Z artykułu dowiesz się
- w jakim przypadku Skarb Państwa odpowiada za szkody wyrządzone przez zwierzęta?
- w jaki sposób wyliczana jest wysokość odszkodowania?
- kiedy rolnik nie otrzyma odszkodowania?
Z artykułu dowiesz się
W myśl art. 126 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, Skarb Państwa odpowiada za szkody wyrządzone przez żubry, wilki, rysie, niedźwiedzie, bobry. Przez wiele lat odpowiedzialność ta była ograniczona jedynie do szkód wyrządzonych w uprawach, płodach rolnych lub w gospodarstwie leśnym (żubry), w pogłowiu zwierząt gospodarskich (wilki, rysie), w pasiekach, w pogłowiu zwierząt gospodarskich oraz w uprawach rolnych (niedźwiedzie) oraz w gospodarstwie rolnym, leśnym lub rybackim (bobry). Jednak Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z 21 lipca 2014 r. (sygn. akt: K 36/13) uznał takie rozwiązanie za niezgodne z Konstytucją. W związku z tym po wejściu w życie tego wyroku zakres odpowiedzialności nie podlega już ograniczeniu.
Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez te zwierzęta nie obejmuje utraconych korzyści. W przypadku szkód w pogłowiu zwierząt gospodarskich odszkodowanie obejmuje cenę rynkową zabitego zwierzęcia, koszty utylizacji padliny i jej transportu do najbliższego przedsiębiorstwa zajmującego się utylizacją padliny, koszt wizyty lekarza weterynarii stwierdzającego padnięcie zwierzęcia oraz koszty leczenia na podstawie przedłożonych rachunków. Oględzin i szacowania szkód, a także ustalania wysokości odszkodowania i jego wypłaty dokonuje regionalny dyrektor ochrony środowiska, a na obszarze parku narodowego – dyrektor tego parku.
Zgodnie z art. 126 ust. 6 wymienionej wyżej ustawy, odszkodowania nie otrzyma poszkodowany, który:
Odszkodowanie nie przysługuje również za szkody:
Ataki drapieżników na inwentarz zdarzają się głównie pod wieczór, w nocy i wczesnym rankiem. Jeśli do zagryzienia lub okaleczenia dojdzie na pastwisku między zachodem, a wschodem słońca w myśl wymienionego wyżej przepisu odszkodowanie nie zostanie przyznane. Jest to bez wątpienia rozwiązanie krzywdzące, nieodpowiadające zasadom wypasu bydła, zwłaszcza że problem ataków wilków ostatnio się nasila. Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego wystosował apel o zmianę przepisów do ministra środowiska, ale dotychczas nic się nie zmieniło. Nie wydaje się możliwe, aby sąd wydał wyrok na korzyść rolnika, a sprzeczny z obowiązującym prawem.
Alicja Moroz
fot. D. Kolasińska
Alicja Moroz
Alicja Moroz, prawnik redakcyjny w Tygodniku Poradniku Rolniczym
Najważniejsze tematy