Czy jesienny bezorkowy siew zbóż można zgłosić we wniosku o dopłaty w ramach ekoschematu uprawa bezorkowa?
Podczas naszego niedawnego webinarium "Ekoschematy w praktyce" pojawiło się bardzo wiele pytań od uczestników. Nasz ekspert Marek Krysztoforski starał się odpowiedzieć na wszystkie te pytania na podstawie aktualnych przepisów i dostępnych danych. Jedno z pytań dotyczyło zaliczenia jesiennego siewu zbóż do ekoschematu "Uprawa bezorkowa".
Jak zaliczyć jesienny zasiew zbóż do ekoschematu Uprawa Bezorkowa?
Nasz ekspert Marek Krysztoforski z CDR w Radomiu ustosunkował się do tego pytania w następujący sposób:
- Agencja płatnicza, czyli ARiMR, musi sprawdzić, czy zostały zachowane zasady siewu bezorkowego. Jak sprawdzić siew w mulcz? Jeżeli mulczu już nie widać, to trudno określić czy to było orane czy też nie było. Rozważana jest taka opcja, że jeżeli to był strip-till, to tam do tej pory widać w takiej uprawie pasowej resztki pożniwne w międzyrzędziach. Ja nie widzę tutaj przeciwskazań żeby uznać tutaj siew pasowy z ubiegłego roku. Ale przy siewie w mulcz, jeżeli ten siew był zrobiony jeszcze po żniwach i resztki pożniwne się praktycznie rozłożyły, to nie ma możliwości i takich narzędzi żeby sprawdzić czy na takim polu była orka czy też nie. Więc moim zdaniem jeżeli coś będzie dopuszczone w takiej sytuacji przez ARiMR to będzie to siew pasowy - wskazywał ekspert.
- Ten system ma pokazać innym rolnikom, żeby spróbowali wchodzić w systemy bezorkowe - mówił nasz ekspert.
Ekoschematy są rozliczane w roku kalendarzowym a nie gospodarczym
Jak dodał redaktor Grzegorz Ignaczewski, uprawa bezorkowa wykonana po żniwach 2023 pod zasiewy ozimin będzie się zaliczała do tego ekoschematu w ramach tegorocznych wniosków. A zatem zamiar wykonania uprawy bezorkowej na konkretnej działce po zbiorze rośliny w 2023 roku zgłaszamy w bieżącym naborze wniosków o przyznanie dopłat bezpośrednich.
- Założenie jest takie, że w tym roku system uprawy bezorkowej ma być zastosowany przedsiewnie i pożniwnie. Jeżeli jesienią 2023 roku zasiejemy pszenice ozimą, to nie mamy pewności czy będzie zastosowana podorywka w 2024 roku. Ekoschematy są z założenia w ujęciu rocznym. Już teraz pola będą kontrolowane czy była orka czy nie była, będą drony i monitoring satelitarny. Ale w tym przypadku będą to raczej uprawy strip-till lub uprawy jare, które będą zasiane i zebrane w tym roku. Ja tu szczególną uwagę zwracam rolnikom, że nie wolno zbierać resztek pożniwnych. Jeżeli dron wykaże, że jest na danym polu zwinięta słoma, to na pewno będzie z tego tytułu sankcja. Natomiast zgłosimy to w przyszłym roku. Nie wiem do końca jak to będzie rozwiązane. Proszę sobie wyobrazić, że mamy w tym roku jęczmień jary w systemie bezorkowym, a po nim na tej działce jest pszenżyto ozime też w systemie bezorkowym, więc mamy ciągłość, ale zgłaszamy uprawę tylko 1 uprawę w danym roku - wskazywał Marek Krysztoforski.
Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska dopytał, czy pszenicę zasianą bezorkowo jesienią 2022 roku i rzepak zasiany po niej na tym samym polu jesienią 2023 roku należy zgłosić w jednym roku?
- W takim przypadku pszenicę z siewu jesienią 2022 roku zgłaszamy we wniosku o dopłaty za 2023 rok, a rzepak zasiany jesienią 2023 zgłaszamy we wniosku o dopłaty za 2024 rok. To jest problem ekoschematów, że to nie jest rok gospodarczy, tylko rok kalendarzowy - tłumaczył ekspert.
Jak łączyć ekoschematy w 2023 roku?
Ekoschematy można łączyć ze sobą na jednej działce, stawka dotyczy 1 ha. Ale uwaga, nie można wprowadzić wszystkich ekoschematów w swoim gospodarstwie, gdyż ograniczają to zasady dotyczące wyeliminowania podwójnego finansowania niektórych praktyk. Inne ograniczenia wynikają z technologii uprawy. Przygotowując się do złożenia wniosku, najlepiej jest posługiwać się tabelą 2. wskazującą na możliwość łączenia ekoschematów. Jeśli pewnych ekoschematów nie można połączyć, to biorąc pod uwagę analizę kosztów i korzyści, należy zastanowić się, który ekoschemat wybrać.
Fot. Gębski
Karol Bujoczek
<p>Redaktor Naczelny „top agrar Polska”, specjalista w zakresie rolnictwa, polityki rolnej i ekonomiki gospodarstw</p>
Grzegorz Ignaczewski
<p>redaktor „top agrar Polska”, ekonomista, specjalista w zakresie dopłat bezpośrednich, PROW i ekonomiki gospodarstw.</p>
Bartłomiej Czekała
Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, szef zespołu PWR Online
Najważniejsze tematy