Grypa ptaków w Holandii 

Od października 2021 r. Holandia potwierdziła kilkadziesiąt ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków w stadach komercyjnych i równie wiele w gospodarstwach hobbystycznych, a także utrzymujących mniej niż 50 sztuk drobiu. Mimo wprowadzonego jesienią ubiegłego roku nakazu utrzymywania ptaków w zamknięciu, zawleczone przez dzikie ptactwo wirusy rozprzestrzeniły się w kraju na dobre.

Mapa ognisk i przypadków grypy ptaków w Holandii, Wageningen University

Stado brojlerów kurzych do likwidacji

W ostatnich dniach grypa wykrywana jest codziennie, z czego ostatnie ognisko pojawiło się w miejscowości Koudum na północy Holandii, około 100 km na zachód od Groningen. Na fermie utrzymywano 29 tysięcy sztuk drobiu rzeźnego.

Rząd poinformował o wdrożeniu wszystkich niezbędnych działań związanych z likwidacją ogniska, a także nałożył zakaz przemieszczania ptaków z najbliższych, sąsiednich siedmiu gospodarstw.

Zjadliwa forma wirusa grypy ptaków rozprzestrzenia się

Jak informuje Reuters, to trzecie ognisko będące efektem pojawienia się tej formy wirusa odnotowane w Holandii w ciągu ostatnich kilku dni, a szósty w tym miesiącu. Holendrzy obawiają się powtórki sytuacji z tej wiosny, kiedy w dziesiątkach gospodarstw wybito dziesiątki stad.

Od 26 października 2021 r. w Holandii zutylizowano około 6 milionów sztuk drobiu hodowlanego, jak podsumowuje holenderski urząd ds. bezpieczeństwa żywności.

Oprócz Holandii, również Francja odnotowuje ponowny wzrost liczby przypadków grypy ptaków. Francuzi na początku tego roku doświadczyli najgorszej fali epidemii grypy H5N1 od pojawienia się wirusa na terenie kraju.

Poprawiła się za to sytuacja Polski, która zadeklarowała odzyskanie statusu kraju wolnego od grypy ptaków w WOAH. Co to oznacza dla polskich hodowców?

oprac. al na podst. Wageningen University&Research, Reuters
fot. EnvatoElements