Jak koszty energii przekładają się na produkcję mleka?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Jak koszty energii przekładają się na produkcję mleka?

30.03.2023autor: Marcin Jajor

Ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem spadków cen skupu mleka oraz dużych wzrostów kosztów jego produkcji. Wynikały one m.in. z wyższych cen nawozów. Jak wyliczał Martin Ziaja, członek Zarządu PFHBiPM, w przypadku UZ w jego gospodarstwie (areał 210 ha, 160 krów) zwiększyły się one niemalże trzykrotnie – z ok. 1,7 tys. zł/ha do ponad 5 tys. zł/ha (4 pokosy i ok. 40 t/ha). – Im wyższe ceny energii, tym większa walka o ziemię! – mówił Martin Ziaja z PFHBiPM podczas targów Ferma Bydła w Bydgoszczy.

Z artykułu dowiesz się

  • Koszty produkcji mleka.
  • Koszty energii, a utrzymanie mleczarni.
  • Ceny pasz, wpływ na sektor mleka.
  • Na jakich rozwiązaniach musi się skupić sektor mleka?

– Oznacza to w praktyce, że wyprodukowanie każdej tony kiszonki z traw jest droższe o ok. 80–90 zł! – mówił Ziaja.

Nieco lepiej wygląda sytuacja z kiszonką z kukurydzy, w której przypadku koszty produkcji wzrosły o ok. 47 zł/t (przy plonie 45 t/ha). Jak wyliczał Ziaja, przed początkiem pandemii i wojną wyprodukowanie kilograma mleka kosztowało go 1,28 zł, z czego pasza to 64 gr/kg mleka, a paliwo, energia i woda – 10 gr/kg mleka. Dziś to już odpowiednio 108 gr/kg mleka (wzrost o 44 gr/kg) i 15 gr/kg (wzrost o 5 gr/kg), co przekłada się na koszt produkcji 2,06 zł/kg mleka, a w przypadku amortyzacji nowej obory w zakresie 2,26–2,36 zł/kg.


Na zdjęciu Martin Ziaja.

Biorąc pod uwagę te dane, można odnieść wrażenie, że ceny energii nie przekładają się znacząco na produkcję mleka, ale jak podkreślał Ziaja – im są wyższe, tym można się spodziewać większej walki o ziemię.

– O ile hodowcy są w stanie płacić za dzierżawę 1–2 tys. zł/ha, to firma fotowoltaiczna oferuje 15 tys./ha i znam przypadki hodowców, którzy stracili dzierżawy. [...] Nikt się nie spodziewał, że trzeba będzie walczyć nawet o słabe gleby! – mówił Ziaja.

r e k l a m a

Wzrost kosztów energii zagraża utrzymaniu rentowności

Jak mówił Ryszard Pizior, prezes OSM we Włoszczowie, w latach 2010–2019 wzrost kosztów cen energii wynosił ok. 1% i nie stanowiły one znacznego udziału w ogólnych kosztach produkcji w obrębie przedsiębiorstw.


Czytaj także: Jakie skutki podatkowe VAT niesie za sobą darowizna stada bydła?

– Zakładając średnie zużycie energii elektrycznej w zakładach mleczarskich na poziomie 62 KWh/100 l mleka i jej szacunkowy koszt 520–600 zł/MWh, koszt energii w strukturze kosztów wynosił w 2022 r. 0,9–1,1% kosztów ogółem. Warto dodać, że w ub.r. produkty mleczarskie zdrożały średnio o ok. 35–40% – mówił Pizior.

Dziś według prognoz przestawionych przez Piziora, podobne zużycie energii elektrycznej (przy cenie 900–1500 zł/MWh) będzie się wiązało z 2–3,4-proc. udziałem energii elektrycznej w strukturze kosztów mleczarni ogółem.

– Przy spadających cenach artykułów mleczarskich i niskiej rentowności w przypadku spółdzielni mleczarskich – na poziomie 0–2%, wzrost kosztów energii będzie zagrażał utrzymaniu rentowności i osłabiał konkurencyjność polskich zakładów – mówił Pizior.

Więksi mają pod górkę! Analiza rynku mleka

Do cen energii odniosła się także Dorota Grabarczyk, analityczka rynku mleka z PFHBiPM. Od 1 grudnia 2022 r. do końca 2023 r. maksymalna cena prądu dla mikro-, małych i średnich firm będzie wynosić 785 zł/MWh, tj. o 18% więcej niż w I połowie 2022 r.


Na zdjęciu Dorota Grabarczyk.

– W przypadku mleczarstwa znakomita większość zakładów zalicza się do dużych przedsiębiorstw, bo zatrudnia ponad 250 osób i one z tego limitu ceny są wykluczone. Ich cena maksymalna nie obowiązuje i będą musiały płacić za energię elektryczną cenę rynkową! – zwracała uwagę Grabarczyk.

Mało optymistyczna jest też sytuacja odbiorców indywidualnych, tj. w przypadku gospodarstw domowych maksymalna cena prądu powyżej zużycia rocznego 2 MWh ma wynieść 693 zł/MWh (69,3 gr netto/kWh).

Jak podkreślała Grabarczyk, powołując się na dane GUS, choć średnie zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach rolnych wynosi 3,72 tys. kWh/rok, to zdecydowanie więcej zużywają go producenci mleka. W czasie doju krów zużycie prądu zaledwie w ciągu jednej godziny może dochodzić nawet do 9 kWh!

