Ile hodowca zapłaci za otrzymanie świadectwa zdrowia świń?
Robert Telus, przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa, zapowiada, że zostaną wprowadzone zmiany w rozporządzeniu o opłatach za czynności wykonywane przez Inspekcję Weterynaryjną. Chodzi o opłaty za wydanie świadectwa zdrowia dla trzody chlewnej. Co ma się zmienić? Ile będzie kosztować?
Nowy sposób naliczania opłaty za świadectwo zdrowia świń, czyli jaki?
O wzroście kosztów wydania świadectwa zdrowia dla świń mówili w Sejmie hodowcy trzody chlewnej, którzy zauważyli, że po zmianach rozporządzenia muszą płacić 112,80 zł. Ale zdaniem MRiRW to nie do końca jest prawda a zmiany wynikają ze zmiany sposobu naliczania opłaty. Kiedyś zależało to liczby świń, teraz liczy się czas pracy lekarza weterynarii.
Proponowana cena nie jest stała. Kontrola weterynaryjna trwająca dłużej niż godzinę z dopłatą
Aktualnie podstawowa stawka opłaty za taką kontrolę trwającą nie dłużej niż godzinę wynosi 112,80 zł, a w przypadku kontroli trwającej dłużej niż godzinę, za pierwszą godzinę – 112,80 zł, a za każde rozpoczęte 15 minut po upływie pierwszej godziny – 14,10 zł. Jest to rozwiązanie odmienne od tego, które stosowano przed 11 sierpnia 2022 r., gdy wysokość opłaty była uzależniona od liczby skontrolowanych zwierząt albo liczby przesyłek zwierząt.
Czy hodowcy świń mogą liczyć na rabat za usługę weterynarza?
Jednocześnie dla małych gospodarstw przewidziano obniżki. Opłatę za taką kontrolę zwierząt pobiera się w wysokości obniżonej o 75%, jednak nie niższej niż 40 zł, w przypadku kontroli świń przeprowadzanej w gospodarstwie, w którym jest utrzymywane nie więcej niż 50 świń. Po zastosowaniu tych reguł opłata za ww. kontrolę przekracza kwotę 40 zł w przypadku, gdy czas jej trwania wynosi co najmniej 2 godziny.
- Wcześniej było 10 zł za dokument plus od 10 do 50 zł za dojazd, czyli przy większej odległości było to nawet. 60 zł. Przy 40 zł to jest spadek o 20 zł – przekonywał wiceminister rolnictwa Lech Kołakowski, który zaapelował o dokładne czytanie przepisów.
Ale na słowa wiceministra L. Kołakowskiego od razu zareagował przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa.
- Jeżeli chodzi o świadectwa to nie do końca tak to jest. To rozporządzenie, które zostało wydane ma wiele wad i z tego mówił premier Kowalczyk to rozporządzenie te będzie poprawiane. Tam chodzi o to, że te 40 zł jest do 50 sztuk w chlewni a to są 3-4 maciory i już jest 50 sztuk w chlewni. To ma być poprawione mówiło tym premier Kowalczyk – zapewnił w Sejmie poseł Robert Telus z Prawa i Sprawiedliwości.
Hodowcy protestują, bo i bez tych opłat likwidują stada
Rozporządzenie ministra rolnictwa w sprawie stawek opłat za czynności wykonywane przez Inspekcję Weterynaryjną weszło w życie 11 sierpnia i od razu wzbudziło protesty środowisk rolniczych.
- Jak wskazują rolnicy drastyczna podwyżka opłaty za wydanie świadectwa zdrowia dla świń w trudnej sytuacji sektora produkcji trzody chlewnej w Polsce doprowadzi do likwidacji stad świń. Szczególnie ucierpią producenci, którzy posiadają lochy i będą wymieniać je w stadzie. Kwota za wystawienie świadectwa dla jednej sztuki przekracza 10% wartości z jej sprzedaży. Wprowadzone stawki opłat uderzą przede wszystkim w małych producentów, którzy chcą sprzedać czy przemieścić jedną lub tylko kilka sztuk i zmuszeni są do zapłacenia kwoty 112,80 za wykonanie badania – napisała w piśmie do wicepremiera Kowalczyka Krajowa Rada Izb Rolniczych, która zaapelowała o dostosowanie stawek opłat do realnych możliwości rolników.
fot.pixabay
Najważniejsze tematy