r e k l a m a
Partnerzy portalu
Uwaga na niebezpieczne biofilmy bakteryjne
14.12.2019
Niska jakość wody pitnej obniża wydajność oraz może prowadzić do wystąpienia chorób u krów i cieląt. Poniżej wskazówki dotyczące profesjonalnej dezynfekcji wody podane przez dwóch ekspertów.
Woda to składnik numer jeden krów wysokowydajnych. Potrzebują jej od 150–180 litrów dziennie dla dobrej przemiany materii oraz do utrzymania wysokiej wydajności. Ważne jest, aby krowy o wysokim potencjale genetycznym i zdrowotnym, otrzymywały wodę, której jakość nie budzi żadnych zastrzeżeń. W codziennej pracy weterynaryjnej obserwuje się, iż krowy oraz cielęta są bardzo wrażliwe na bakteriologiczne zanieczyszczenie wody pitnej. Wrażliwość organizmu na wodę złej jakości może ujawniać się w problemach trawiennych u cieląt, a nawet w podwyższonej liczbie komórek somatycznych w mleku oraz złym stanie zdrowia wymienia i racic u krów dorosłych. Pogorszony smak wody powoduje spadek jej pobierania, co bezpośrednio wpływa na poziom wydajności. Ponadto woda obciążona bakteriologicznie może prowadzić do niedokładnego czyszczenia urządzeń udojowych. Bakterie zalegające w przewodach prowadzą do problemów z kondycją wymienia. W codziennej pracy na mlecznych fermach często mamy do czynienia z podwyższoną ilością komórek somatycznych oraz zbyt wysokim wskaźnikiem zachorowalności na mastitis – mówi lekarz weterynarii André Hüting.
Na początku diagnostyka
Do kompleksowej obserwacji zdrowia wymienia należy zawsze kontrola wszystkich czynników mających wpływ na zawartość liczby komórek somatycznych. Są to:
- kontrola żywienia oraz warunków utrzymania,
- kontrola bakteriologiczna na obecność klinicznej postaci mastitis,
- kontrola doju oraz jakości wody.
Próbki powinny być pobrane z instalacji wodnej, z której dane gospodarstwo jest zaopatrywane w wodę. W laboratorium weterynaryjnym próbki wody poddawane są kontroli na obecność bakterii z grupy Coli oraz bakterii E. coli. Jeśli analiza wykaże podwyższenie wartości powyżej wartości wskazanych, konieczna jest dokładniejsza kontrola instalacji.
Nalot bakterii od strony poideł
Obok szybkiego namnażania bakterii instalacje wodne w oborach są poddawane również nieustannemu nanoszeniu bakterii i zarazków od strony poideł. Tu mikroorganizmy dostają się do instalacji w kierunku przeciwnym do płynięcia wody. Ten wsteczny kierunek dostawania się zarazków do instalacji, to obok eliminacji biofilmów bakteryjnych znajdujących się w wodociągach, konieczna czynność w przeprowadzaniu dezynfekcji.
Ostrożne usuwanie biofilmów
Powierzchnia rur jest często chropowata, co ułatwia przyczepianie się do nich bakteriom i zarazkom. Wewnątrz rury tworzy się wtedy wielowarstwowa sieć nalotu, w której żyją mikroorganizmy. Jest ona widoczna pod postacią śliskiego osadu. Ponieważ obecność tych nalotów w rurach jest bardzo prawdopodobna, na początku nie należy usuwać ich zbyt intensywnie, tylko stopniowo. Zbyt intensywne działanie może doprowadzić do masowego uwalniania się bakterii i zarazków, które mogą prowadzić do zatkania poideł oraz do ogromnego obciążenia bakteriami organizmu zwierząt, które będą wtedy z tych poideł korzystały. Równocześnie, przy zbyt szybkim usunięciu nalotu, obserwuje się spadek w spożyciu wody u krów.
r e k l a m a
1.Kryteria jakości dobrej wody
Punkty kontrolne | Wartość docelowa |
Liczba drobnoustrojów | 0 do 100 jtk/ml |
Bakterie coli, E.coli | nie wykryto |
Poziom pH wody | 6,5 do 9 |
jtk = jednostka tworząca kolonie
Jeśli bakterie zostaną uwolnione z osadu oraz zabite za pomocą środka dezynfekującego, w krótkim czasie na obumarłych bakteriach powstaną endotoksyny, czyli toksyny, które uwalniają się po rozpadzie komórki. Mogą one wywoływać problemy z naczyniami krwionośnymi (zaburzenia naczynioruchowe). W ich wyniku może dojść do owrzodzenia podeszwy lub/oraz do ostrych stanów zapalnych (martwic). Z tego względu dawki środka dezynfekującego powinny być w pierwszych tygodniach zastosowania zwiększane stopniowo, aż do pożądanego stężenia docelowego. W ten sposób uda nam się doprowadzić do ostrożnego – kawałek po kawałku – oddzielania się biofilmu.
