Rolnik z Wielkopolski: Federacja podcina skrzydła zamiast pomóc
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Rolnik z Wielkopolski: Federacja podcina skrzydła zamiast pomóc

09.10.2019

Andrzej Jagielski prowadzi ocenę użytkowości mlecznej od 20 lat z bardzo dobrymi wynikami. Obecna średnia wydajność laktacyjna wynosi niecałe 10 tys. kg mleka od sztuki. Zanim wystąpił problem suszy, a rolnik gromadził pasze objętościowe zasobniejsze w składniki pokarmowe, było jeszcze lepiej. Dla przykładu, w roku 2013 zajął II miejsce na całe województwo wielkopolskie w kategorii stad do 20 krów uzyskując wynik 10 782 kg za 305 dni laktacji od przeciętnej krowy w oborze. Co więc takiego się stało, że hodowca rozważa wyjście spod oceny?

Z artykułu dowiesz się

  • Ile wyniosła ostatnia podwyżka cen za usługę oceny użytkowości mlecznej? 
  • Ile litrów mleka dziennie dają krowy rasy simentalskiej?
  • Czym można zastąpić koncentrat białkowy w żywieniu krów?
Mamy za sobą ogromną suszę, plony ziarna zbóż i kukurydzy są prawie o połowę niższe niż przed rokiem, to samo dotyczy zielonki na kiszonkę. Ceny mleka idą w dół, jeszcze bardziej spadły ceny żywca wołowego, w zasadzie buhajków rasy hf nikt nie chce kupować, zaś koszty produkcji rosną. Znacznie podrożała energia elektryczna, paliwo, nawozy, pasze, jednym słowem wszystkie środki do produkcji, a Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka, która przecież jest dla hodowców i zarządzana przez hodowców, w tym trudnym czasie dla rolnictwa podnosi stawki za kontrolę użytkowości mlecznej. Zamiast nam pomóc i przynajmniej zamrozić ceny usługi, to jeszcze nas dobija. Bardzo nie podoba mi się tłumaczenie, że to wina PiS-u i ministra Krzysztofa Ardanowskiego, który zabrał dotacje do hodowli. Przecież nie zrobił tego bez powodu. Minister miał wiele uwag co do działalności PFHBiPM. Sam też mam wiele uwag zwłaszcza do wysokich wynagrodzeń ścisłych władz Federacji, a zwłaszcza dyrektora biura Stanisława Kautza, który w spółce Polska Federacja w roku 2015 zarobił aż ponad 700 tys. zł – powiedział Andrzej Jagielski.

Gospodarz poczeka do końca roku

Andrzej Jagielski prowadzi w swoim stadzie ocenę rzadziej spotykaną metodą A8, co oznacza, że zootechnik przyjeżdża nie co miesiąc jak przy metodzie A4 czy AT4, ale co dwa miesiące, co najmniej 6 razy w roku. Zatem, za usługę oceny rolnik płaci nie 12 razy w roku, a 6 razy w roku, jednak stawki od sztuki ocenianej są wyższe. Niemniej we wszystkich tych przypadkach ostatnia podwyżka cen za usługę oceny wyniosła ponad 2 zł od sztuki. Przy popularnej metodzie AT4 rolnicy płacą teraz nie ok. 10 zł, a ok. 12 zł od krowy na miesiąc.

r e k l a m a
Pierwsza nieduża podwyżka poniżej 1 zł od sztuki ocenianej była w styczniu, którą tłumaczono nam inflacją. Niestety, w tym samym czasie spadła cena mleka w naszej mleczarni. Za kilka miesięcy na łeb na szyje spadły ceny żywca wołowego, po czym mleczarnia wprowadziła drugą obniżkę cen. A tu Federacja od lipca znów podniosła stawkę za ocenę i to ponad 2 zł, przy naszej metodzie A8 podwyżka wyniosła ok. 2,60 zł od krowy. Jeszcze w poprzednim roku płaciliśmy ponad 18 zł od ocenianej sztuki raz na dwa miesiące, a teraz już 22 zł. Dlatego jestem bardzo rozgoryczony i zacząłem zastanawiać się nad wyjściem z kontroli użytkowości mlecznej. Poczekam jednak jeszcze do końca roku, bo choć przedstawiciele PFHBiPM zapowiadają kolejne podwyżki, to jednak szkoda z dnia na dzień utracić to co daje ocena – przyznał Andrzej Jagielski.

Waldemar Plantowski – prezes Mazowieckiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka poinformował nas, że głosował przeciwko podwyżkom cen za usługę oceny, podobnie jak Rafał Stachura i grupa opowiadająca się za naprawą, przejrzystością i jawnością działań PFHBiPM. Z kolei prezydium Federacji mi.in. prezydenci Leszek Hądzlik i Krzysztof Banach byli za podwyżkami, jak i ich zwolennicy z zarządu organizacji uzyskując większość w głosowaniu.

Simentale odporniejsze na choroby

W oborze rodziny Jagielskich dominują hf-y odmiany czarno-białej, jednak w oczach hodowców bardzo zyskała rasa simentalska w typie mlecznym. Dwie pierwsze jałówki tej rasy zakupili od bardzo dobrego hodowcy Henryka Antczaka. Pochodzą one z linii austriackich, wycieliły się w lipcu i dają ok. 34 l mleka dziennie.

