Żywienie krów: Słonecznik zamiast soi daje oszczędności
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Żywienie krów: Słonecznik zamiast soi daje oszczędności

03.10.2019autor:

Pasza treściwa to najdroższy komponent dawki żywieniowej dla krów mlecznych. Szczególnie wysokie (nawet do 1900 zł za tonę) są ceny śruty sojowej non GMO. Nie dziwi zatem, że hodowcy szukają wszelkich sposobów, by ograniczyć udział tego komponentu w dawce, oczywiście bez uszczerbku dla zapotrzebowania zwierząt na składniki pokarmowe. Swój sposób na oszczędności w tym zakresie znalazł również Mirosław Wójtowicz ze Stężycy Łęczyńskiej.

Z artykułu dowiesz się

  • Czym można zastąpić drogą non GMO śrutę sojową?
  • Jakie są efekty żywienia krów kiszonką z dodatkiem słonecznika?
  • Jak można usprawnić rozród w stadzie?
Trzy lata temu hodowca – jak sam mówi – zaryzykował i zdecydował się na skarmianie kiszonki z kukurydzy i słonecznika. Zielona masa zbierana jest z całości plantacji i zakiszana na jednej pryzmie.

Słonecznik to idealne źródło białka w kiszonce

Na przeznaczone pod uprawę pola, słonecznik wysiewany jest razem z nawozem przedsiewnym, następnie w odpowiednim terminie siana jest kukurydza – objaśniał Mirosław Wójtowicz. – Aby, wyeliminować konkurowanie roślin, gęstość wysiewu kukurydzy zmniejszam do 70 tysięcy nasion na hektar, natomiast słonecznika ogrodowego w ilości 5 kg/ha. Przy odmianach kukurydzy FAO 250–260 rośliny praktycznie razem dojrzewają.

r e k l a m a
Jak przyznał hodowca, zielona masa zakisza się bardzo dobrze i – co ważne – w dobrze ubitej i przykrytej pryzmie pasza nie psuje się, pomimo że nie są stosowane żadne dodatki do zakiszania. Tak sporządzaną kiszonkę hodowca każdego roku bada w laboratorium. W pierwszym roku zawierała ona w suchej masie 11% białka i 7,2% tłuszczu, natomiast w ubiegłym roku było to: 8,5% białka i 6% tłuszczu. Tegoroczna dopiero będzie badana.

Głównym argumentem za wprowadzeniem takiego rozwiązania stał się wymóg żywienia bydła paszami non GMO – tłumaczył Mirosław Wójtowicz. – Musieliśmy więc znaleźć rozwiązanie, które pozwoliłoby na oszczędności w zakupie drogiej, niemodyfikowanej genetycznie śruty sojowej. I udało się. Dodatek słonecznika do kiszonki zwiększa w niej zawartość białka i m.in. dlatego obecnie zakupy śruty sojowej w gospodarstwie stanowią tylko 20% wcześniejszych ilości. Odkąd skarmiamy taką kiszonkę, praktycznie nie ma kwasic w stadzie, lepsza jest kondycja i rozród zwierząt.

Rozród w stadzie to nie problem dla gospodarzy z lubelskiego

Monika i Mirosław Wójtowiczowie, odziedziczone po rodzicach gospodarstwo prowadzą samodzielnie od 8 lat. Wielkość pogłowia nie zmieniła się, bo aby tak mogło się stać, potrzebna jest nowa, większa obora.

Nawet nie chcemy zwiększać produkcji – podkreślił hodowca – całkowicie wystarczy nam gospodarowanie na obecnym poziomie.

W tradycyjnej, uwięziowej oborze jest 30 stanowisk dla krów, ale wielkość pogłowia produkcyjnego kształtuje się zwykle na poziomie 26–27 sztuk. Całe pogłowie liczy tutaj 40 sztuk. Od pokoleń w stadzie prowadzona jest ocena użytkowości mlecznej, a średnia wydajność za ubiegły rok przekracza 9100 kg mleka od sztuki.

Genetycznie dobre stado otrzymałem już po rodzicach, którzy przykładali do tego dużą wagę – zaznaczył rolnik. – Jednak nie o rekordy chodzi, a o zdrowe, bezproblemowe i długowieczne zwierzęta.

Uwięziowa obora z 30 stanowiskami dla krów wyposażona jest w dojarkę przewodową oraz zamontowany w ostatnim czasie zgarniacz obornika
  • Uwięziowa obora z 30 stanowiskami dla krów wyposażona jest w dojarkę przewodową oraz zamontowany w ostatnim czasie zgarniacz obornika
W stadzie dominuje oczywiście rasa hf, którą hodowcy doskonalą współpracując ze SHiUZ w Bydgoszczy – Oddział w Zamościu. 8 lat temu pan Mirosław zdecydował się ukończyć kurs inseminatorski i od tego czasu sam przeprowadza zabiegi inseminacyjne u swoich podopiecznych.

