Jaki jest optymalny termin siewu rzepaku? Ile nasion na ha?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Jaki jest optymalny termin siewu rzepaku? Ile nasion na ha?

01.08.2022autor: Marek Kalinowski

To może dawało optymalny potencjał plonowania przy gęstym siewie. Teraz sieje się precyzyjnie i rzadziej, dlatego coraz częściej słyszy się, że 8 liści na roślinie przed zimą to minimum. Pożądany jesienny rozwój to uzyskanie przez rzepak 11–12 liści, korzenia co najmniej długości 20 cm, szyjki korzeniowej grubości najlepiej powyżej 10 mm.

Z artykułu dowiesz się

  • Dlaczego nie warto poddawać się presji czasu, aby wcześniej wysiać rzepak?
  • Czy opóźnienie siewu rzepaku to dobry pomysł?
  • Jak siać, aby plony zapowiadały się jak najlepiej?

O mrozoodporności i zimotrwałości rzepaku decyduje dobrze rozwinięty jesienią korzeń, gruba, wciągnięta szyjka korzeniowa (wrażliwy na mróz pąk wierzchołkowy będzie nisko przy ziemi) i rozeta o kompaktowym zwartym pokroju.

r e k l a m a

Sprawdzony optymalny termin, czyli jaki?

Kiedy zatem siać? Aby rzepak mógł się optymalnie rozwinąć i ukształtować maksymalny potencjał plonotwórczy musi mieć na to ok. 80 dni jesiennej wegetacji z temperaturą efektywną powyżej 5°C gwarantującą sumę średniodobowych temperatur na poziomie 850°C. Ten warunek spełnia tylko siew w optymalnych terminach ustalonych na podstawie badań i przebiegu pogody z wielolecia (mapa). Te zalecenia są aktualne, ale miejmy świadomość, że wyznaczano je kilkadziesiąt lat temu i dla odmian populacyjnych. Odmiany mieszańcowe mają silniejszy jesienny wigor (ale zależy to od genetyki i nie jest regułą) i za ich siew optymalny można przyjąć przesunięcie o 3–5 dni w stosunku do terminów granicznych na mapie.

W praktyce rolniczej zawsze są różne komplikacje i rzadko daje się zachować optymalny termin siewu. Wynika to z rodzaju przedplonu i konieczności wykonania uprawek, wapnowania czy nawożenia przedsiewnego, ale najbardziej z uwilgotnienia gleby. O wschodach i ich wyrównaniu decyduje woda. Zły jest jej niedobór, a czasami jeszcze gorszy nadmiar. W praktyce bywa, że rzepak siany terminowo np. 15 sierpnia w złych warunkach, w źle doprawioną glebę, wschodzi w tym samym czasie lub później od zasianego np. 25 sierpnia w dobrych warunkach tuż przed opadami deszczu.
Po siewie w dobrze przygotowaną i optymalnie uwilgotnioną glebę rzepak ozimy wschodzi po 10–12 dniach. Jeżeli w terminie optymalnym dla siewu panują skrajne warunki uwilgotnienia gleby (sucho lub zbyt mokro) wschody i to nierówne, mogą trwać nawet miesiąc

  • Po siewie w dobrze przygotowaną i optymalnie uwilgotnioną glebę rzepak ozimy wschodzi po 10–12 dniach. Jeżeli w terminie optymalnym dla siewu panują skrajne warunki uwilgotnienia gleby (sucho lub zbyt mokro) wschody i to nierówne, mogą trwać nawet miesiąc

Nie siać rzepaku na wyścigi, to błąd

W widełki czasowe optymalnego siewu wstrzelić się jest trudno, bo w ostatnich latach każdy sezon był dla rzepaku inny. Np. w sezonie 2018/2019 w powiecie gliwickim z powodu suszy w 2018 r. żniwa skończyły się 1 sierpnia i rolnicy, prawie bez wyjątku, popełnili ten sam błąd. Dwa trzy dni po żniwach zrobili uprawki pożniwne i rozpoczęli orki siewne pod rzepaki. Pola były gotowe do siewu rzepaku ok. 10 sierpnia i większość plantatorów to zrobiła. Potem było bardzo ciepło i przy dobrym uwilgotnieniu gleby rzepaki zaczęły bardzo szybko rosnąć. Już ok. 10 września plantacje nadawały się do skracania. W tym rejonie w powiecie gliwickim wygrali w sezonie 2018/2019 ci, którzy wytrzymali presję czasu i siali rzepaki we wrześniu.

Niewielkie opóźnienie siewu, pod warunkiem, że odmian mieszańcowych, często wychodzi bardzo dobrze. Przykładem jest bieżący sezon i plantacje rzepaku, które widziałem na Panoramie Pól firmy Timac w Śremie Wójtostwie. Rzepaki były tam siane jesienią ub.r. z opóźnieniem – 3 września. Wyglądały znakomicie, najlepiej w okolicy. Jeden z rolników uczestniczących w spotkaniu mówił, że całkiem niedaleko od Śremu siał rzepaki 20 sierpnia ub.r. i nie wyszło to tak dobrze jak tutaj. Jednak jak zaznaczył, średnio w wieloleciu najlepiej sprawdzają się w tym rejonie siewy rzepaku między 18 a 25 sierpnia i każdy dzień zwłoki widać potem na polach. Oczywiście tych przykładów lepiej nie kopiować i trzymać się optymalnych terminów. Jednak pokazują one, że z pewnością nie warto siewu przyspieszać i że czasami niewielkie opóźnienie opłaci się.

