Saharyjskie powietrze przyniesie upał

Początek prognozowanego okresu umiarkowanie ciepły z temperaturami w granicach 23 stopni Celsjusza, jednak już od piątku zacznie się prawdziwy upał, a słupki rtęci w termometrach będą pokazywały wartości nawet powyżej 30 stopni Celsjusza.

Takie ciepło sprzyja gwałtownym wyładowaniom atmosferycznym, stąd też nie powinno nikogo dziwić, że spodziewane są burze z gradem i silnymi porywami wiatru.

Noce też bardzo ciepłe, z temperaturą 17-19 st.C. Wiatr w prognozowanym okresie przeważnie slaby i umiarkowany, tylko w czasie burz porywisty.

Jaka będzie pogoda w poszczególnych regionach?

• Pomorze – przez znaczną część prognozowanego okresu spodziewane w tej części kraju są burze. Wolne od deszczu mają być jedynie środa, czwartek oraz poniedziałek. Przez cały tydzień ciepło, ale nie upalnie. Upały pojawią się dopiero od 12 czerwca i pozostaną z nami do końca prognozowanego okresu. Wtedy temperatury będą dochodził do 30 stopni Celsjusza. Temperatury w nocy wyniosą od 12 do 17 stopni Celsjusza.
• Warmia, Mazury i Podlasie – ciepłe noce i jeszcze cieplejsze dni. Tak kształtuje się pogoda w najbliższym czasie na Warmii, Mazurach i Podlasiu. Najcieplej nawet 27 stopni Celsjusza w dniach: 12, 13, 15 i 16 czerwca. Najchłodniej: dziś i jutro - po 22 stopnice Celsjusza. W nocy termometry będą wskazywać od 11 do 16 stopni Celsjusza. W dniach 12, 13 i 16.06 spodziewane są opady deszczu, a nawet burze.
• Ziemia Lubuska, Wielkopolska i Kujawy – nawet do 33 stopni Celsjusza czekać nas będzie w tych regionach kraju. W nocy temperatury mogą spaść do 12 stopni Celsjusza. Upalnie chociaż i deszczowo, a nawet burzowo. Te ostatnie spodziewane są w najbliższy piątek oraz sobotę (12 - 13. 06) oraz we wtorek w przyszłym tygodniu.
• Polska Środkowa i Wschodnia – Przez większość tygodnia będzie ciepło, ale także deszczowo. Opady deszczy wraz z wyładowaniami elektrycznymi prognozowane są od czwartku do soboty oraz w przyszły wtorek. W tych dniach będzie także najcieplej, bo nawet 30 stopni Celsjusza (16.06).
• Dolny Śląsk – mokro i upalnie. Temperatury w ciągu dnia będą w granicach 23-26 stopni Celsjusza (od 10 do 12 czerwca), by później podskoczyć nawet do 31 stopni Celsjusza (16 czerwca). Nocą również ciepło, bo od 11 do 19 stopni Celsjusza. Jak w całym kraju, także na Dolnym Śląsku pojawią się intensywne burze. Tych należy się spodziewać jeszcze w tym tygodniu, oraz na początku przyszłego (12,13 i 16 czerwca).
• Małopolska – ciepłe najbliższe dni w Małopolsce, by w drugiej połowie prognozowanego okresu stały się jeszcze cieplejsze. Temperatura w ciągu dnia od 17 do 21 stopni Celsjusza, by od piątku się zmienić i wskazywać wartości rzędu 26-29 stopni Celsjusza. Nocą termometry będą wskazywały od 10 do 19 stopni Celsjusza. Spodziewane są burze z gradem. Te prognozowane są w dniach: 12, 13 oraz 16 czerwca.

Michał Czubak
fot. Pixabay