r e k l a m a
Partnerzy portalu
Zasady bioasekuracji: ciężarówki trzymaj z daleka od chlewni
06.08.2019
Wdrożenie ścisłej kontroli barier bezpieczeństwa biologicznego jest jedynym sposobem powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa afrykańskiego pomoru świń. Preparaty dezynfekujące stanowią podstawę ochrony przed chorobami w produkcji zwierzęcej i są konieczne w spełnianiu wymogów programu bioasekuracji, którego celem jest zapobieganie wystąpieniu chorób, a aktualnie mają chronić najbardziej przed groźnym ASF.
Pojazdy i kierowcy stanowią jedno z najważniejszych zagrożeń bezpieczeństwa biologicznego związanych z przenoszeniem chorób w produkcji świń. Chociaż technologia odkażania ciężarówek i przyczep jest coraz lepsza, rolnicy muszą zawsze zakładać, że każdorazowa obecność transportu z zewnątrz stwarza ryzyko wprowadzenia patogenów. Samochody do transportu zwierząt mają bardzo duże obciążenie zakaźne, ponieważ codziennie przewożą wiele świń z różnych gospodarstw, a ponadto trafiają do rzeźni. Ryzyko to jest szczególnie wysokie w przypadku samochodów, które transportują zwierzęta z gospodarstw o różnych statusach zdrowotnych. Dlatego skuteczny proces odkażania jest bardzo istotny.
r e k l a m a
Kierowca za każdym razem powinien wyczyścić i zdezynfekować ciężarówkę. Jednak jest to dość uciążliwe i nie zawsze wykonywane wystarczająco dokładnie. Po czyszczeniu i dezynfekcji samochód należy zostawić, aby był zupełnie suchy. W miesiącach letnich łatwiej to osiągnąć, ale zimą ciężko to zagwarantować.
Bioasekuracja przy załadunku i rozładunku
Zapewnienie wysokiej jakości procesu mycia i dezynfekcji pojazdów jest trudne do wykonania. Z tego powodu musimy traktować je jako potencjalnie zanieczyszczone. Chociaż wizualnie mogą wydawać się czyste, patogeny zdolne do wywoływania chorób w naszym gospodarstwie nadal mogą pozostawać na powierzchniach. Aby nie doszło do zakażenia, należy stosować zewnętrzne rampy załadunkowe i spełniać podstawowe wymagania. Zgodnie z nimi samochody ciężarowe nigdy nie wjeżdżają na teren gospodarstwa, nie ma możliwości cofania zwierząt, unikamy kontaktu kierowcy i rolnika. Rampy załadunkowe myjemy od środka, a kierunek czyszczenia musi odbywać się od wewnątrz na zewnątrz (spadek).
Nawet gdy samochód jest prawidłowo odkażony, istnieje ryzyko, że kierowca przeniesie zarazki do gospodarstwa. Kluczowym więc aspektem jest dobre zaplanowanie i zaprojektowanie ramp załadunkowych, które są używane do przemieszczania zwierząt na fermę (loszki remontowe, knury, warchlaki) i z gospodarstwa (świnie na sprzedaż).
Ważna jest lokalizacja rampy do załadunku – najlepiej, gdyby sięgała aż do ogrodzenia. Czasami znajduje się poza terenem gospodarstwa. W takich przypadkach zwierzęta są przemieszczane za pomocą własnego transportu, dzięki czemu ciężarówki z zewnątrz nie wjeżdżają na teren gospodarstwa. Wymiary ramp załadunkowych muszą być dobrze dopasowane do przyczep, aby zwierzęta mogły być przemieszczane w sposób zapewniający bezpieczeństwo biologiczne. Najlepiej, gdyby rampy były zamykane. Ponadto muszą być wykonane z materiałów, które umożliwią skuteczne czyszczenie i dezynfekcję po każdym użyciu. Odpływ musi gwarantować, że woda w trakcie czyszczenia nie dostanie się do chlewni.
Dezynfekcja zawsze na suchej powierzchni
Kluczowe jest przestrzeganie szczegółowych procedur związanych z prawidłowym stosowaniem dezynfekcji. Musi ona być poprzedzona mechanicznym oczyszczeniem powierzchni, a następnie jej umyciem przy użyciu środków zmiękczających i detergentów, które redukują napięcie powierzchniowe, co ułatwia oczyszczanie. Nowoczesne środki często łączą działanie przeciwdrobnoustrojowe z właściwościami myjącymi, co ogranicza znacznie konieczność stosowania środków tego typu przed wykonaniem dezynfekcji właściwej. Jeżeli tak nie jest, użycie preparatu wiąże się z koniecznością uprzedniego zmywania powierzchni. Do tego celu najlepiej stosować zestawy jednego producenta, aby wyeliminować możliwość antagonistycznego działania różnych związków chemicznych.
Środek dezynfekcyjny ma szansę skutecznego zadziałania dopiero wtedy, gdy solidnie zostaną wykonane wstępne etapy dezynfekcji, czyli mechaniczne oczyszczanie powierzchni, jej namaczanie, umycie z wykorzystaniem detergentu oraz wysuszenie. Rozpoczynając zbyt szybko dezynfekcję, ryzykujemy, że powierzchnie będą mokre i rozcieńczą roztwór odkażający, należy więc upewnić się, że powierzchnie są suche. Sam zabieg dezynfekcji jest ostatnim etapem procesu.