Opóźnienie siewu obniża potencjał plonowania rzepaku

Najbardziej racjonalne jest trzymanie się optymalnych terminów siewu. Przy czym, co pokazuje przykład wyżej, przyśpieszanie siewu wychodzi źle. Po za tym, że jest ryzyko wybujania rzepaku, a nawet jego zakwitania przed zimą, to pojawia się wiele problemów w jego jesiennym prowadzeniu: szybszy atak chorób, dłuższy czas żerowania szkodników, kompensacja zachwaszczenia, konieczność dodatkowego nawożenia wygłodniałych roślin.

Siew opóźniony w granicach rozsądku jest bezpieczniejszy, ale też każdy dzień zwłoki redukuje potencjał plonowania – i to jedyny minus takiej strategii. Np. z badań prof. Krzysztofa Jankowskiego z UWM w Olsztynie wynika, że średnie opóźnienie siewu rzepaku o jeden dzień poza termin graniczny skutkuje obniżeniem plonu nasion o 50–60 kg/ha. Przy opóźnieniu siewu o tydzień rzepak plonuje już od 300 do 400 kg/ha niżej, a przy siewie opóźnionym o dwa tygodnie w stosunku do terminu granicznego strata plonu może sięgnąć nawet 1 t/ha.

Pamiętajmy, że opóźnienie jest dopuszczalne tylko przy odmianach mieszańcowych. Siew rzepaku na początku września w Wielkopolsce jest opóźniony. Do plusów takiego siewu należy zaliczyć znaczne zmniejszenie presji śmietki, pchełek i mszyc, ale z drugiej strony niesie to ryzyko, że w zimę rzepak wejdzie w nieodpowiednio zaawansowanej fazie rozwoju, np. z 6–8 liśćmi, a nie z 11–12 do czego obecnie się dąży. Rzepaki z opóźnieniem siać trzeba gęściej, a to dodatkowy czynnik wydelikatniejący rośliny i zmniejszający zimotrwałość.

Przy optymalnym terminie siewu mamy szansę na uzyskanie przed zimą roślin o modelowym pokroju z 12 liśćmi właściwymi, silnym korzeniem co najmniej długości 20 cm i szyjką korzeniową grubości przynajmniej 1

  • Przy optymalnym terminie siewu mamy szansę na uzyskanie przed zimą roślin o modelowym pokroju z 12 liśćmi właściwymi, silnym korzeniem co najmniej długości 20 cm i szyjką korzeniową grubości przynajmniej 1

Siać rzadziej, ale nie za rzadko

Siew w optymalnym terminie jest najlepszy, ale nie można tego robić za wszelką cenę. Pamiętajmy ponadto, zwłaszcza przy siewie punktowym, aby przy siewie w optymalnym terminie trzymać się dolnych zalecanych ilości wysiewu nasion (tabela), a przy siewach opóźnionych normę wysiewu zwiększać o 5 do 20%. Przy siewie w optymalnym terminie i dobrych warunkach i założeniu, że rośliny do spoczynku wegetacyjnego rozwiną modelowe rośliny z 11–12 liśćmi, właściwymi silnym korzeniem i grubą szyjką korzeniową należy wysiać tyle nasion (uwzględnić polową zdolność kiełkowania), aby uzyskać przed zimą zagęszczenie roślin/m² w ilości 30–40 (odmiany mieszańcowe) i 50–60 (odmiany populacyjne) roślin.

To wystarczy, bo np. doświadczenia z sezonu największych wymarznięć w historii (2011/2012) pokazują, że i taka obsada jest zbyt duża. Plantatorzy, którzy zdecydowali się wówczas na pozostawienie mocno przerzedzonych mrozem plantacji, ale z obsadą ok. 12–15 żywych roślin na m2 zbierali wtedy niskie, ale całkiem przyzwoite plony. Od tamtego sezonu wielu rolników zdecydowało się rozrzedzać siewy rzepaku.

Jak rzadko siać rzepak? Odpowiedź jest trudna, bo trzeba to dostosować do właściwości odmiany, regionu uprawy, terminu siewu oraz technologii siewu – najlepiej precyzyjnego punktowego. W tabeli pokazujemy zalecane przez jednego z hodowców rzepaku normy wysiewu przy wczesnym, optymalnym i opóźnionym terminie siewu. Na koniec należy w tym miejscu przypomnieć i uczulić, że przy opóźnionym terminie siewu należy przyjąć bardzo rozważną strategię odchwaszczania i unikać stosowania herbicydów zawierających chlomazon.
Źródło: IHAR

Fot. Marek Kalinowski

Artykuł kazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 30-31/2022 na str. 22.  Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.
autor Marek Kalinowski

Marek Kalinowski

Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”

<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; font-size: medium; font-family: Cambria;">Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Zaprawianie materiału siewnego - pierwszy i najskuteczniejszy zabieg ochrony zbóż

Roślinom uprawnym każdego gatunku na samym starcie rozwoju zagraża armia bardzo groźnych chorób odnasiennych i odglebowych. Najłatwiej, najszybciej i najtaniej możemy je ograniczyć przez dokładne zaprawienie materiału siewnego, które jest preferowane w integrowanej ochronie roślin.

czytaj więcej

Jak ograniczać kiłę kapusty w rzepaku? Jakie odmiany wybierać?

Kiła kapusty to jedna z najgroźniejszych chorób płodozmianowych. Jeżeli porażony rzepak zajmuje w płodozmianie 20%, zaczynają się kłopoty i wówczas produkcji rzepaku trzeba zaniechać na 8-10 lat.

czytaj więcej

Dni Pola we Wrócikowie: Jak chronić zboża i rzepak?

Podczas Dni Pola na poletka Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian we Wrócikowie rolnicy mogli dowiedzieć się jak chronić swoje zboża przed grzybami i chwastami przy zmieniających się warunków klimatycznych. Istotne były także porady na temat rozpoznawania i zwalczania chorób w uprawie rzepaku.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)