Nigdy nie narzekaliśmy na hf-y, które od lat doskonalimy buhajami z Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt. Jednak simentale wydają się odporniejsze na choroby, no i cielęta mają znacznie lepszą budowę, łatwiej je sprzedać w dobie kryzysu, a przy dobrej koniunkturze osiągają bardzo zadowalające ceny – powiedział Krzysztof Jagielski.

Rolnicy chcą utrzymywać obie rasy, zwiększając pogłowie simentalek, które zamierzają kryć nasieniem z firmy Center Gen, czyli będą kontynuować genetykę austriacką. Przy holsztyno-fryzie nadal pozostaną wierni WCHiRZ-owi. Na wszystkie jałówki w stadzie stosowane jest nasienie seksowane, nie tylko po to, aby zwiększyć częstotliwość urodzeń cieliczek, ale też w celu łatwiejszych porodów.

Cieliczka ma zawsze mniejszą masę urodzeniową niż buhajek, co gwarantuje lżejszy poród, a to jest bardzo ważne zwłaszcza w przypadku sztuk młodych o niewykształconych jeszcze do końca miednicach – zaznaczył Andrzej Jagielski, dodając, że zabiegi unasienniania wykonuje inseminator Andrzej Filipowicz, zaś buhaje pod konkretne krowy dobiera Elwira Krawiec – specjalistka od hodowli z WCHiRZ Poznań z siedzibą w Tulcach.


Jedna z krów rasy simental zakupiona od Henryka Antczaka
  • Jedna z krów rasy simental zakupiona od Henryka Antczaka

Kolejną inwestycją ma być paszowóz

Oprócz genetyki ważne jest też żywienie. Hodowcy cenią pasze z Sano, takie jak Prela dla krów zasuszonych oraz Vital Musli dla cieląt, natomiast zrezygnowali z zakupu koncentratu białkowego. Zamiast niego podają śruty zbożowe, dodatek mineralno-witaminowy oraz wymieszane ze sobą w stosunku 1:1 poekstrakcyjne śruty sojową i rzepakową. Wszystkie pasze treściwe dawkowane są indywidualnie w zależności od wydajności danej krowy. Pasze objętościowe takie jak kiszonka z kukurydzy, sianokiszonki z traw i z lucerny oraz kiszone wysłodki buraczane polewane są melasą. W postaci płynnej na paszę objętościową dawkowany jest także wysokoenergetyczny preparat z firmy Vit-Tra o nazwie Energy. Zarówno melasa, jak i preparat Energy podawany jest krowom w najbardziej newralgicznym okresie okołowycieleniowym.

W zakresie żywienia do tej pory współpracowaliśmy z Agatą Firlej z Josery i bardzo żałujemy, że ta owocna współpraca się zakończyła, gdyż doradczyni zmieniła miejsce pracy – wyjaśniła Marita Jagielska, a jej mąż Krzysztof dodał, że nie posiadają jeszcze wozu paszowego, gdyż dopiero co rok temu wybudowali nową przejazdową oborę wolnostanowiskową na 39 krów, która kosztowała 440 tys. zł. Wiadomo, lepiej poczekać z kolejną inwestycją niż przeinwestować. Obok obory powstała jeszcze płyta gnojowa oraz silosy kiszonkarskie.


Nową oborę ze stołem paszowym o szerokości 4 m hodowcy wyposażyli w dojarkę przewodową GEA z 6 aparatami udojowymi
  • Nową oborę ze stołem paszowym o szerokości 4 m hodowcy wyposażyli w dojarkę przewodową GEA z 6 aparatami udojowymi
Andrzej Rutkowski
Zdjęcia: Andrzej Rutkowski

r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Okazaja do zmian w kołach PZHBiPM

Niedługo rozpoczną się Walne Zebrania Wyborcze w kołach Podlaskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Karol Faszczewski – hodowca z miejscowości Wnory Wiechy, zachęca wszystkich członków podlaskich kół do wzięcia udziału w tych wyborach. Uważa, że nadchodzi okazja do wprowadzenia zmian w zarządach kół i co za tym idzie, w działaniach podejmowanych przez Podlaski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka.

czytaj więcej

Jak poprawić zdrowotność stada krów, żeby więcej zarabiać na jałówkach?

Już od kilku lat średnia wydajność liczona za 305 dni laktacji utrzymuje się w tym stadzie na wysokim poziomie 11 tys. kg mleka. Dziś Krzysztof Cyganiak nie dobiera buhajów pod względem wydajności, a zdrowotności. Widzi już pierwsze efekty kojarzenia pod tym kątem, takie jak zdrowsze nogi oraz lepsza skuteczność krycia.

czytaj więcej

Młody hodowca podniósł wydajność krów z 6 do ponad 10 tys. kg mleka. W jaki sposób?

Gdy przed siedmioma laty nasza redakcja odwiedziła gospodarstwo rodziny Dobrodziejów, to średnia wydajność od krowy wynosiła 6 tys. kg mleka. Dziś rolnicy doją znacznie więcej, bo ponad 10 tys. kg białego surowca od przeciętnej krowy w 305 dni laktacji, co dało im pierwsze miejsce wśród obór ocenianych w całym powiecie przysuskim za rok 2018.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)