- Samochody odbierające czy przywożące zwierzęta nie powinny wjeżdżać na teren gospodarstwa, dlatego rampa musi wychodzić poza ogrodzenie
Ważnym elementem przygotowania pomieszczeń do dezynfekcji jest usuwanie z powierzchni tzw. biofilmu, czyli zbioru bakterii, wirusów i grzybów formujących warstwę na podłożu z wielocukrów będących produktami ich przemiany materii. Drobnoustroje te znajdują się pod cienką warstwą zbudowaną przede wszystkim z pozostałości tłuszczu obecnego w kale. W wielu gospodarstwach czyszczenie odbywa się tylko wodą, co nie usunie biofilmów i niepotrzebnie ponosimy tylko koszt wody i marnujemy czas.
Czasami czekamy zbyt długo przed spłukaniem środka myjącego, piana wysycha i trudno jest ją usunąć, co w niektórych przypadkach bardziej chroni, niż niszczy biofilm w chlewni. Błędem jest też pozostawienie brudu przy listwach. Nie należy zapominać o innych obszarach trudno dostępnych – wokół paneli wentylacyjnych, osłon.
Środki dezynfekcyjne mają wiele ważnych właściwości, które należy brać pod uwagę, jak chociażby zakres i mechanizm działania w stosunku do drobnoustrojów. Niektóre dezynfektanty uszkadzają ścianę komórkową bakterii lub otoczki wirusa, nie wnikając do ich wnętrza. Ten sposób działania sprzyja wytworzeniu oporności drobnoustrojów na niektóre środki dezynfekcyjne. Jest to szczególnie prawdopodobne, gdy preparaty są stosowane w niewłaściwym stężeniu.
Przy wyborze produktu do dezynfekcji należy zwrócić uwagę, aby wykazywał skuteczne działanie nie tylko przeciwko bakteriom i grzybom, ale także przeciwko wirusom. Najlepiej, jeśli środek jest zalecany do zwalczania wirusa afrykańskiego pomoru świń.
- Maty z gąbki wyłożone przed wejściami bardzo często wysychają i nie gwarantują dokładnej dezynfekcji obuwia. Lepsze są pojemniki z roztworem
Maty z gąbki często są zbyt suche i nie gwarantują odpowiedniego odkażenia, a w sytuacji zagrożenia afrykańskim pomorem świń olbrzymie znaczenie ma dokładne dezynfekowanie obuwia. Dużo lepsze jest odkażanie butów w pojemnikach z roztworem. Zapewnia to odpowiednie namoczenie i dezynfekcję. Łatwo jest sprawdzić ilość roztworu środka dezynfekującego w takich pojemnikach. Płyn dezynfekcyjny wymieniamy w zależności od stopnia jego zanieczyszczenia i aktywności.
Skuteczność zależna od temperatury
Koniecznie trzeba upewnić się, że bezpieczeństwo biologiczne w gospodarstwie nie jest zagrożone przez zastosowanie niewłaściwych na dane warunki środków do odkażania. Może bowiem być tak, że pomimo prowadzonej dezynfekcji zwierzęta nie będą chronione przed groźnymi patogenami wywołującymi choroby, w tym afrykańskim pomorem świń. W czasie dezynfekcji należy wyeliminować wszystkie czynniki, które będą przyspieszały wysychanie powierzchni, jak przeciągi, intensywna wentylacja, otwarte okna i drzwi. Ogromne znaczenie ma to, aby zastosowany środek do dezynfekcji zachowywał skuteczność przy rekomendowanych minimalnych stężeniach i czasie kontaktu w różnych zakresach temperatur.
Wykorzystywane do dezynfekcji preparaty są substancjami chemicznymi, które powinny redukować wielkość skażenia mikrobiologicznego na powierzchniach do poziomu, który uznawany jest za bezpieczny dla zdrowia zwierząt. Jednym z kluczowych elementów skutecznej dezynfekcji jest zakres działania środka oraz czas niezbędny do całkowitego zabicia zarazków. Wszystkie dezynfektanty wymagają odpowiednio długiego kontaktu z przedmiotem dezynfekcji, aby substancje chemiczne skutecznie zabiły drobnoustroje.
Koncern Lanxess, producent specjalistycznych środków chemicznych, niedawno poddał środki dezynfekcyjne dla zwierząt gospodarskich Virkon S i Virkon LSP niezależnej ocenie pod względem zwalczania wirusa afrykańskiego pomoru świń. Badanie skuteczności obu preparatów zostało przeprowadzone w laboratorium referencyjnym Unii Europejskiej dla ASF w Madrycie.
- Na skuteczność środka dezynfekcyjnego mają wpływ warunki środowiskowe oraz czas kontaktu z odkażaną powierzchnią
Stosując Virkon LSP, uzyskano całkowitą inaktywację wirusa ASF przy rozcieńczeniu 1 : 400 z 10-minutowym czasem kontaktu, natomiast Virkon S niszczy, zdaniem producenta, patogen w ciągu 5 minut przy rozcieńczeniu 1 : 200. Zastosowana metoda badawcza obejmowała obecność znacznego zanieczyszczenia organicznego, twardej wody i została przeprowadzona w temperaturze 10°C. W przypadku Virkonu S próby wykazały skuteczność nawet przy –10°C, ale z dodatkiem 10% glikolu (temperatura krzepnięcia wynosi –3°C bez glikolu). Dodatek płynnego glikolu monopropylenowego do roztworów preparatu dezynfekcyjnego może obniżyć temperaturę krzepnięcia bez wpływu na skuteczność. Stanowi to gwarancję, że zawartość pojemników do dezynfekcji butów, mat zewnętrznych, miejsc do dezynfekcji samochodów pozostaje w fazie ciekłej pomimo mrozów.
Dominika Stancelewska
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a