Myśliwi nie mogą polować. A ASF i szkód łowieckich coraz więcej
W związku z wprowadzeniem od 23 października 2020 r. nowych obostrzeń dotyczących zapobiegania rozprzestrzenianiu się epidemii COVID-19 Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego stoi na stanowisku, że od 24 października 2020 r. do odwołania całkowicie zakazane są polowania zbiorowe.
Zakłócona gospodarka łowiecka
Oznacza to, iż koła łowieckie nie mogą prowadzić bieżącej gospodarki łowieckiej, a w szczególności zwalczania ASF. Paweł Lisiak, łowczy krajowy, zwrócił się do ministra Edwarda Siarki z wnioskiem o pilne podjęcie działań mających na celu zmianę legislacji wykonawczej w sposób, który umożliwi kołom łowieckim organizację polowań zbiorowych.
Polowania zbiorowe jako zgromadzenie
W ramach znowelizowanych przepisów Rada Ministrów podzieliła wszelkie zgromadzenia ludzkie na dwie grupy, tj. na te podlegające Prawu o zgromadzeniach oraz pozostałe. Limit pięciu osób uczestniczących w zgromadzeniu dotyczy jedynie zgromadzeń w rozumieniu ustawy Prawo o zgromadzeniach, którymi nie są polowania zbiorowe.
Jak wskazuje PZŁ, polowania zbiorowe, jako stanowiące zgromadzenia inne niż te regulowane Prawem o zgromadzeniach, są zakazane niezależnie od liczby uczestników. Polowania zbiorowe nie mieszczą się też w żadnym z wyłączeń opisanych w § 28 ust. 9 pkt 1 i 2 znowelizowanego rozporządzenia Rady Ministrów.
Magdalena Szymańska
Fot. Pixabay
Magdalena Szymańska
Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki
Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych
Najważniejsze tematy