Rzepak znów drożeje, firmy handlowe wracają do gry
Wzrost cen rzepaku na giełdzie spowodował podwyżki w krajowym skupie. Stary rzepak jest wyceniany prawie w takich samych cenach jak nowy. Co w połączeniu ze wzrostami notowań nie powoduje chęci do podejmowania szybkich decyzji o sprzedaży, u tych, którzy jeszcze rzepak mają.
Niedługo notowania majowe znikną z tabelek wyników giełdowych, ale zanim to nastąpi może być jeszcze ciekawie. Nie należy jednak zbytnio szarżować, bo zwykle ceny w okolicach pierwszej połowy maja spadały na giełdach.
Na ceny rzepaku w najbliższej przyszłości będą wpływać notowania ropy. Dziś cały gospodarczy świat czeka na wyniki spotkania między Arabią Saudyjską i Rosją. Mają być na nim wreszcie ustalane cięcia wydobycia ropy naftowej. Rosja zasygnalizowała, że jest w stanie zgodzić się na 14% redukcję wydobycia. Z odbywających się w Ameryce Południowej żniw soi napływają wieści o nieco mniejszych niż uprzednio przewidywano plonach. Tym samym USDA w najnowszym raporcie zmniejsza prognozę światowych zbiorów soi o prawie 4 mln ton. Dla rzepaku w Polsce bardzo istotnym będzie kurs złotego i jak nasza krajowa waluta zareaguje na kryzys już nie ten zdrowotny, ale nadchodzący wielkimi krokami kryzys gospodarczy.
Ten tydzień zaowocował wzrostami cen na giełdach o 10 euro na tonie. W czwartek (9.04.2020 r.) cena zamknięcia na maj wynosiła 371,75 euro/t, rzepak na nowe zbiory jest o jedno euro tańszy. Kurs złotego waha się w granicach 4,54 – 4,55 zł/euro
Firmy handlowe uwierzyły na powrót w możliwości i opłacalność handlu starym rzepakiem. Najbardziej zainteresowani handlem traderzy oferują ceny tylko trochę niższe od wyjściowych cen proponowanych przez przetwórców 1600 – 1650 zł/t, co w połączeniu z oferowanym z gospodarstwa odbiorem towaru, może być godną rozważenia opcją. Tutaj ważne jest dokładne ustalenie terminu odbioru i płatności, żeby później nie zostać długo bez kasy czekając na obiór, w myśl wcześniej podpisanego kontraktu.
Przetwórcy kupują rzepak na bieżąco. Obroty są bardzo małe, ale jest to zwyczajne dla przedświątecznego okresu wyciszenie rynku. Ten fakt powoduje jednak, że zapasy u przetwórców dalej zaczynają się kurczyć.
- ZT Kruszwica dostawy na kwiecień – 1655 zł/t
- ADM Szamotuły dostawy kwiecień – 1660 zł/t
Czernin kwiecień – 1650 zł/t
- Komagra Tychy na bieżąco – 1660 zł/t
Kosów Lacki – 1650 zł/t
- Glencore Bodaczów na kwiecień – 1638 zł/t
- Bestoil Lasocice na bieżąco – 1630 zł/t
Rzepak na nowe zbiory kontraktowany jest w wyższych cenach od 1640–1680 zł/t w zakładach tłuszczowych, tylko nieznacznie niższe lub podobne ceny oferują firmy skupowe.
Ze względu na wciąż trwające spadki cen na giełdach sytuacja jest tak dynamiczna, że należy zapoznać się z cenami obowiązującymi w bieżącej chwili.
Sprawdź też najnowsze notowanie cen zbóż.
Juliusz Urban Foto: Dąbek
dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy