Jaka jest powierzchnia uprawy grochu wg ARiMR?
W jakich rejonach i powiatach jest największy udział grochu w tym roku?
Jak zmienia się powierzchnia uprawy grochu w ostanich latach?
Analizę tegorocznych zasiewów warto rozpocząć od niszowych grochów warzywnych uprawianych na łącznej powierzchni 8.224,75 ha. Warto tutaj przyjrzeć się różnicom między tymi formami odmian warzywnych. Groch cukrowy przeznaczony jest na zbiór całych strąków, choć możliwe jest także pozyskiwanie zielonych nasion do konserwacji czy na mrożonki. Groch łuskowy zawiera w strąkach niestrawną pergaminowa wyściółkę, zatem przeznaczony jest na pozyskiwanie tylko zielonych nasion. Grochy te zawierają w stanie zielonym dużą ilość rozpuszczalnych cukrów, przez co są słodkie w smaku. Groszek natomiast to botaniczny lędźwian (Lathyrus sp.), gatunek odrębny od grochu (Pisum sp.), choć także jest rośliną bobowatą i wytwarza strąki i stosunkowo grube nasiona.
Według statystyk ARiMR wśród grochów warzywnych dominuje groch cukrowy (5.579,52 ha) uprawiany w rejonach zlokalizowanych wokół zakładów przetwórczych, np. Kwidzynia, Gniewkowa, Pudliszek czy Warszawy oraz na Dolnym Śląsku. Poniżej połowy ww. powierzchni zajmuje groch łuskowy – 2.028,12 ha, a na trzecim miejscu jest groszek 617,11 ha. Trudno jednak odnieść mi się do tych danych bezkrytycznie. Choć są to bardzo dokładne powierzchnie, to wg mnie nie do końca są one prawidłowo przyporządkowane do grup przeznaczenia. Trzeba zauważyć, że dane te pochodzą wprost z deklaracji rolników – plantatorów odmian. Ponieważ nie zawsze wpisywanie w deklarację jest zgodne z definicją grupy odmian i często grochem cukrowym (zgodnie z umową kontraktacji, ale niezgodnie z definicją formy) nazywany jest groch łuskowy. Dodatkowo groszkiem nazywana bywa któraś z form grochu. Dlatego lepiej przyjrzeć się powierzchni tych upraw jako sumie, a nie rozpatrywać je jako odrębne formy (rys. 1.).
Rys. 1. Powierzchnia uprawy grochów warzywnych w powiatach wg ARiMR
Grochy warzywne stanowiły w 2023 r. zaledwie 6,4% wszystkich uprawianych grochów w Polsce, co jest tylko 2,1% upraw strączkowych. W większości powiatów nie są one zatem istotnym składnikiem grochów ogółem. Gdy przyjrzymy się mapie Polski (rys. 2.), to można zauważyć, że grochy ogółem dominują w Polsce północno-zachodniej i zachodniej. Ważny jest też rejon Żuław i Kociewia oraz Lubelskie. Martwić może fakt, że mało jest grochów w rejonie słabszych gleb w dobrej kulturze, jak Wielkopolska, północne Mazowsze oraz woj. łódzkie.
Rys. 2. Powierzchnia uprawy grochów w powiatach wg ARiMR
Mimo to warto także zauważyć, że mamy rosnący trend zasiewów grochów (rys. 3.). Mamy obecnie ponad 50-proecentowy wzrost powierzchni ich zasiewów w porównaniu do roku 2020. Powinno to cieszyć, gdyż groch jest rośliną wzbogacającą glebę w materię organiczną oraz źródłem rodzimego białka paszowego. Czy trend utrzyma się w nowej WPR, w której mimo eksochematów, jest mniejszy nacisk na bobowate, zobaczymy po 2–3 latach.
Rys. 3. Powierzchnia uprawy grochów w latach 2020-23 wg ARiMR
Można dodatkowo zauważyć, że rosnąca powierzchnia grochu spowodowała, że rośnie udział tych gatunków w użytkach rolnych. Dodatkowo trend ten jest szybszy niż trend wzrostu powierzchni zasiewów grochu (tys. 4.), co oznacza, ze grochy wypierają inne gatunki uprawne.
Rys. 4. Udział grochów w UR w latach 2020-23 wg ARiMR
Jak wyżej wspomniałem wśród grochów dominują uprawiane (przynajmniej tak deklarowane) groch na suche nasiona i peluszka. Istnienie tej ostatniej w spisie jest obecnie lekkim nadużyciem. Ze względów rolniczych i botanicznych obecnie nie rozróżnia się grochu siewnego (Pisum sativum) od grochu polnego (kiedyś Pisum arvense). Mamy zatem jeden gatunek, a jedynie hodowcy odmian wskazują odmiany grochu na słabsze stanowiska, które zwyczajowo nazywane są peluszką. Poza tym sami rolnicy też najczęściej deklarują odmiany peluszki jako groch, gdyż w spisie ARiMR peluszka stanowi niecałe 2% sumy grochu i paluszki. Dlatego dane te lepiej rozpatrywać razem jako groch na suche nasiona.
Najwięcej grochu na suche nasiona zgłoszono w woj. zachodniopomorskim (rys. 5). Razem z łubinem wąskolistnym gatunki te decydują o wysokiej pozycji strączkowych w tym rejonie Polski.
Rys. 5. Powierzchnia uprawy grochu i peluszki w roku 2023 w województwach wg ARiMR
Jednak to wcale nie Pomorze Zachodnie jest rekordzistą w udziale grochu i peluszki w użytkach rolnych (rys. 6.). Z racji dużej powierzchni zasiewów tego gatunku oraz małej powierzchni UR na czele jest województwo lubuskie. Jednak zachodniopomorskie jest zaraz za lubuskim. Z zestawienia udziału grochu i peluszki w UR widać też, że gatunków tych jest stosunkowo mało w rejonach o słabszych glebach, gdzie przydałyby się one do zwiększenia ilości materii organicznej w podłożu, czyli szczególnie na Mazowszu. Podlasiu, Wielkopolsce czy w woj. łódzkim.
Rys. 6. Udział grochu i peluszki w UR w roku 2023 w województwach wg ARiMR
Gdy przyjrzymy się bliżej rejonom uprawy grochu i peluszki w rozdrobnieniu na powiaty (rys. 7.) widać lepiej, że oprócz wymienionych wyżej regionów, nieco ciemniejsze kolory (nieco większy udział) występują na granicy Małopolski i Świętokrzyskiego oraz północy Śląska. Jest to związane z występującymi tam częściej glebami wapiennymi, które dobrze toleruje groch.
Rys. 7. Udział grochu i peluszki w UR w powiatach wg ARiMR
Jakie jest zatem znaczenie grochów w strączkowych, czyli jaki odsetek strączkowych one zajmują? W rekordowym pod względem udziału w UR woj. lubuskim jest też rekord ich udziału. Można śmiało powiedzieć, że co drugie pole strączkowych rolniczych zajmuje tam groch na suche nasiona (rys. 8). Jednak na drugim miejscu jest woj. kujawsko-pomorskie z niewiele niższym wynikiem.
Rys. 8. Udział grochu i peluszki w strączkowych w roku 2023 w województwach wg ARiMR
W rozbiciu na powiaty (rys. 9.) widać, że miejsca z dominacją grochu i peluszki wśród strączkowych są równomiernie rozsiane po kraju.
Rys. 9. Udział grochu i peluszki w strączkowych rolniczych w powiatach wg ARiMR
Podsumowując warto wyciągnąć co najmniej dwa wnioski:
- w rejonach, w których groch i peluszka miałyby znaczenie dla gleb i uzupełnienia bazy paszowej, czyli Wielkopolska, rejon łódzki, Mazowsze mamy wyjątkowo mało uprawianych tych gatunków, śmiało można stwierdzić, że stanowczo zbyt mało;
- mamy zauważalną tendencję zwyżkową uprawy grochów, jednak nie wiadomo, czy zostanie ona utrzymana po „okrzepnięciu” ekoschematów.
tcz