie rolnictwo nie funkcjonuje pod taką silną presją eksportową, jak w innych krajach, ponieważ mamy ogromny wewnętrzny rynek zbytu. Nadwyżki eksportowe są tylko w niektórych sektorach produkcji. Dlatego lepiej, jego zdaniem, aby Polska wykorzystała krótkie łańcuchy dostaw i lokalny rynek.
Ekoschematy i certyfikaty
Joanna Czapla, dyrektor departamentu dopłat bezpośrednich, zwróciła uwagę na korzyści, jakie rolnicy mogą w przyszłości zyskać ze stosowania rolnictwa węglowego.
– Komisja Europejska przedstawiła projekt rozporządzenia dotyczący certyfikatów węglowych. Debata nad tym zagadnieniem na forum unijnym dopiero się rozpoczęła. Co jednak jest najważniejsze dla rolników – jeśli będą stosować praktyki prowadzące do zatrzymania dwutlenku węgla w glebie, będą mogli zarobić nie tylko na dopłatach z tytułu ekoschematów, ale także na sprzedaży certyfikatów węglowych na rynku. Zainteresowanie ich zakupem jest bardzo duże. Nie czekając na doprecyzowanie unijnych rozwiązań, będziemy pracować już nad tym, jak do tego podejść na szczeblu krajowym – tłumaczyła Joanna Czapla.
Jakie nabory będą pierwsze
Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa, podzielił się też informacjami dotyczącymi planowanymi naborami wniosków z PS 2023–2027 w bieżącym roku.
– W pierwszym kwartale będzie nabór wniosków na działania powiązane z naborem wniosków na dopłaty bezpośrednie. Pod koniec drugiego kwartału planujemy nabory wniosków dla małych gospodarstw, młodego rolnika. W trzecim planujemy uruchomić nabory na inwestycje zapobiegające ASF, w czwartym natomiast – na inwestycje w gospodarstwach oraz w OZE – mówił Ryszard Bartosik.
Wiceminister Bartosik zaapelował do rolników, aby uczestniczyli w szkoleniach dotyczących Planu Strategicznego, które już są i jeszcze będą organizowane na terenie całego kraju.
Magdalena Szymańska
fot. arch. red.
Magdalena Szymańska
Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki
Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych
Najważniejsze tematy