Grypa ptaków – jakie są objawy choroby?
W związku z migracją wielu gatunków dzikiego ptactwa wielce prawdopodobne jest, że wirus pojawi się ponownie w naszym kraju. Warto dowiedzieć się więcej na temat objawów choroby u drobiu domowego oraz w jaki sposób można zapobiec chorobie na naszej fermie. Jak są objawy grypy ptaków?
Jesień to czas nasilonej migracji dzikich ptaków i większe prawdopodobieństwo pojawienia się grypy ptaków w kurniku. Warto pamiętać, że zgodnie z ustawą z dnia 11 marca 2004 roku o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt zgłoszenie podejrzenia wystąpienia grypy ptaków, jest obowiązkiem, którego niedopełnienie stanowi wykroczenie.
W UE wykryto w tym roku 1806 ognisk grypy ptaków u drobiu hodowlanego i 2587 przypadków grypy ptaków u ptaków dziko żyjących. Pogarsza się sytuacja za Odrą, zanotowano tam już 51 ognisk choroby, we Francji 1360 i w Holandii 60.
W Polsce ogniska od pewnego czasu występują sporadycznie. W tym roku mieliśmy ich 35. Ostatnie wyznaczono w woj. łódzkim w miejscowości Stary Bełsk. W ciągu całego roku zutylizowano w ogniskach ponad 1,3 mln szt. drobiu.
Jedyna metoda walki z grypą ptaków
– Grypa może występować u wszystkich gatunków drobiu i wielu gatunków dzikich ptaków. Niekiedy zakażeniu może ulec też człowiek, ale są to sytuacje bardzo rzadkie i w praktyce ograniczone do Azji i Afryki. Jednak należy stwierdzić, że dotychczas nie stwierdzono zachorowań spowodowanych wirusem grypy H5N8 u człowieka. Wyróżnia się wiele odmian wirusa grypy, które oznaczane są symbolami, takimi jak np. H5N1 czy H5N8. Wirusy grypy bardzo szybko mutują, a to sprawia, że skuteczność szczepionek
jest bardzo ograniczona, nie ma też skutecznych leków, gdyż, np. antybiotyki działają
na bakterie, a nie na wirusy. Dlatego jak na razie jedyną efektywną bronią w walce
z grypą ptaków jest: szybkie rozpoznanie choroby w laboratorium, likwidacja ptaków w ognisku oraz wprowadzenie tymczasowych restrykcji na obszarze występowania grypy, aby zapobiec jej dalszemu rozprzestrzenieniu (zgodnie z decyzją PLW) – informuje Krajowe laboratorium referencyjne ds. grypy ptaków, PIWet-PIB w Puławach.
Słabe strony wirusa
To właśnie coś, co można wykorzystać, aby uchronić swoje zdrowie, a także zwierząt przed wybuchem choroby – słabe punkty. Wirus ginie w temp. 70°C, a więc gotowanie, pieczenie czy smażenie mięsa lub jaj jest jedną z metod eliminacji zagrożenia. Wszelkie detergenty i środki dezynfekcyjne również są skuteczne.Objawy grypy ptaków
Początkowo u drobiu można zauważyć spadek apetytu i pragnienia. Kolejno mogą pojawić się drgawki, porażenie skrzydeł, chwiejny chód, wygięcie szyi, sine zabarwienie grzebienia, duszność czy biegunka. Ptaki mają nastroszone pióra, są apatyczne, gromadzą się blisko źródeł ciepła. Kolejne objawy to znoszenie jaj bezskorupowych, spadek nieśności. Nie zawsze pojawiają się typowe objawy, mogą też następować nagłe padnięcia.Zapobieganie
– Niezwykle istotne jest, aby w okresie wysokiego ryzyka nie tylko utrzymywać ptaki w zamknięciu, ewentualnie na ogrodzonych i ściśle kontrolowanych wybiegach, ale należy też właściwe zabezpieczać słomę pod szczelnym przykryciem lub dezynfekować z zewnątrz baloty środkami dezynfekcyjnymi, które można stosować w obecności ptaków. Bardzo ważne jest, aby myśliwi po polowaniach nie wchodzili przez 3 doby do pomieszczeń, gdzie utrzymywany jest drób, a najlepiej w okresie wysokiego zagrożenia zrezygnowali z polowań. Nie wolno też wprowadzać do gospodarstwa drobiu niewiadomego pochodzenia, a szczególnie ostrożnie podchodzić do pokątnych ofert sprzedaży ptaków po „okazyjnej” cenie od nieznanych osób. Takie działania są nielegalne. Handel drobiem jest dozwolony tylko w okresie, gdy grypa na danym obszarze nie występuje, dodatkowo w ściśle wyznaczonych miejscach i pod nadzorem powiatowego lekarza weterynarii – informuje Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach.Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach przypomina, że w 2016 i 2017 roku Europa doświadczyła największej w historii epidemii grypy ptaków, która nie ominęła Polski wywołując 65 ognisk choroby. Ostatnie ognisko wykryto w marcu 2017 r., a jesienią tego samego roku wirus powrócił, ale w innej formie. Branża drobiarska wstrzymuje oddech, gdyż taki rozwój wydarzeń może grozić wstrzymaniem eksportu do krajów trzecich, gdzie nie uznawana jest regionalizacja.
oprac na podst. materiałów informacyjnych Państwowego Instytutu Weterynarii – PIB w Puławach.
Dorota Kolasińska
<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>
Najważniejsze tematy