Czy rzepak i dynia na ziarno bardziej się opłacają niż buraki cukrowe?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Czy rzepak i dynia na ziarno bardziej się opłacają niż buraki cukrowe?

22.12.2020autor: Natalia Marciniak-Musiał

Dariusz Szambara wycofał się z uprawy buraków cukrowych w najlepszym możliwym momencie. Teraz w jego wyspecjalizowanym w produkcji roślinnej gospodarstwie uprawiane są: dynia na ziarno, pszenica oraz rzepak.

Z artykułu dowiesz się

  • Dlaczego pan Dariusz zrezygnował z uprawy buraka cukrowego ?
  • Na jakie uprawy zamiast buraka cukrowego postawił pan Dariusz ?
  • Na jakie odmiany rzepaku postawił rolnik ?
Rodzice Dariusza Szambary przepisali na niego gospodarstwo w 2006 r. Wówczas było wyspecjalizowane w produkcji mleka, powierzchnia gruntów ornych wynosiła 27 ha. Od 2011 r. pan Dariusz prowadzi już wyłącznie produkcję roślinną, obecnie na 54 ha.

r e k l a m a
To dobre, żyzne gleby, klasy bonitacyjnej: II, III, IIIb. Głównie czarnoziemy i gleby gliniaste. Na powiększanie areału gospodarstwa decyduję się wtedy, gdy jest możliwość dokupienia dobrych gleb – wyjaśnia swoją strategię w tym względzie pan Dariusz. – Wiadomo, nie są potrzebne wysokie nakłady, aby uzyskać zadowalający plon.

Struktura zasiewów w bieżącym sezonie przedstawia się następująco: 14,5 ha rzepaku ozimego i 16 ha pszenicy ozimej. Pod dynię na ziarno zostawione jest ponad 20 ha.

Uprawa buraka cukrowego było drogą przez męke

Ta ostatnia uprawa zastąpiła w gospodarstwie dwa lata temu buraki cukrowe. Pan Dariusz jest bardzo zadowolony z tej decyzji. Nic dziwnego. Uprawa buraków cukrowych w tym rejonie kraju od kilku lat to droga przez mękę. Naloty szarka komośnika, porażenia niereagującym na stosowane fungicydy chwościkiem, a w tym roku jeszcze fatalna pogoda i rekordowo niska polaryzacja. Dodajmy, kwestionowana przez wielu plantatorów, którzy domagają się od oddziału KSC SA w Werbkowicach wydania wtórników pozwalających przeprowadzić niezależne badania zawartości cukru w korzeniach.

– O przykładach nie najlepszej współpracy ze strony cukrowni w Werbkowicach można by mówić długo – stwierdza rolnik.  – A poza tym burak cukrowy się najzwyczajniej nie opłaca. Z kalkulacji ekonomicznej wynika, że trzeba do niego dołożyć. Dlatego rolnicy z naszego regionu odchodzą od produkcji buraka rozwijając w to miejsce plantacje fasoli, kukurydzy czy dyni – wyjaśnia nasz rozmówca.

Jego zdaniem, inwestycje poczynione w uprawę dyni zwracają się najszybciej. A – w przeciwieństwie do fasoli – nie ma problemów z jej zbiorem, nawet późną i deszczową jesienią. Dlatego uprawa dyni w gospodarstwie jest rozwijana.

– Dysponuję już własną suszarnią. Jestem dzięki niej niezależny, nie muszę czekać w kolejce i od narzuconego terminu uzależniać zbioru – mówi pan Dariusz. – Planuję również budowę kombajnu do dyni własnej konstrukcji. Tu również chodzi o uniezależnienie się, bo na razie korzystam z kombajnu będącego we wspólnym użytkowaniu.

Dariusz Szambara z małżonką Barbarą od kilku lat mieszkają w Werbkowicach. Gospodarstwo przez nich prowadzone znajduje się kilka kilometrów dalej, w kierunku wschodniej granicy Polski. Nasz rozmówca oprócz prowadzenia gospodarstwa zajmuje się też różnego rodzaju usługami. Małżonkowie mają dwójkę dzieci, starsza Maja skończyła 8 lat, młodszy Mikołaj ma 5 lat
  • Dariusz Szambara z małżonką Barbarą od kilku lat mieszkają w Werbkowicach. Gospodarstwo przez nich prowadzone znajduje się kilka kilometrów dalej, w kierunku wschodniej granicy Polski. Nasz rozmówca oprócz prowadzenia gospodarstwa zajmuje się też różnego rodzaju usługami. Małżonkowie mają dwójkę dzieci, starsza Maja skończyła 8 lat, młodszy Mikołaj ma 5 lat

Pod koniec sierpnia Dariusz Szambara obsiał rzepakiem 14,5 ha

  • Pod koniec sierpnia Dariusz Szambara obsiał rzepakiem 14,5 ha

Rzepak daje stabilny plon

Rzepaki w gospodarstwie są siane od momentu rezygnacji z produkcji mleka i postawienia na specjalizację w produkcji roślinnej. Pan Dariusz od kilku lat wysiewa rzepaki później niż przewiduje to zalecany dla Polski Wschodniej termin. Używa własnego agregatu uprawowo-siewnego Amazone. Stosuje technologię orkową, ale wprowadza uproszczenia.

W tym roku siew rzepaku przeprowadził między 25 a 27 sierpnia.

Klimat się zmienia, wegetacja się wydłuża. Opóźniam więc siew, żeby rzepak nie przerastał mówi pan Dariusz. – Gdy późną jesienią porównuję moje rzepaki do tych wysianych tydzień wcześniej, to różnica jest ogromna. Optycznie prezentuje się tak, jakby ich siew dzieliło kilka tygodni, a nie kilka dni.