Dzięki temu oszczędzamy na usłudze, możemy kryć krowy w najbardziej optymalnym terminie, niemniej w kwestii rozrodu zawsze korzystamy ze wsparcia lekarza weterynarii – dodała Monika Wójtowicz.

Z pewnością działanie to jest jednym z czynników, który sprawia, że – jak zgodnie przyznali moi rozmówcy – rozród nie stanowi w stadzie dużego problemu. Poza okresem letnich upałów.

Oborę mamy uwięziową, stropową, która szybko się nagrzewa, a największe trudności z pokryciem występują u pierwiastek – dodał hodowca.

Gospodarstwo państwa Wójtowiczów nie dysponuje wozem paszowym, bo nie ma możliwości wjechania nim do obory.

Kupowanie tak drogiej maszyny, do nielicznego bądź co bądź stada, tylko po to, by sporządziła ona TMR, który i tak trzeba by było rozwieźć ręcznie – w mojej opinii – nie ma najmniejszego sensu – stwierdził rolnik. – Dlatego też radzimy sobie bez niego. Rano zadajemy kiszonkę z kukurydzy oraz paszę treściwą. Po pewnym czasie na stół paszowy trafia sianokiszonka oraz siano. Po południu, ponownie zadajemy kiszonkę z kukurydzy, wieczorem zaś drugi odpas paszy treściwej i ponownie sianokiszonkę i siano.

Mieszankę pasz treściwych hodowca wykonuje samodzielnie na bazie zakupywanych dodatków i śruty poekstrakcyjnej rzepakowej. Wspomniana śruta sojowa zadawana jest tylko świeżo wycielonym krowom.

Nie możemy nie wspomnieć o doskonałej współpracy z naszą spółdzielnią, która jak tylko może tak pomaga swoim dostawcom. Przykładem mogą być kredyty udzielane przez mleczarnię na wszelkiego rodzaju inwestycje, z których my bardzo chętnie korzystamy. Dzięki pomocy udało nam się nabyć m.in. zgarniacz oraz rozrzutnik obornika – dodał na koniec hodowca, dla którego produkcja mleka to praca zawodowa. Prawdziwą pasją Mirosława Wójtowicza jest zaś pszczelarstwo, o którym równie długo jak o krowach mógł nam opowiadać.

Mirosław Wójtowicz, wspólnie z żoną Moniką oraz przy aktywnym jeszcze wsparciu rodziców prowadzi gospodarstwo mleczne w miejscowości Stężyca Łęczyńska w powiecie krasnostawskim. Rolnicy gospodarują na 20 ha ziemi własnej i 10 ha dzierżawionej. W tym sezonie 8,3 ha zajmowała uprawa kukurydzy, 5 ha stanowią użytki zielone założone na gruntach ornych. Pozostały areał zajmują uprawy zbożowe oraz łąki z których sporządzane jest siano. Do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krasnymstawie hodowcy sprzedają miesięcznie około 15 tys. litrów mleka.
  • Mirosław Wójtowicz, wspólnie z żoną Moniką oraz przy aktywnym jeszcze wsparciu rodziców prowadzi gospodarstwo mleczne w miejscowości Stężyca Łęczyńska w powiecie krasnostawskim. Rolnicy gospodarują na 20 ha ziemi własnej i 10 ha dzierżawionej. W tym sezonie 8,3 ha zajmowała uprawa kukurydzy, 5 ha stanowią użytki zielone założone na gruntach ornych. Pozostały areał zajmują uprawy zbożowe oraz łąki z których sporządzane jest siano. Do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krasnymstawie hodowcy sprzedają miesięcznie około 15 tys. litrów mleka.
Beata Dąbrowska
Zdjęcia: Beata Dąbrowska

r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Jak zadbać o krowy by dawały mleko w wieku nawet 12 lat?

Brak rąk do pracy w gospodarstwach powoduje, że hodowcy szukają nowych prostych i ekonomicznie uzasadnionych rozwiązań. Marcin Sieńko z Suchowoli, po odwiedzeniu obór w Niemczech i uczestniczeniu w procesie doju stwierdził, że hala udojowa Dairymaster, to idealne dla niego rozwiązanie. Od połowy sierpnia w oborze funkcjonuje już nowa dojarnia hali Swing – Over 2 x 12, którą wkomponowano w nowo wybudowany obiekt.

czytaj więcej

Problemy z rozrodem krów? Skontroluj dawkę pokarmową

Głównym czynnikiem zakłócającym rozród u wysoko wydajnych krów jest niedobór energii w stosunku do zapotrzebowania organizmu. Nawet w warunkach prawidłowego żywienia wydajnych krów równowaga energetyczna w ich organizmie ustala się dopiero po upływie 100–120 dni po porodzie.

czytaj więcej

Jak budować strukturę dawki pokarmowej w żywieniu krów?

Efektywna strukturalność dawki, czyli peNDF ma duży wpływ na pracę żwacza. Dla siana peNDF wynosi 53,9% s.m., a przy sieczce słomy o długości 5-7 cm, nawet 73% s.m.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)