Raport z rynków rolnych 8.04.2022: jakie są ceny zbóż, rzepaku, nawozów czy świń?
W skupach zbóż ruch jest niewielki. Pojawiły się natomiast oferty sprzedaży kukurydzy z Ukrainy. Jeśli chodzi o rzepak, rosną notowania kontraktów na nasiona z nowych zbiorów. Z kolei w przypadku cen tuczników, trend wzrostowy wyhamował. Część zakładów mięsnych zdecydowała się nawet na obniżki. Z czego to wynika?
Rynki rolne są w przedświątecznym marazmie. Tak w sumie można powiedzieć zarówno o handlu zbożami, żywcem oraz nawozami.
Obrót zbożem znikomy. Pojawiły się oferty kukurydzy z Ukrainy
W skupach zbóż nadal nie ma ruchu, niektórzy skupujący zdecydowali się na lekkie podwyżki cen pszenic, inni podnieśli ceny także innych zbóż, żeby zachęcić rolników do sprzedaży. Od handlujących coraz częściej słyszy się o ofertach sprzedaży kukurydzy z Ukrainy. Ponoć pojawia się ona też na rynku niemieckim, co nie odbywa się bez wpływu na polski eksport, który miał pozytywny wpływ na rozwój cen w kraju. Niektórzy polscy eksporterzy mówią wręcz o tym, iż co najmniej do maja nie będą realizować nowych kontraktów eksportowych. Perspektywicznie trzeba mieć jednak na uwadze, iż w tym roku powierzchnia uprawy kukurydzy zarówno w Ukrainie, jak i w UE może się zmniejszyć.
Na Ukrainie będą miały na to wpływ nie tylko wzrost kosztów nawożenia (co dotyka też naszych i unijnych producentów), i brak dostępności nawozów, ale także to, że na głównym regionie jej uprawy toczą się działania wojenne. Tym samym Ukraińcy szacują, że powierzchnia kukurydzy zmniejszy się o 43% do 3,1 mln ha. Z podobnych powodów w Ukrainie spadnie także produkcja innych zbóż jarych, w tym pszenicy i jęczmienia.
Na krajowym rynku nieco drgnęły ceny rzepaku, aczkolwiek podaż czarnych nasion jest już niewielka. Niebawem okaże się, czy prognozowany przez wielu ekspertów, w tym przez Izbę Zbożowo-Paszową, wzrost eksportu naszego zboża w kwietniu się sprawdzi.
Rzepak na Matifie ciągle w górę
Na giełdzie Matif w Paryżu w porównaniu z ubiegłym tygodniem sierpniowe kontrakty na pszenicę zyskują na wartości, a majowe ją tracą, w przypadku kukurydzy jest odwrotnie, kontrakt czerwcowy stracił na wartości a zyskał sierpniowy.
Kontrakty na rzepak zarówno te z realizacją w maju, jak i w sierpniu zyskały na wartości. Przy czym kontrakt majowy jest o 140 euro/t droższy niż sierpniowy. Ten pierwszy jest wyceniany na ponad 960 euro/t, a późniejszy na 823 euro/t.
Nawozy stabilne na wysokim poziomie
Ruchu nie ma też w punktach sprzedaży nawozów. Jak mówią dystrybutorzy większość rolników już zaopatrzyła się w nawozy azotowe. Będą je kupować jednak jeszcze rolnicy posiadający TUZ. Dystrybutorzy w porównaniu do ubiegłego tygodnia w większości przypadków pozostawili ceny bez zmian, chyba, że zostali do tego zmuszeni, ponieważ otrzymali dostawy od producenta w wyższych cenach.
Już wiadomo, że na dopłaty do nawozów będzie trzeba jeszcze poczekać, bo KE nie zgodziła się na ich uruchomienie według zasad, jakie zaproponowała Polska. Polski resort rolnictwa musi więc użyć jako argumentu dla KE wojny w Ukrainie, zamiast COVID-19, chociaż tak naprawdę nawozy zaczęły drożeć jeszcze przed wybuchem wojny.
Agrochem Puławy, autoryzowany dystrybutor Grupy Azoty, od 9 marca utrzymuje ten sam cennik na nawozy azotowe, a od 29 marca na wieloskładnikowe.
Świnie bez zmian lub lekko w dół, prosięta z importu tańsze
Pomimo tego, że na krajowym rynku nie ma dużej podaży żywca wieprzowego jego ceny utrzymują się na niezmienionym poziomie, a niektóre punkty skupu i ubojnie zdecydowały się nawet na lekkie obniżki cen. Na niemieckiej dużej giełdzie 6 kwietnia cenę za tucznika w E klasie ustalono na kolejny tydzień na poziomie ubiegłotygodniowym, tj. 1,95 euro/kg. Zahamowanie wzrostu cen tłumaczy się zapowiedziami podwyżek cen mięsa w handlu detalicznym.
Uruchomiony 25 marca mechanizm dopłat do przechowywania wieprzowiny na razie nie ma żadnego wpływu na rynek, do 30 marca przystąpiło do niego siedem państw członkowskich składając wnioski o dotowane przechowanie 12 356 ton mięsa.
Duńskie prosięta, w porównaniu do ubiegłego tygodnia, staniały u nas od 10 do 50 zł/sztukę, natomiast krajowe trzymają cenę
Ceny bydła pozostają stabilne na wysokim poziomie, tylko sporadycznie skupujący decydują się na podniesienie stawek.
Paliwa tanieją
Wbrew prognozom analityków rynku paliw, paliwa tanieją. W ciągu tygodnia ON staniał o 37 gr/l, Pb 95 o 15 groszy/l a LPG o 6 groszy/l. Tym samym różnica w cenie pomiędzy ON a Pb 95 z 1 zł spadla do 77 groszy/l. Do 17 kwietnia według analityków z epotrol.pl Olej napędowy ma stanieć do 6,99–7,15 zł/t, Pb 95 do 6,34–6,38 zł/l a LPG do 3,6–3,72 zł/l.
Na polskich stacjach w ciągu tygodnia wzrosły ceny zarówno ON jak i benzyn, stabilny pozostał jedynie LPG. a różnica pomiędzy cenami Pb 95 a ON sięgała 1 zł na niekorzyść oleju napędowego. Prognozy epetrol.pl wskazują, iż sytuacja na giełdach naftowych (spadek cen ropy) na świecie chwilowo daje kierowcom podstawy do optymizmu, stąd do 10 kwietnia ceny Pb 95 będą kształtowały się w przedziale 6,63–6,77 zł/l, ON – 7,62–7,77 zł/l a LPG 3,69–3,79 zł/l. Analitycy uczulają jednak, że o rozważany cały czas przez Unię Europejską scenariuszu wprowadzenia embarga na import surowca i paliw z Rosji, może szybko zmienić układ sił na rynku ropy.
Magdalena Szymańska
Magdalena Szymańska
Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki
Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych
Najważniejsze tematy