Pan Dariusz podkreśla, że w przypadku rzepaku bardzo ważna jest równomierna obsada.

– Może być rzadsza niż zalecana, ale równomierna
– stwierdza. – Najlepszy plon, 4,4 t/ha, uzyskałem przy wysiewie… 1,25 kg/ha. Wyszło tak przypadkiem z powodu problemu z siewnikiem. – Świadomie tak niskiej normy wysiewu pana Dariusz by nie zaryzykował. W mniej sprzyjających warunkach mogłoby się to bowiem skończyć zagłuszeniem roślin przez chwasty a w konsekwencji znaczącą redukcją plonu.

Co do rozstawy, która w przypadku upraw rzepaku bywa bardzo różna a każda ma swoich zwolenników, nasz rozmówca sieje mechanicznym siewnikiem w rozstawie rzędów co 37,5 cm.

– Taka rozstawa zapewnia większy przewiew łanu, co uważam za istotne. Rzepak ma wysoki potencjał plonowania i nie należy go zbytnio zagęszczać, jest wtedy bardziej podatny na choroby grzybowe. Ilość nasion przeznaczoną na 3 ha, ja wysiewam na 4 ha, a nawet 5 ha. Dobrze wykarmione rośliny sobie poradzą i przyniosą oczekiwany plon – mówi.

Średnie plonowanie rzepaku z wielolecia w gospodarstwie to 4,1 t/ha. Ubiegły sezon ze średnim wynikiem 3,4 t/ha odbiegał negatywnie od tej średniej.

– Wiosenne przymrozki w czasie kwitnienia zrobiły swoje – wyjaśnia rolnik.

Pan Dariusz prefruje późny siew rzepaków
  • Pan Dariusz prefruje późny siew rzepaków

Jedna odmiana rzepaku

W obecnym sezonie całość areału przeznaczonego pod rzepak zajęła jedna odmiana, mieszańcowy DK Sequel o zredukowanej biomasie.

– Sprawdzona już u mnie, gwarantująca może nie wybitny, ale stabilny plon – wyjaśnia pan Dariusz. Sieję jedną odmianę ponieważ przy mojej skali produkcji rzepaku jest to rozwiązanie optymalne. Gdybym miał dwie odmiany, to każdą z nich musiałbym prowadzić osobno. Nie zakwitną przecież idealnie równo, szkodniki i choroby też mogą atakować w różny sposób. A w przypadku jednej odmiany każdy oprysk przeprowadzam na całej plantacji, za jednym napełnieniem zbiornika opryskiwacza, co pozwala zaoszczędzić czas. Lepiej zarwać jedną noc nić pięć – wyjaśnia rolnik.

Jesienią w rzepaku nasz rozmówca zastosował regulator wzrostu Stabilan 750 SL oraz środek grzybobójczy Tarcza Łan 250 EW. Ponieważ rzepak należy do grupy roślin o szczególnie wysokim zapotrzebowaniu na składniki pokarmowe jesienią, to listę jesiennych zabiegów zamknęła aplikacja mikroelementów: boru, manganu i molibdenu. Pierwszy jest odpowiedzialny za właściwy rozwój systemu korzeniowego. Drugi i trzeci mają duże znaczenie dla właściwej gospodarki azotem.

Przeprowadzenie zalecanych zabiegów, to jedno. Drugie, to ich terminy.

– Zabiegi przeprowadziłem terminowo, do tej pory (rozmawialiśmy 29 listopada – red.) nie zaobserwowałem presji chorób i szkodników – mówi pan Dariusz.  – Z moich obserwacji wynika, że rzepak jest rośliną bardzo czułą na odstępstwa od terminów agrotechnicznych. Jeśli z jakichś powodów nie przeprowadzimy lub opóźnimy któryś z zabiegów fungicydowych np. w pszenicy, to efekt nie będzie tak dramatyczny, jak w przypadku rzepaku, gdzie rozpiętość możliwego plonowania jest bardzo duża.

Równomierna obsada to jeden z kluczy do sukcesu w uprawie rzepaku
  • Równomierna obsada to jeden z kluczy do sukcesu w uprawie rzepaku

Krzysztof Janisławski
Zdjęcia: Krzysztof Janisławski

autor Natalia Marciniak-Musiał

Natalia Marciniak-Musiał

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Chleb zdrożał o ok. 30 proc. Ale rolnicy na tym nie zyskali

Cena chleba w ostatnich latach wzrosła o prawie 30% do niemal 6 zł/kg. Choć żywność ostatnio bardzo drożeje, to nie przekłada się to na wzrost cen za produkty rolnicze. Jaki procent ceny chleba stanowi koszt zakupu zboża na mąkę?

czytaj więcej

Jak skutecznie uprawiać rzepak w czasie zmian pogodowych i agrotechnicznych?

Webinarium z tak postawionym pytaniem, pod patronatem medialnym top agrar Polska i patronatem merytorycznym firmy Rapool, odbyło się 4 lutego br. Spotkanie moderował Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska, a zaproszeni eksperci przedstawili wiele informacji o trendach na rynku rzepaku i w kierunkach hodowli oraz bieżących rad w zakresie nawożenia azotem, prowadzenia łanów i ich ochrony.

czytaj więcej

Nawet o 10 kwintali większy plon pszenicy na polu po burakach

Do niedawna w gospodarstwie rolnym w Lichtajnach w strukturze zasiewów dominowały rzepaki i pszenice ozime. Ale trzeba było urozmaicić płodozmian i poprawić strukturę gleby. I tak 3 lata temu na polach pojawiły się m.in. buraki cukrowe. Warto dodać, że w gospodarstwie nigdy wcześniej ich nie uprawiano.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)