Z artykułu dowiesz się
W ostatnich dniach maja soja na parkietach CBoT w Chicago mocno zaczęła tanieć. We wtorek 30.05.2023 r. cena ofert z dostawą na lipiec 2023 r. wyniosła 476,33 USD/t spadając o 14,98 USD/t w stosunku do transakcji z ubiegłego piątku, kiedy ceny soi kształtowały się na poziomie 491,31 USD/t. W ciągu ostatniego miesiąca cena spadła o 39,41 USD/t.
Dla przypomnienia w ciągu ostatnich pięciu lat najwyższa cena dostawy na lipiec 2023 r. wyniosła 649,93 USD/t i była odnotowana 6 września 2022 r. Natomiast minimalną cenę dla tego terminu realizacji wynoszącą 305,68 USD/t odnotowano 28 kwietnia 2020 r.
W Dniu Dziecka mamy odbicie i soja drożejąc o 1,5% w ciągu jednego dnia kosztuje 485,20 USD/t. Dlatego także rzepak lekko zaczyna na Matifie ponownie odbijać.
Eksperci S&P Global Platts oczekują, że chińskie rafinerie zmniejszą popyt na soję w trzecim kwartale 2023 r., ponieważ ceny śruty sojowej spadają, co prowadzi do pogorszenia rentowności przetwórstwa i szacunków niższego popytu.
Oszacowana przez ekspertów marża przetwórcza brutto w Chinach zaliczyła tygodniowy spadek o 10,67 USD/t, do czego przyczynił się spadek cen śruty sojowej i niższa sprzedaż. Chiński import soi spadł już w kwietniu, ponieważ urzędnicy narzucili surowsze kontrole jakości importowanej soi.
Tym samym, jak podaje oilworld.ru, czas oczekiwania na odprawy statków w portach eksporterów wydłużył się z pięciu do dwudziestu dni. W rezultacie import soi spadł o 10% rok do roku do 7,26 mln t w kwietniu, przy nieco mniej niż 10 mln t zaimportowanych w marcu.
W tym tygodniu, podobnie jak w poprzednim rzepak zaczął udowadniać, że linia 400 €/t jest taka magiczną granicą wokół której postanowił się pokręcić nieco dłużej. Tydzień w który rzepak wystartował z pozycji 411 €/t zaczął się od sporych spadków, potem nastąpiły wzrosty i znów spadki, w efekcie czego w czwartek (1.06.2023 r.) znów mamy 399,75 €/t.
Na te ruchy dość aktywnie zareagowały firmy handlowe. Ci co płacili najmniej zaczęli nieco podnosić ceny, a Ci oferujący najwyższe stawki nieco je obniżyli, tym samym oferta rynkowa w skupach nieco się spłaszczyła i wynosi 1440–1660 zł/t.
Przetwórcy rzepaku kierując się Matifem i kursem złotówki nie mają zbyt wielkiego pola do manewru i dlatego płacą bardzo podobnie jak w ubiegłym tygodniu, obniżka wynosi ok. 20 zł/t.
Zakłady tłuszczowe rzepak na warunkach krajowych kupują obecnie po:
· ZT Kruszwica – 1760 zł/t (lipiec rzepak' 23 r.)
Brzeg – 1760 zł/t (lipiec rzepak' 23 r.)
· ADM Szamotuły – 1715 zł/t (lipiec)
Czernin – 1690 zł/t (lipiec)
· Komagra Tychy – 1680 zł/t
Kosów Lacki – 1680 zł/t (lipiec)
· Viterra Bodaczów – 1680 zł/t
· Bestoil Lasocice – 1680 zł/t
· Agrolok Osiek – 1685 zł/t
· ZT Bielmar Bielsko – 1680 zł/t
Ceny wyjściowe na kontraktach z dopłatami za zaolejenie są o ok. 30 zł niższe.
Rzepak z nowych zbiorów na zachodzie kraju z dostawami na lipiec/sierpień jest wyceniany na zachodzie kraju na 1730 zł/t, na ścianie wschodniej ceny są o 100 zł/t niższe. Te ceny niewielu rolników przekonują i jak informują przedstawiciele zakładów, coraz więcej producentów rzepaku dopytuje się o zasady dostawy na przechowywanie z późniejszym wykupem.
Uwaga! Publikowane ceny należy traktować jako aktualne 1.06.2023 r. na godz. 13.
Juliusz Urban, Fot. firmowe
dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy
