Rynek rzepaku: rośnie zainteresowanie nowymi zbiorami
Ropa naftowa wreszcie idzie do góry. Powoduje to także ożywczy powiew na rynku oleistych. Rzepak na Matifie drożeje o 4 euro/t i z nadwyżką forsuje barierę 360 euro. Dla cen rzepaku coraz większe znaczenie zaczyna zyskiwać notowanie nowych zbiorów.
Wczoraj Prezydent USA poinformował nieoficjalnie w swoim wpisie na Tweterze, że Arabia Saudyjska i Rosja doszły do porozumienia w sprawie ograniczenia wydobycia ropy. W reakcji na tweet Trumpa ceny ropy od razu wystrzeliły. Ropa Brent podrożała o 20%, z 26 dolarów do ponad 30 dolarów za baryłkę, a ropa WTI z 22 dolarów do 26 dolarów za baryłkę (+24%). W czwartek (2.04.2020 r.) Matif majowy na rzepaku, w efekcie jednodniowych wzrostów, zamyka się na poziomie 361,75 euro/t, droższy jest jednak rzepak z nowych zbiorów (363,5 euro/t). Dziś na początku dnia giełda otwiera się neutralnie.
Firmy skupowe, które zaczęły na powrót wierzyć, że handel rzepakiem może się opłacić bo ceny w tym tygodniu wzrosły, na nowo angażują się w proponowanie rynkowych cen. Oferty skupu są trochę wyższe niż przed tygodniem i wynoszą najczęściej od 1550 do 1610 zł/t. Przetwórcy kupują rzepak na bieżąco i chociaż czuje się lekki wzrost zainteresowania sprzedażą, to obroty surowcem z ubiegłorocznych żniw dalej są małe. Gospodarstwa widząc wyższe ceny nowych zbiorów, od cen za ubiegłoroczny rzepak, wstrzymują się ze sprzedażą mówiąc, że najwyżej sprzedadzą stary jako nowy.
Przetwórcy pytani o scenariusz rozwoju rynku pokazują bardzo ciekawe mechanizmy działania popytu i podaży oleju. Z jednej strony rynek HoReCa (hotele, restauracje, catering) praktycznie upadł i jego zapotrzebowanie na olej prawie zniknęło. Niskie ceny paliw i ich małe zużycie powodują mniejsze zainteresowanie olejem przez koncerny paliwowe, które starają się naciskać na zmniejszenie Narodowego Celu Wskaźnikowego (procent zawartości „składników bio” w paliwach) z tytułu pandemii oraz i tak ograniczonej sprzedaży paliw.
Z drugiej strony, rynek wspiera konsumpcja detaliczna, bo ludzie co prawda nie chodzą do restauracji, ale w domach przygotowują jedzenie i niejednokrotnie to właśnie tutaj olej spożywczy jest silniej wykorzystywany. Bowiem na jednej porcji oleju w domowej kuchni zwykle smażymy jedne frytki czy kotlety, a nie jak to jest w restauracji wiele porcji. Brak wykorzystania oleju w restauracjach i zmniejszenie ich zużycia w fast foodach powoduje także mniejszą podaż olejów posmażalniczych wykorzystanych do produkcji estrów i tym samym powoduje dodatkową lukę w rynku.
Trudno jest zrównoważyć i precyzyjnie wyliczyć te przeciwważne wektory, ale przetwórcy uważają, że tak jak na starcie poprzedniego sezonu mieliśmy spory zapas rzepaku, tak teraz może być z olejem. Ja jednak raczej do takiego scenariusza podchodziłbym sceptycznie.
Zakłady Tłuszczowe oferują aktualnie za rzepak z dostawami na kwiecień poniższe ceny:
- ZT Kruszwica dostawy na kwiecień – 1630 zł/t
- ADM Szamotuły dostawy kwiecień – 1625 zł/t
Czernin kwiecień – 1615 zł/t
- Komagra Tychy na bieżąco – 1630 zł/t
Kosów Lacki na kwiecień – 1620 zł/t
- Glencore Bodaczów na kwiecień – 1619 zł/t
- Bestoil Lasocice na bieżąco – 1650 zł/t
Z moich informacji wynika, że w telefonach do przetwórców dominuje temat cen na nowe zbiory. Gospodarstwa zaczynają się zastanawiać nad zakontraktowaniem części ze spodziewanych plonów z nadchodzących żniw. Od decyzji wstrzymują je tylko obecna niepewność na rynkach i aktualne przymrozki, których efekt trudno jest jeszcze ostatecznie ocenić.
Obecnie rzepak na nowe zbiory na polskich parametrach kontraktowany jest w cenach od 1625–1675 zł/t zależnie od odbiorcy.
Ceny na pełnych parametrach niemieckich są o 40–50 zł niższe.
Ze względu na wciąż trwające spadki cen na giełdach sytuacja jest tak dynamiczna, że należy zapoznać się z cenami obowiązującymi w bieżącej chwili.
Sprawdź też najnowsze notowanie cen zbóż.
Juliusz Urban Foto: Czubiński
dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy