Jak odchować nadliczbowe prosięta?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Jak odchować nadliczbowe prosięta?

22.09.2021autor: Dominika Stancelewska

Chcemy uzyskiwać coraz liczniejsze mioty, ale jednocześnie musimy wziąć pod uwagę wszystkie utrudnienia w odchowie prosiąt pochodzących z dużych miotów. Aby zoptymalizować liczbę prosiąt odsadzonych od wysokowydajnych macior, potrzebne są odpowiednie strategie wykorzystujące lochy mamki.

Zgodnie z nimi nadliczbowe prosięta przenoszone są do lochy, której własne są odsadzane lub wykarmiane przez inną lochę. W ostatnich latach udało się znacząco zwiększyć plenność loch. Jednak uzyskiwanie w miotach coraz większej liczby prosiąt wymaga większej dbałości o nie, aby nie spadła ich przeżywalność. Liczne mioty przekraczają możliwości lochy pod względem wykarmienia i odchowania potomstwa ze względu na liczbę czynnych sutków, a także mniejszą masę urodzeniową prosiąt oraz ich żywotność i odporność.

Przy wzroście liczby prosiąt w miocie z 10 do 15 sztuk średnia masa ciała przy urodzeniu obniża się o 500 g, a odsetek sztuk ważących mniej niż 1 kg wzrasta z 3 do 15%. Niska masa ciała przy urodzeniu to niższe przyrosty prosiąt w okresie przed odsadzeniem i po nim. Wpływa ona także na wyniki rozrodu w przyszłości. Jak pokazały doświadczenia, loszki, których masa urodzeniowa przekraczała 1,4 kg, rodziły w pierwszym miocie o 0,2 prosięcia więcej, a w drugim o 0,9 więcej w porównaniu z loszkami o niższej masie urodzeniowej.
 
eśli maciora będzie odchowywała małą liczbę prosiąt, niessane sutki ulegną zasuszeniu, dlatego dobrze jest wyrównywać mioty

  • Jeśli maciora będzie odchowywała małą liczbę prosiąt, niessane sutki ulegną zasuszeniu, dlatego dobrze jest wyrównywać mioty
r e k l a m a

Jak przeprowadzić akcję mamkowania prosiąt?

Przy przesadzaniu prosiąt z nadmiernie licznych miotów należy mieć na uwadze, że barierę jelitową mogą przekraczać tylko komórki siarowe otrzymane od własnej matki. Z siary innej lochy prosię wchłonie wyłącznie immunoglobuliny, straci natomiast laktogenną odporność komórkową. Siara powinna więc być pobrana od biologicznej matki, a ewentualne przemieszczanie prosiąt przeprowadzamy najwcześniej 6 godzin po porodzie. Najpóźniej natomiast w drugiej dobie życia. Na koncentrację immunoglobulin w siarze wpływają przede wszystkim predyspozycje osobnicze, kondycja loch, system utrzymania, szczepienia, które jednak nie zawsze zwiększają koncentrację immunoglobulin, ale na pewno zwiększają ich swoistość, czyli skuteczność działania w konkretnym miejscu i czasie.

Zróżnicowanie masy ciała w miocie wysoko koreluje z zachorowalnością i śmiertelnością, dlatego standaryzacja miotów pod kątem liczby i masy ciała prosiąt jest zabiegiem rutynowym w wielu gospodarstwach. Zawsze dosadzamy prosięta nieznacznie większe. Od trzeciego dnia laktacji nie można dosadzać dodatkowych prosiąt, a jedynie je wymieniać między miotami (ze względu na zasuszanie niessanych gruczołów).

Prosięta przenosimy tylko w obrębie zdrowych miotów, a lochy wybrane na mamki muszą być zdrowe, opiekuńcze, nieagresywne i cechować się bardzo dobrą mlecznością. Na mamki nie nadają się natomiast maciory, które przechodziły MMA, czyli bezmleczność poporodową i zapalenie wymienia. W takiej sytuacji istnieje duże ryzyko wtórnej infekcji, co skutkuje znacznymi stratami wśród prosiąt. Najczęściej to locha przyjmująca prosięta po odsadzeniu własnych, która w ten sposób ma przedłużoną laktację. Chociaż niektóre mamki odczuwają stres podczas przenoszenia prosiąt, nie ma to długoterminowego wpływu na poziom stresu w porównaniu z lochami odchowującymi własne mioty. Najwięcej problemów związanych z odchowem prosiąt stwierdza się u loch pierwiastek oraz u loch starszych, dlatego ich udział w stadzie powinien być niezbyt duży. Wykorzystanie do rozrodu loszek niedojrzałych obniża u młodych matek poziom instynktu macierzyńskiego, sprzyja komplikacjom w czasie porodu, powoduje stres poporodowy i zaburzenia mleczności. Utrudnia to odchów prosiąt i sprzyja upadkom. U loch starszych cechy opiekuńcze stopniowo zanikają, maleje też ich płodność oraz sprawność organiz-
mu w czasie akcji porodowej.

Jakie są konsekwencje mamkowania dla prosiąt?

Doświadczenia pokazują, że strategie mamkowania nie zakłócają wzrostu prosiąt, jednak nowo narodzone prosięta przenoszone do loch w późnej laktacji doświadczają większej konkurencji w walce o sutki. Różnica wieku między dosadzanymi prosiętami nie powinna być większa niż 2–3 dni. Aby uzyskiwać, a przede wszystkim odchowywać liczne mioty, lochy muszą mieć możliwość wykarmienia prosiąt, dlatego ważny jest segment gruczołu mlekowego i odpowiednia liczba czynnych sutków. Właściwa budowa brodawek, w tym optymalna liczba kanałów mlekowych w gruczołach sutkowych, również decydują o wyborze danej lochy na mamkę.

Prosięta najchętniej wybierają bowiem gruczoły dwukanałowe. Natomiast największa koncentracja białka i gammaglobulin jest w trzykanałowych. Najmniej pożądane są jednokanałowe, które to najczęściej występują w tylnej części gruczołu mlekowego. Przy braku meblowania miotów to właśnie tam z reguły trafiają najsłabsze prosięta, gdyż nie mają sił, aby walczyć o dostęp do lepszych sutków. Skutkuje to największą śmiertelnością wśród prosiąt korzystających z ostatnich par gruczołów.

Podczas ustalania hierarchii sutkowej prosięta przeprowadzają między sobą liczne walki o dominację. Najsilniejsze mają dostęp do najbardziej mlecznych sutków, które gwarantują szybszy wzrost. Z powodu walk, w których często prosięta się kaleczą, stosuje się zabieg skracania kiełków. Te problemy najczęściej występują u prosiąt z miotów pierwiastek oraz licznych miotów wieloródek.

Liczba sutków to ważna cecha hodowlana i produkcyjna gwarantująca prosiętom pobieranie pokarmu. Liczba sutków jest określana jako cecha średnio odziedziczalna, którą można doskonalić. Celem prac hodowlanych jest uzyskiwanie u macior 16 czynnych sutków, a od lochy w całym okresie jej użytkowania 90 prosiąt. W miocie powinno być ich powyżej 16 sztuk z masą urodzeniową nie niższą niż 1,4 kg. Jednak, jak pokazuje praktyka, już przy 12 prosiętach w miocie średnio jedno z nich nie ma swobodnego dostępu do mleka.

W jaki sposób przeprowadzić dobór loch?

Mleczność jest jedną z najważniejszych cech użytkowych lochy, gdyż decyduje o powodzeniu odchowu prosiąt. Niestety, większość cech związanych z rozrodem i laktacją jest u trzody chlewnej nisko lub średnio odziedziczalna. W związku z tym w dużym stopniu są one uzależnione od warunków środowiska, w tym żywienia. Jest to zależność względna, gdyż w takich samych warunkach lepsze wyniki uzyska się od zwierząt bardziej wartościowych genetycznie.

Wysoka mleczność powoduje znaczny ubytek z organizmu lochy tłuszczu, białka, witamin i składników mineralnych po zakończonej laktacji. Dlatego maciorom w tym okresie należy podawać paszę o dużej koncentracji składników i wysokiej strawności. Najlepiej, by pasza była granulowana, gdyż zwiększa się w ten sposób jej wyjadanie, co ma wpływ na utrzymanie prawidłowej kondycji. Wykazano bowiem, że pełne pokrycie potrzeb pokarmowych w okresie ciąży i laktacji zwiększa w mleku znacząco ilość białka i tłuszczu, szczególnie w początkowym okresie karmienia prosiąt.

Mleczność lochy wzrasta w kolejnych cyklach, osiągając szczyt w drugiej, trzeciej lub czwartej laktacji, a następnie stopniowo maleje. W optymalnych warunkach chowu mleczność loch jest przede wszystkim pochodną liczby odchowywanych prosiąt. Dlatego zwraca się szczególną uwagę na budowę gruczołu mlekowego, zwłaszcza na liczbę gruczołów sutkowych, ich symetryczne rozmieszczenie oraz wykluczenie ewentualnych wad budowy. Dalej zwracamy uwagę na ujednolicenie typu wymion i gruczołów sutkowych na listwach mlecznych.

Mamki karmiące pierwszy miot powinny odchowywać nie więcej niż 8 prosiąt, a wieloródki maksymalnie 12, a najlepiej 10. Wyrównanie miotów wpływa na lochy, gdyż pozostawienie im miotu zbyt słabego i niezdolnego do ssania może doprowadzić do zapalenia gruczołu mlekowego.

Jeśli maciora będzie odchowywała małą liczbę prosiąt, niessane sutki ulegną  zasuszeniu, dlatego dobrze jest wyrównywać miot 

  • Jeśli maciora będzie odchowywała małą liczbę prosiąt, niessane sutki ulegną zasuszeniu, dlatego dobrze jest wyrównywać mioty

Dominika Stancelewska

Zdjęcie: Dominika Stancelewska

autor Dominika Stancelewska

Dominika Stancelewska

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Jak choroba Aujeszkyego utrudnia handel świniami?

Choroba Aujeszkyego u świń jest nadal zwalczana i monitorowana, choć uwalnianie Polski od wirusa ją wywołującego trwa już 15 lat. Wyeliminowanie tej choroby miało pozwolić na swobodny handel żywymi świniami, a póki co są tylko utrudnienia w przemieszczaniu zwierząt spowodowane różnym statusem zdrowotnym poszczególnych regionów. Plany dodatkowo pokrzyżował wybuch epidemii afrykańskiego pomoru świń, więc jesteśmy ograniczeni w handlu przez dwie choroby.

czytaj więcej

Jakiej opieki potrzebują prosięta w pierwszych godzinach życia?

W pierwszych godzinach życia prosięta wymagają opieki, a nadzorowanie porodów znacząco obniża upadki, których najwięcej u osesków jest do trzeciego dnia życia. Należy również właściwie obchodzić się z lochami, aby niepotrzebnie nie wydłużać porodu.

czytaj więcej

Biedronka sprzedaje wieprzowinę ze stref ASF. Jak na to reagują rolnicy?

W supermarketach sieci Biedronka będzie sprzedawana wieprzowina ze stref ASF. Na opakowaniach takiego mięsa znalazł się specjalny znak informujący konsumentów o jego pochodzeniu. Jaki? Co o tej inicjatywie sądzą hodowcy świń?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)