- Całe Pomieszczenie Puste – Całe Pomieszczenie Pełne
- Czyszczenie wstępne
- Namaczanie
- Mycie właściwe myjką
- Ważne miejsca do umycia
- Dezynfekcja porodówki
- Ważne punkty dezynfekcji
- Ogrzewanie porodówki
- Termin wstawienia loch
- Dokumentacja dla każdej lochy
Zazwyczaj mamy jedną dobę na wykonanie tej pracy, a jest jej dużo, dlatego często spotykamy się z szukaniem drogi na skróty. Warto zatem wskazać 10 najważniejszych punktów w przygotowaniu sektora porodowego na przyjęcie loch prośnych. Pominięcie któregoś z nich wiąże się z poważnymi konsekwencjami i zaburzeniem zdrowia nowo narodzonych prosiąt oraz niesie za sobą spadek wyników produkcyjnych.
1. Całe Pomieszczenie Puste – Całe Pomieszczenie Pełne
Całe pomieszczenie puste, całe pomieszczenie pełne, zasady tej należy przestrzegać przede wszystkim w sektorach porodowym, odchowalni i tuczu. Pamiętać należy, że jeśli w pomieszczeniu są już zwierzęta (lochy z prosiętami), to one zaaklimatyzowały się już do warunków danego obiektu, do jego klimatu i mikroflory. Prosięta urodziły się i pobrały przeciwciała odpornościowe od swoich matek razem z siarą wypitą po urodzeniu. Matki wstawiane 7–10 dni przed porodem również zapoznały się z kojcem i jego florą.
2. Czyszczenie wstępne
Z pustej porodówki należy wynieść cały sprzęt ruchomy, taki jak promienniki, miski do dokarmiania prosiąt, panele przepędowe, czy wózki i kosze zabiegowe. Sprzęt ten należy wyczyścić na sucho z resztek paszy i kurzu. Następnie umyć ręcznie detergentem i zdezynfekować.
Pomieszczenia porodowe również czyścimy wstępnie na sucho, poprzez usunięcie resztek paszy z koryt dla loch, zgarnięcie pozostałości kału, zamiecenie korytarza i legowisk prosiąt. Trzeba pamiętać o elementach, których nie możemy umyć myjką ciśnieniową, takich jak gniazda, lampy z kloszami, czy włączniki światła. Elementy te czyścimy, myjemy i dezynfekujemy ręcznie.
3. Namaczanie
To pierwszy krok do mycia właściwego. Całe pomieszczenie polewamy wodą (najlepiej ciepłą), warto użyć detergentu. Na rynku dostępnych jest wiele preparatów, które rozprowadzamy w formie piany (pianownicą do myjki ciśnieniowej). Pozostawiamy wszystko na czas zalecany przez producenta. Ważne jest, aby nie wysuszyć w tym czasie komory, warto zamknąć drzwi, wloty i wyłączyć wentylatory. Pamiętać należy jednak o wcześniejszym przywróceniu wentylacji i wywietrzeniu pomieszczenia przed wejściem pracownika i podjęciem mycia.
Do mycia pomieszczeń najlepiej używać dyszy rotacyjnej, która lepiej odrywa brud od powierzchni niż dysza o płaskim strumieniu.
4. Mycie właściwe myjką
Najlepiej jest myć ciepłą wodą, jednak nie każda myjka ma tę funkcję. Do mycia pomieszczeń najlepiej używać dyszy rotacyjnej, która lepiej odrywa brud od powierzchni niż dysza o płaskim strumieniu. Myjemy nie tylko od góry, ale i od dołu takie elementy, jak koryto, jarzmo porodowe, budki dla prosiąt, miski, korytka i bandy kojców porodowych. W miejscach trudnych, zabrudzonych na tłusto po paszy i kale, należy raz jeszcze użyć detergentu.
5. Ważne miejsca do umycia
W komorze jest wiele miejsc, które również należy myć, a o których często się zapomina.
Są to: sufit, kominy i klapy wentylatorów, klapy wlotów powietrza. Z kanałów należy spuścić gnojowicę i dokładnie je wypłukać.
6. Dezynfekcja porodówki
Po pierwsze – wybieramy preparaty dezynfekcyjne o szerokim spektrum działania. Najlepiej, jeśli mają one atesty na działanie bójcze w kierunku wirusa ASF – wiąże się to z wymaganiami Inspekcji Weterynaryjnej w odniesieniu do planów bezpieczeństwa biologicznego. Co 3–6 miesięcy zmieniamy preparat na inny, z inną substancją czynną. Ma to na celu zapobieganie budowaniu oporności mikroorganizmów na działanie konkretnej substancji bójczej. W wielu chlewniach popularne i tanie preparaty na bazie jodu i alkoholu dziś już nie przynoszą pożądanych efektów z tego powodu, że były stosowane ciągle przez wiele lat.
Metody dezynfekcji dobieramy dowolnie do naszych potrzeb. Czy to metoda oprysku, czy zamgławiania, najważniejsze jest zachowanie prawidłowych stężeń roztworów roboczych, zalecanych przez producentów i stosowanie prawidłowych ilości zalecanych na m2 lub m3 pomieszczenia. Ważne jest, aby dezynfekować nie tylko czyste, ale i suche pomieszczenia. Obecność substancji organicznych zmniejsza siłę bójczą preparatów, a mokre powierzchnie obniżają stężenie roztworu roboczego w miejscu, gdzie rozpoczyna ona działanie. Warto po myciu porodówki włączyć wentylatory na 100%, co skróci czas schnięcia powierzchni.
7. Ważne punkty dezynfekcji
Wiele preparatów wymaga spłukania ich z powierzchni przed wstawieniem zwierząt.
Do dezynfekcji zalicza się również regularne odkażanie systemów pojenia, zarówno dla loch, jak i prosiąt. Na rynku jest spory wybór preparatów do czyszczenia i dezynfekcji linii pojenia. Jeśli mamy systemy dopajania prosiąt preparatami mlekozastępczymi, to poza regularną dezynfekcją w trakcie ich użytkowania musimy pamiętać, żeby zrobić to na linii odciętej z użytku przed ponownym przywróceniem jej do pracy.
8. Ogrzewanie porodówki
Po wniesieniu czystego sprzętu ruchomego do przygotowywanej na zasiedlenie komory, należy dobrze wysuszyć i ogrzać pomieszczenie przed wstawieniem zwierząt. W przypadku porodówek jest to temperatura w okolicach 20 stopni Celsjusza.
9. Termin wstawienia loch
Patrząc na zdrowotność i aklimatyzację w nowym miejscu, najlepiej byłoby wstawić lochy na 14 dni przed terminem porodu. Jest to na pewno dobre, jeśli chodzi o takie aspekty, jak zmiana paszy i przyzwyczajenie się do jej nowego smaku czy konsystencji (wiele ferm żywi lochy luźne na mokro, porodówki zaś na sucho lub lochy luźne jedzą paszę własną w formie sypkiej, a porodówka karmiona jest paszą z zakupu w formie granulatu). Często samice muszą nauczyć się innego rodzaju poideł, zwłaszcza loszki. Również w ciągu 14 dni organizm loch jest w stanie wytworzyć przeciwciała, które zostaną przekazane wraz z siarą noworodkom, co ułatwi im życie w zdrowiu w nowym miejscu, jakim jest kojec porodowy.
Jednak przy systemie jarzmowego utrzymywania samic w kojcach porodowych wydłużanie im dodatkowo pobytu w jarzmie o 7 dni nie jest korzystne. Locha w wysokiej ciąży, pozbawiona możliwości swobodnego poruszania się, potrafi "zależeć się". W klatkach zbiorowych samice nawet na ostatnim etapie ciąży są zmuszone do częstszego wstawania poprzez relacje z innymi lochami. Dzięki częstemu wstawaniu i swobodnemu chodzeniu, potrafią zachować prawidłową perystaltykę jelit i mimo wysokiej ciąży nie mają problemów z wypróżnieniem. Locha w pojedynce nieniepokojona przez inne zwierzęta, potrafi wstawać tylko na karmienie, co może przyczynić się nie tylko do powstawania zatwardzeń, ale również odleżyn, np. na łopatkach samic, jak i pogorszenia się stanu wymienia, powoli nabierającego mleko. W ciasnym jarzmie często dochodzi do przydeptywania tylnych sutków w trakcie wstawania samicy. Poszarpane sutki są bezużyteczne w laktacji, a ich niedrożność może przyczynić się do powstania dużych stanów zapalnych na wymieniu.
10. Dokumentacja dla każdej lochy
Niezwłocznie po wstawieniu loch do kojców porodowych należy rozwiesić przy nich indywidualne karty porodowe. Wieszając je, możemy szybko zweryfikować, czy wstawiliśmy właściwe zwierzęta z odpowiedniej grupy poprzez sprawdzenie ich kolczyków z numerem indywidualnym zwierzęcia.
Karta porodowa powinna zawierać co najmniej informacje, takie jak: numer indywidualny lochy zgodny z kolczykiem, data przewidywanego porodu (informacja ważna w przypadku indukowania porodów).
Warto zawiesić również od razu kartę, na której zapisywane będą wszystkie potrzebne nam informacje o przebiegu porodu, tj. godzina rozpoczęcia i zakończenia porodu, wystąpienie komplikacji okołoporodowych, liczba prosiąt urodzonych (żywych, martwych, mumifikatów), pomiary temperatury ciała samicy i podjęte przez lekarza weterynarii leczenie.
Warto mieć również kartę dotyczącą miotu. Notujemy na niej daty zabiegów i szczepień, wystąpienie problemów, takich jak np. biegunka, padnięcia z datą i przyczyną, meblowanie prosiąt (dokładanie osesków, zdejmowanie nadstanów, równanie wagowe, czy zamiana całego miotu).
Urszula Pałyska, zootechniczka
fot. Sierszeńska