- Na czym polega umowa dożywocia?
- Dokąd ma się zwrócić rodzic, gdy pogarszają się stosunki z dzieckiem zobowiązanym utrzymywać rodzica?
- Co podlega modyfikacji w umowie dożywocia?
- Czy umowę dożywocia można cofnąć?
Umowa dożywocia oznacza, że nabywca nieruchomości w zamian za przeniesienie na niego własności nieruchomości zobowiązuje się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie. Powinien więc on, w braku odmiennej umowy:
- przyjąć zbywcę jako domownika,
- dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału,
- zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz
- sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.
Powyższe obowiązki dotyczą sytuacji, w której strony umowy o dożywocie nie postanowiły inaczej, tzn. mają prawo w sposób dowolny uregulować prawa i obowiązki pomiędzy nimi.
Niezbywalne prawo
Prawo dożywocia należy do praw niezbywalnych, zatem omawiany stosunek prawny utrzymuje się jedynie pomiędzy osobami, które go ustanowiły.
Z natury stosunku dożywocia wynika, iż ma on charakter trwały, ale nie na tyle, aby nie mógł być on zmieniony czy wręcz rozwiązany.
Prawo przewidziało możliwość zmiany postanowień umowy dożywocia w razie, gdy między dożywotnikiem a zobowiązanym – w naszym przypadku między matką a córką – wytworzą się stosunki uniemożliwiające dalsze wspólne zamieszkiwanie.
Wówczas każda ze stron może domagać się od sądu stosownej zamiany części, bądź wszystkich regulacji umowy dożywocia na dożywotnią rentę (świadczenie pieniężne).
Podobne uprawnienie przysługiwać będzie dożywotnikowi (matce), o ile zobowiązany (córka) zbędzie otrzymaną nieruchomość. Trudno bowiem wymagać, aby w takiej sytuacji dożywotnik (matka) zamieszkiwała dalej wspólnie z nowym właścicielem nieruchomości, którym może być zupełnie obca dla niej osoba.
Z tych samych względów nie sposób oczekiwać, ażeby ktoś obcy zapewnił matce opiekę w takim stopniu, w jakim można by tego oczekiwać od córki.
Istnieje także możliwość domagania się, aby sąd na mocy orzeczenia w ogóle rozwiązał umowę dożywocia. Będzie to jednak możliwe w szczególnie wyjątkowych przypadkach. Do takich przypadków nie zalicza się „zwykłych” rodzinnych kłótni lub nieporozumień pomiędzy dożywotnikiem (matką), a zobowiązanym (córką). W omawianym przypadku, do sądu z takim żądaniem może wystąpić zarówno zobowiązany (córka), jak i dożywotnik (matka).
Rozwiązanie umowy dożywocia
Ponadto strony umowy dożywocia zawsze mogą ją rozwiązać na podstawie porozumienia zawartego w formie aktu notarialnego, przy czym wydaje się mało prawdopodobnym osiągnięcie konsensusu pomiędzy tak silnie skłóconymi stronami.
Sąd może przywrócić nieruchomość matce. Ale jeżeli córka sprzeda nieruchomość (choć znalezienie kupca na nieruchomość z dożywotnikiem nie jest sprawą łatwą), wówczas matka np. mogłaby domagać się od córki odpowiedniej renty. Renta musiałaby stanowić ekwiwalent pieniężny zobowiązań córki w zakresie prawa do mieszkania, jak i opieki.
W praktyce za rentę matka powinna być w stanie wynająć sobie odpowiednie mieszkanie i zapewnić sobie środki utrzymania, o ile zagwarantowała sobie takie uprawnienia w umowie dożywocia.
Wojciech Lignowski
Radca prawny
Wielkopolska Izba Rolnicza
Podstawa prawna: Kodeks cywilny
Artykuł jest informacją i nie stanowi porady prawnej.