Rynek mleka: Wysokie ceny skupu przy wysokich kosztach produkcji
Mimo rekordowo wysokich cen skupu mleka, równie wysokie są koszty produkcji. Jakie są perspektywy dla polskich i europejskich hodowców bydła mlecznego? Eksperci przewidują dwa scenariusze dla rynku mleka.
Na grudniowym posiedzeniu Obserwatorium Rynku Mleka UE omówione zostały aktualne ceny i sytuacja na rynku mleka. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku skup mleka w UE spadł o 0,4% poniżej ilości skupionej w tym samym okresie ubiegłego roku, jak podaje Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych.
Jednocześnie wartość produkcji była o wiele wyższa – 31% – niż ta w 2021 r. (35 284 mln) i wyniosła 46 316 mln euro.
Rekordowo wysokie ceny mleka
Na spotkaniu przedstawiono średnie ceny mleka z okresu od stycznia do września tego roku w UE, które rosły we wszystkich krajach członkowskich, utrzymując trend wzrostowy od początku 2021 r. W całej Unii ceny mleka okazały się być wyższe niż przed rokiem, a największe wzrosty odnotowano w Rumunii (+64,1%), Holandii (+61,2%) oraz Belgii (+59,0%).
Średnia cena mleka w ciągu pierwszych trzech kwartałów tego roku wyniosła 47,8 euro/100 kg i była najwyższa od 2016 roku, tymczasem szacuje się, że cena skupu mleka w przyszłym roku wyniesie 54,5 euro, a w październiku 55,2 euro/100kg.
Czy ceny mleka pokryją wzrost kosztów?
Wysokie koszty produkcji nadal są problemem dla hodowców, szczególnie ceny pasz (370 euro/t we wrześniu), nawozów oraz energii elektrycznej. Koszty środków do produkcji rosną, chociaż nie tak szybko jak na początku tego roku, i są zdecydowanie wyższe niż w 2021 r. Marża we wrześniu tego roku była wyższa niż w III kwartale 2021 roku dzięki wysokim cenom skupu.
Ceny mleka surowego rosną, jednak ceny produktów mlecznych odnotowują spadki. W perspektywach krótkoterminowych ciężko określić jak będzie wyglądała sytuacja. Można rozpatrywać dwa scenariusze. Pierwszy zakłada, że skoro ceny produktów mlecznych spadają, to również cena mleka zostanie zredukowana, jednak nadal pozostanie na wysokim poziomie. Drugi scenariusz zakłada, że skoro koszty produkcji nadal rosną, to pomimo spadku cen produktów mlecznych, cena surowca nadal utrzyma trend wzrostowy, tym bardziej, że produkcja mleka w Unii Europejskiej spada – mówiła na posiedzeniu Dorota Grabarczyk z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, wiceprzewodnicząca grupy roboczej „Mleko i produkty mleczne” Copa-Cogeca.
Rolnicy obawiają się kolejnych wzrostów
Według ekspertów do sierpnia produkcja mleka była utrudniona ze względu na niekorzystną pogodę, przy czym sytuacja poprawiła się we wrześniu dzięki wyższym stawkom w skupach mleka. Mimo to hodowcy znajdują się w trudnej sytuacji ze względu na koszty, nie decydują się także na inwestycje i zaciąganie kredytów. Niepewność rolników wiąże się z wysoką inflacją, wysokimi cenami energii elektrycznej oraz dostępności gazu ziemnego do przetwórstwa. Branżę niepokoi również spadek popytu ze strony Chin, które kierują się w stronę niezależności od importowanego mleka.
Jakie są prognozy dla polskich producentów?
Mimo czerwcowego spadku pogłowia krów mlecznych o 12%, skup mleka w Polsce jest większy niż w roku ubiegłym. Ceny skupu są wysokie, jednak koszty produkcji również stale rosną. W przyszłym roku stawki VAT na energie elektryczną, nawozy i paliwo zostaną przywrócone, co może wpłynąć na jeszcze większy wzrost kosztów produkcji mleka.
wk, oprac. al
fot. Sierszeńska
Najważniejsze tematy