r e k l a m a
Partnerzy portalu
Nie ma choroby bez infekcji!
31.05.2020autor: Paulina Janusz-Twardowska
Jak ochronić chlewnię przed chorobami? Jak ograniczyć infekcję, jeśli wystąpi? Czy Holandia ma plan ochrony przed ASF? Odpowiada Pim Biewenga z holenderskiej firmy Schippers.
Producenci świń żyją w bardzo trudnych czasach. Z jednej strony ASF zagraża świniom, z drugiej koronoawirus jest niebezpieczny dla ludzi. Zatem temat ochrony zdrowia zarówno ludzi, jak i stad jest obecnie bardzo ważny. Zdaniem Pima Biewengi z firmy Schippers, pierwsza i podstawowa kwestia, w tym zakresie to niedopuszczenie, by choroby dostały się do gospodarstwa. Aby tego uniknąć, konieczne jest zdiagnozowanie, jak zarazki mogą dostać się do chlewni. I tu bardzo ważna jest tzw. bioasekuracja zewnętrzna, która zdaniem Biewengi jest już w Polsce na całkiem dobrym poziomie.
– Polskie gospodarstwa, ze względu na występowanie afrykańskiego pomoru świń mają wysoki stopień bioasekuracji zewnętrznej. Nie można wchodzić do chlewni, należy się umówić przed wizytą, przeprowadzić dezynfekcję, odkazić swój pojazd, musisz wziąć prysznic, założyć odzież ochronną. Także zewnętrzna bioasekuracja jest na całkiem wysokim poziomie w porównaniu do innych części świata – mówił w wywiadzie dla top agrar Polska.
Specjalista ma jednak zastrzeżenia do bioasekuracji wewnętrznej. Wskazuje, że hodowcy często godzą się z tym, że jeśli choroba pojawi się w jednej części chlewni, to rozniesie się po całym budynku.
– Tak nie musi być – twierdzi Biewenga. – Wystarczy wprowadzić odpowiednie procedury wewnątrz budynku.
Aby poprawić wewnętrzną bioasekurację, w pierwszej kolejności trzeba zdiagnozować jej luki. Pomaga w tym audyt bioasekuracyjny, który m.in. przeprowadza firma Schippers.
– Kontrolujemy 5 rzeczy: czystość środowiska, czyli sprawdzamy czy w pomieszczeniach jest na tyle czysto, by wprowadzić do nich zwierzęta (mycie i dezynfekcja), drugi krok to kontrola wszystkich powierzchni, z jakimi stykają się zwierzęta czy nie są porowate. Kiedy absorbują wodę, pochłaniają też zarazki, które pojawiają się gdy nowe zwierzęta są wprowadzone do pomieszczenia. 3 krok to kontrola wody pitnej. Wielu nie zwraca na to uwagi, ale gdy spojrzysz w światło linii wodnej możesz znaleźć tam wszystkie choroby w biofilmie. Zatem to jest punkt, któremu przyglądamy się bardzo uważnie. Krok 4 czyli kontrola gryzoni oraz insektów - skupiam się na tym bardzo, szczególnie o tej porze roku. Muchy przenoszą wszelkie choroby – latają z gnojowicy, na świnie, na paszę. I ostatni krok, któremu się przyglądamy to optymalna opieka. Sprawdzamy ścieżki komunikacyjne, jak pracownicy się przemieszczają, jak możemy zapobiec by nie przenosili chorób między kojcami czy sektorami, przez używanie różnokolorowych ubrań, sprzętu o różnych barwach, ale też takich prostych rzeczy jak zmiana igieł lub jak postępujemy ze zwłokami chorych zwierząt. Czy wyciągam je i trzymam w korytarzu przez cały dzień i wyciągam je na wieczór, czy mam zamknięty pojemnik, by żadna choroba się z takiego truchła nie rozniosła – opisuje procedurę audytu Biewenga.
Uszczelnienie ww. punktów i zabezpieczenie gospodarstwa chroni je przed przedostaniem się do środka zarazków, w tym ASF. Procedurę tą stosują już wybrani hodowcy w całej Europie, w tym Holandii, gdzie okazuje się, że kwestia dzików, które potencjalnie mogą roznosić afrykański pomór świń również nie jest rozwiązana.
– Oficjalnie tylko w jednym regionie Holandii dziki mogą się rozmnażać i żyć. Poza tym terenem nie powinno ich być. Jednak obecnie dziki są w całym kraju – wskazuje na problem Biewenga, porównując go do realiów polskich.
Wytyka, że odstrzał dzików stał się sprawą polityczną, a opinia publiczna nie jest przychylna redukcji tych zwierząt.
– Jest wielu polityków, którzy nie mają woli, żeby dopilnować, by dziki pozostawały tylko w tym jednym regionie. Gdy ASF przyjdzie, to zwierzęta mogą go roznieść po całej Holandii. Zajmują one ok 60% powierzchni naszego kraju, wszędzie gdzie są lasy, są też dziki – stwierdza fakt przedstawiciel Schippersa.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Jak chronić swoje gospodarstwo oraz personel przed chorobami? Jaki plan ma Holandia na wypadek wystąpienia ASF, obejrzyj cały wywiad z Pimem Biewengą, dyrektorem ds. eksportu w firmie Schippers.
Paulina Janusz-Twardowska
<p>redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a