Rosną koszty pasz

Głównym problemem producentów mleka w USA, Holandii i Niemczech są teraz ceny pasz. Jak mówiła Heidi Broekemeier, attaché ds. rolnictwa ambasady USA, choć ceny energii nie powinny odbić się bezpośrednio na sektorze mleka, to dla wielu rozwijających się gospodarstw dużym problemem będzie ograniczony dostęp do pasz i wzrost ich cen, na co będą się składały też czynniki środowiskowe, tj. wysokie temperatury, powodzie i burze.


Zobacz także: Jak zwiększyć opłacalność produkcji mleka? Akademia Mlecznego Biznesu

Podobnie wypowiedziała się Carolien Spaans, attaché ds. rolnictwa ambasady Królestwa Niderlandów. Zaznaczała, że udział kosztów energii w holenderskim sektorze mleka sięgał w 2022 r. ok. 2–3% i wiele ferm już teraz rozwija zielone źródła energii. Większym problemem był jednak wzrost kosztów pasz, co wynikało m.in. z ich gorszej jakości na skutek suszy, ale hodowców uratował wzrost cen skupu mleka.


Na zdjęciu uczestnicy debaty (od lewej): dr Ewa Kołoszyc, Ryszard Pizior, Heidi Broekemeier, Carolien Spaans i Friedemann Kraft. 

Jak zmienia się konsument?

Jak mówiła Dorota Grabarczyk z PFHBiPM inflacja i rosnące ceny towarów wpłynęły na zachowania konsumentów. Zgodnie z przedstawionymi wynikami badań, 60% respondentów zamierza oszczędzać na żywności, a 40% – kupować tańsze produkty i to właśnie cena będzie głównym kryterium wyboru towarów (43% respondentów).

– Wszyscy mówimy o patriotyzmie konsumenckim, ale w normalnej sytuacji, kiedy mamy normalne ceny i idziemy do sklepu, i przeciętny Polak wybiera to, na co ma ochotę. Dzisiaj duża część polskich rodzin wybiera to, na co ich stać – mówiła Grabarczyk.

Dr Ewa Kołoszyc z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie podkreślała, że zmiany społeczne mają ogromny wpływ na to, co się dzieje w gospodarstwach. Okazuje się, że nabiał dla ludzi młodych zaczyna być mało atrakcyjny. Obecni 10–15-latkowie mogą wkrótce dużo zmienić na rynku, bo sprzeciwiają się produktom zwierzęcym.

– To przyszły konsument, który będzie domagał się zmian. Dzisiaj walczymy z ograniczeniem emisji gazów cieplarnianych i zmiany związane z Zielonym Ładem powodują, że hodowcy mają wyższe koszty produkcji. Możemy się zatem spodziewać zmian w wolumenie produkcji lub liczbie gospodarstw. Ponadto może się okazać, że standard pracy nie będzie atrakcyjny dla młodych ludzi – mówiła dr Kołoszyc.

– Głównym problemem w Niemczech są ceny pasz i nawozów, które na nie wpływają. Podobnie jak w Polsce, również u nas po dużych podwyżkach ceny mleka spadły. Konsumenci ograniczają zakupy i na rynku pojawiła się nadpodaż, co spowodowało ogromną presję handlu na mleczarnie. Na razie jednak jeszcze nikt nie mówi o kryzysie – zaznaczał Friedemann Kraft, attaché ds. rolnictwa ambasady Niemiec.

Jak podsumował Pizior, dziś sektor mleka musi szukać rozwiązań organizacyjnych, rozwijać biogazownie, fotowoltaikę, ale też układy kogeneracji, choć nie wszystkie z nich są możliwe do wprowadzenia w każdym zakładzie. Na znaczeniu zyskuje również efekt skali, tj. im więcej przetwarzamy w jednej lokalizacji, tym niższe koszty w stosunku do ilości przerobionego mleka.

Marcin Jajor

autor Marcin Jajor

Marcin Jajor

<p>redaktor działu top bydło i topagrar.pl, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mlecznego i mięsnego</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Bydło mięsne

Ceny bydła w skupie: nadpodaż byków na rynku?

W kilku punktach skupu obniżono ceny byków, jest ich znacznie więcej na rynku. Może to potrwać kilka tygodni, dopóki nie powróci ubój rytualny. 

czytaj więcej
Bydło mięsne

Hodowcy bydła zyskają na poszerzeniu handlu z Turcją. Zakłady będą musiały podnieść ceny?

W marcu br. odbyła się kilkudniowa kontrola przez tureckich inspektorów polskich gospodarstw zajmujących się hodowlą bydła mięsnego. Jednocześnie tureckie zakłady mięsne są zainteresowane importem polskiej wołowiny. Kto na tym zyska, a kto straci? 

czytaj więcej
Organizacja produkcji bydła

Bydło mięsne czy mleczne, co się bardziej opłaca? Trzeba policzyć!

Kontrola opłacalności produkcji to klucz do wielu drzwi – zmian systemu chowu czy żywienia, inwestycji i rozwoju. W gospodarstwie Agaty i Mateusza Stachowiaków liczyć trzeba, bo "Księgowej Rolnika" tabelki muszą się zgadzać.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)