Każda woda jest inna
Zanim zainwestujemy w automatyczne systemy dezynfekujące, konieczne jest sprawdzenie wody pod względem możliwości jej zdezynfekowania. Wszystkie środki dezynfekujące działają utleniająco. Z tego względu ważne jest, aby najpierw sprawdzić wodę pod względem jej właściwości utleniających, ponieważ określi to działanie środków dezynfekujących. Więcej szczegółowych informacji w tym zakresie dostarczy nam chemiczno-fizyczne badanie wody. W zastosowaniu chloru jako środka do dezynfekcji, powinno się oprócz utlenialności substancji czynnej zwrócić dodatkowo uwagę na poziom pH oraz twardość całkowitą wody, ponieważ określają one działanie chloru.
Dezynfekcja kontrolowana
Lekarz weterynarii André Hüting chętnie stosuje dwutlenek chloru, ponieważ ten rodzaj dezynfekcji można skontrolować w gabinecie za pomocą zestawów testowych. Dodatkowo, systemy dezynfekujące związane z zastosowaniem chloru mają, w porównaniu do innych technik, konkurencyjne ceny. Koszty zastosowania wahają się od 7–25 centów na metr sześcienny wody. W codziennej pracy kontrola stężenia dawki jest nieodzowna, ponieważ każda woda reaguje inaczej w połączeniu z substancjami utleniającymi oraz z substancjami, które chcemy poddać dezynfekcji, jak np. biofilmy bakteryjne. Weryfikacja i kontrola muszą być możliwe do wykonania przez samego gospodarza.
Obok urządzeń dezynfekujących warto również zainstalować wodomierz, aby kontrolować wszelkie wahania w pobraniu wody, ponieważ jej zużycie – w zależności od systemu doju – ma wpływ na jakość wody z powodu różnic w szybkości jej wymiany lub stagnacji. – W gospodarstwach wyposażonych w roboty udojowe mamy stałe niewielkie zużycie wody przez poszczególne zwierzęta, podczas gdy konwencjonalne systemy doju mają tendencję do czasowo zwiększonych ilości zużywanej wody – informuje Hüting.
Prawidłowy montaż instalacji wodnej
Biofilmy bakteryjne zawsze powstają w rurach, a to, czy będą prowadziły do obniżenia stanu zdrowia krów, jest zależne jeszcze od wielu innych czynników. Często problemy pojawiają się na skutek niekorzystnych rozwiązań w instalacji, np. stare linie są podłączone pod nowe obszary w oborze, a hydraulika zawodzi. Istotne jest również zastosowanie tylko dopuszczonych materiałów, z których mogą być wykonane przewody instalacji. Rury o lepszej jakości charakteryzują się lepszą powierzchnią, przez co trudniej osadza się na nich nalot. Do problemów w jakości wody mogą również prowadzić wahania ciśnienia (związane z nimi cofnięcia wody i zapowietrzenia) oraz odcinki, przez które przechodzą tylko niewielkie ilości wody (dłuższe okresy zalegania wody). Tak zwane „ślepe zaułki” stanowią higieniczne ryzyko dla jakości wody. Fragmenty te nie są wystarczająco przepłukiwane, co sprawia, że mogą się w nich zagnieżdżać skupiska zarazków, które będą uwalniane podczas wahań ciśnienia, obciążając strumień wody wysokim ich stężeniem. Rzadko używane odcinki powinny być fizycznie odłączane od instalacji na czas, gdy nie są używane, ponieważ zawierają dużo stojącej, obciążonej bakteriami wody. Częsta wymiana wody jest wskazana dla każdego odcinka instalacji. W ciepłych miesiącach wskazane jest regularne przepłukiwanie rur.
Efekty dezynfekcji w gospodarstwach
W gospodarstwach z problemami w kondycji wymion i w których rozpoczęliśmy proces dezynfekcji wody, mogliśmy często zaobserwować ten sam scenariusz zmian, opisuje Hüting.
Nie przypuszczaliśmy, iż spadek komórek somatycznych w mleku po przeprowadzeniu dezynfekcji wody, może przebiegać tak szybko, o ile były zachowane również inne wymogi. Malała również częstotliwość wystąpień ostrych, wymagających leczenia przypadków mastitis. Jeśli pogorszony smak wody wywołany skażeniem bakteryjnym został ograniczony, wzrastało spożycie wody, co skutkowało wzrostem wydajności mlecznej. W wymienionych gospodarstwach, często zgłaszano również chore zwierzęta, u których trudno było zdiagnozować konkretną przypadłość. Te nieokreślone przypadki zachorowań, skończyły się po zastosowaniu procesu dezynfekcji.
Podsumowanie
- Biofilmy bakteryjne tworzą się w kierunku przeciwnym do płynięcia wody
- Zanim zainwestujemy w proces dezynfekcji wody, należy wyeliminować wszystkie inne czynniki chorobotwórcze ze stada
- Biofilmy należy usuwać ostrożeni
- Proces dezynfekcji musi przebiegać w sposób kontrolowany oraz możliwy do wykonania przez samego gospodarza
- Na fermach, w których występują często problemy ze zdrowiem wymienia, dezynfekcja może prowadzić do obniżenia stężenia komórek somatycznych.
Oprac. dr Marion Weerda
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a