Ludzie dobrej woli pomogli rolnikowi. Wielki sukces akcji #Pyry_od_Pawła
Paweł, rolnik spod Poznania przez lata dostarczał swoje ziemniaki do lokalnych restauracji. Przez pandemię kilkadziesiąt ton ziemniaków zostało w kopcu zamiast trafić do konsumentów, a rolnikowi groziły ogromne straty finansowe. Z pomocą przyszli jednak ludzie dobrej woli.
Przez pandemię nie udało się sprzedać ziemniaków
Paweł Kaczmarek, rolnik z Baranówka (wielkopolskie), który samodzielnie prowadzi swoje gospodarstwo, miał problem z niesprzedanymi po zimie 60 tonami ziemniaków. Wszystkiemu winne były kilkumiesięczne obostrzenia z powodu pandemii, przez co zamknięto gastronomię, hotele oraz szkoły – głównych odbiorców ziemniaków pana Pawła. Jeszcze niedawno wydawało się, że kilkadziesiąt ton kartofli pójdzie na zmarnowanie, których były trzy wielkie kopce.
Kiedy o jego problemie dowiedział się Marcin Niemczewski, sąsiad rolnika, który działa w Jadłodzielni w Mosinie, postanowił pomóc rolnikowi. Mężczyzna nagłośnił sprawę, dzięki czemu potem wydarzyły się niesamowite rzeczy.
Ludzie pokazali, że są solidarni i nie tolerują marnotrastwa
Odpowiedź na apel Jadłodzielni był natychmiastowy, nie tylko z okolic, ale i z całego kraju. Posypały się zamówienia, w których realizacji pomogli wolontariusze i okolicznie mieszkańcy. Pomogli oni pakować pyry i rozwozić je do klientów. Już po kilku dniach od apelu pozostało tylko 1/3 zalegających ziemniaków.
Każdy chętny mógł sobie także sam przyjechać do gospodarstwa i samemu wybrać ziemniaki dla siebie. Wtedy też ich cena była niższa o koszt dostawy, którego nie trzeba było ponosić.
Wzruszenie i radość dzięki akcji
Wolontariusze Jadłodzielni i sam Rolnik są wzruszeni zasięgiem akcji i serdecznie dziękują za zaangażowanie i wsparcie. Więcej o tych wydarzeniach można poczytać na profilu na Facebooku i i Instagramie mosińskiej jadłodzielni. Zachęcamy do śledzenia!
W dobie kiedy człowiek człowiekowi często jest wilkiem, takie sytuacje jak ta, kiedy ludzie stają się solidarni wobec siebie, wspólnie działają na rzecz innego człowieka, sprawiają, że dzień od razu staje się lepszy. To są te piękne wiadomości na które czekamy na co dzień.
Oprac. Natalia Marciniak-Musiał
Zdjęcie: Facebook/Jadłodzielnia-Mosina
Natalia Marciniak-Musiał
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy