Raport z rynków rolnych 1.04.2022: jakie są ceny zbóż, nawozów czy bydła?
Ceny pszenicy konsumpcyjnej w punktach skupu podchodzą pod 1700 zł/t. W przypadku rzepaku ostatnie kontrakty na paryskiej Matif spadły. Czy przełożyło się to na ceny w skupach? Z kolei ceny nawozów u dystrybutorów mogą się różnić nawet o ponad 1000 zł/t. Z czego to wynika?
Ceny zbóż pod presją dostaw z Ukrainy
W punktach skupu zbóż nadal nie ma dużego zainteresowania realizacją sprzedaży, aczkolwiek zapytań o ceny jest wiele. Te zaś są bardzo zróżnicowane. Nie ma reguły, jedne punkty skupu obniżyły ceny zbóż konsumpcyjnych, podniosły paszowych, inne zredukowały wszystkie stawki.
Tym sposobem w Prima aprilis ceny na pszenicę konsumpcyjną kształtowały się między 1550 a 1690 zł/t, pszenica paszowa kosztowała od 1400 do 1500 zł/t, a żyto odpowiednio 1050–1330 zł/t i 1050–1400 zł/t. Za jęczmień oferowano 1000–1400 zł/t, za pszenżyto – 1100–1400 zł/t, a za kukurydzę między 1200 a 1450 zł/t. Powyższe ceny nie zawierają podatku VAT.
Wydaje się, że rynek oczekuje na to, co będzie się działo ze sprzedażą zbóż z Ukrainy. Tamtejsze firmy handlowe uaktywniły się nie tylko na polskim rynku, oferując zboże po atrakcyjnych cenach, ale także za nasza zachodnia granicą. Ofert sprzedaży pszenicy czy kukurydzy pojawia się coraz więcej. Problemem może być jedynie brak certyfikatów. Ze względu bowiem na działania wojenne Ukraina zawiesiła czasowo ich wydawanie.
Ceny rzepaku utrzymują się na wysokim poziomie
A co z rzepakiem? 31 marca kontrakt majowy na rzepak na giełdzie Matif w Paryżu był wyceniony na 941 euro/t, a tydzień wcześniej na 978 euro. Ze względu też na to, że złoty w tym czasie się umocnił, niektóre krajowe firmy skupowe, zwłaszcza te, które eksportują obniżyły ceny rzepaku. Inne nie poddały się jednak temu trendowi i albo podniosły ceny, albo ich nie zmieniły. 1 kwietnia rzepak kosztował więc między 3500–4500 zł/t. Nie ma jednak żadnych przesłanek ku temu, aby rzepak w najbliższym czasie staniał.
Ceny nawozów w oczekiwaniu na dopłaty
Ceny nawozów cały czas są presja pozytywnej decyzji KE w kwestii uruchomienia dopłat. Tej jednak ciągle nie ma, stąd niektórzy dystrybutorzy odpuścili i lekko zeszli z cenami. Dotyczy to tych, którzy mają dużo towaru na placu i chcą pobudzić popyt. Punkty, w których nie było nowych dostaw nie zmieniają cen. Dotychczas bowiem, z każdą nową dostawą były nowe cenniki. Tym samym ceny nawozów są bardzo zróżnicowane, np. mocznik kosztuje między 5,5 a 6,2 tys. zł/t a saletra 3,4–4,5 zł/t.
Agrochem Puławy od 9 marca utrzymuje ten sam cennik na nawozy azotowe, natomiast na wieloskładnikowe zmienił 22 marca, a potem 29 marca. W tym nowych wzrosły ceny, aczkolwiek nie zawarto w nich cen na polifoski.
Więcej na ten temat w artykule: "Agrochem po 7 dniach znów podniósł ceny nawozów".
Niestety, patrząc na rozwój sytuacji rynkowej spowodowanej inwazją Rosji w Ukrainie oraz sankcjami gospodarczymi nakładanymi na Rosję i Białoruś, zarówno jeśli chodzi o ceny gazu, jak i ceny i dostępność soli potasowej i fosforytów, nie należy się spodziewać, że nawozy stanieją.
Ceny żywca wieprzowego stabilnie, a prosięta w dół
Ceny żywca wieprzowego w wielu punktach skupu się zatrzymały, niektórzy zdecydowali się nawet na niewielkie obniżki. Za kilogram żywca 1 kwietnia płacono więc między 6 a 6,8 zł, przy czym regionach z większą produkcją żywca, stawki były niższe. Na niemieckiej dużej giełdzie 30 marca cenę za tucznika w E klasie ustalono na kolejny tydzień na poziomie 1,95 euro/kg. tj. o 0,03 euro/kg wyżej niż przed tygodniem.
Z kolei prosięta zarówno krajowe, jak i zagraniczne w większości punktach staniały o ok. 10 zł/szt. 1 kwietnia duńskie warchlaki o wadze 30 kg sprzedawano więc za 290–370 zł/szt., natomiast krajowe za 345–360 zł/szt.
Ceny bydła lekko w górę
Żywiec wołowy utrzymuje cenę lub nieznacznie drożeje. Ceny byków wahają się wokół 12 zł/kg, jałówek – około 11 zł/kg.
Na rynku nie ma wysokiej podaży ani żywca wieprzowego, ani wołowego. W przypadku tego pierwszego ceny skupu są tłumione przez sieci handlowe, które nie chcą zgodzić się na podwyżki cen w kontraktach z zakładami przetwórczymi. Popyt świąteczny powinien jednak to przełamać, co byłoby sygnałem do wzrostu cen skupu żywca wieprzowego.
Paliwa nie stanieją
Grupa Orlen poinformowała, że od początku wojny w Ukrainie, nie realizuje zakupów spotowych ropy Ural, czyli rosyjskiej. W tym czasie na potrzeby rafinerii koncernu w Polsce, Czechach i na Litwie zamówiono już 28 tankowców z alternatywnymi gatunkami surowca. Koncern zapewnił, że ma zabezpieczone wszystkie procesy logistyczne związane z dostawą paliw. Nie występują przerwy w funkcjonowaniu terminali i baz magazynowych.
Na polskich stacjach w ciągu tygodnia wzrosły ceny zarówno ON jak i benzyn, stabilny pozostał jedynie LPG. a różnica pomiędzy cenami Pb 95 a ON sięgała 1 zł na niekorzyść oleju napędowego. Prognozy epetrol.pl wskazują, iż do 10 kwietnia ceny Pb 95 będą kształtowały się w przedziale 6,63–6,77 zł/l, ON – 7,62–7,77 zł/l a LPG 3,69–3,79 zł/l.
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska
Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki
Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych
Najważniejsze tematy