- ile płacą zakłady ubojowe w Polsce i za granicą
- jakie są ceny za wagę żywą i wbc byków, jałówek i krów
- jakie zmiany szykują się w cennikach w najbliższym czasie
Średnie ceny bydła poszły kolejny raz w górę. Tendencja wzrostowa utrzymuje się od kilku tygodni. Średnio za byki w klasie R otrzymamy 15,90 zł/kg, ale w niektórych zakładach nawet 16,8 zł/kg. Stawki w wadze żywej również podskoczyły, obecnie za za byki o dobrej wydajności rzeźnej (około 63%) otrzymamy 9-10 zł/kg.
Jałówki i krowy także utrzymują się na wysokim poziomie cenowym, za R-ki średnio otrzymamy odpowiednio 14,82 zł/kg i 13,30 zł/kg.
- Na rynku towaru raczej nie będzie w najbliższych dniach. Rolnicy mają poumawiane terminy na koszenie kukurydzy i robienie kiszonek. Rozciągnie się na najbliższy tydzień lub dwa. Nie przewiduję spadków stawek – mówi jeden z warmińsko-mazurskich odbiorców żywca.
Jakie ceny wołowiny na rynku unijnym?
Co ciekawe europejskie stawki nie pną się aż tak do góry, w związku z tym niewiele brakuje aby polskie zakłady płaciły średnią unijną. Byki od 12 do 24 miesięcy w klasie U+R+O są skupowane na terenie Unii Europejskiej średnio za 3,86 euro za kg (3,77 euro za kg żywca w Polsce) – to różnica jedynie 9 eurocentów (około 40 gr/kg).
Wadze poubojowej rolnicy w Unii otrzymują średnio
3,92 euro/kg (3,67 euro za kg w Polsce), to o 1,14 zł/kg więcej niż w Polsce. Na rynku unijnym raczej nasze ceny za byki nie pójdą w górę (problemy z konkurencyjnością – warto pamiętać, że w głównej mierze opasamy nadal hf-y i krzyżówki mięsno-mleczne i świeciliśmy głównie ceną, a nie jakością), ale za to potencjał wyższej ceny drzemie w jałówkach, na które jest stałe zapotrzebowanie, a ceny bardzo dobre.
Za żywą wagę unijni hodowcy otrzymują
4,03 euro/kg (18,36 zł/kg), w Polsce według danych
Beef Weakly Prices z EC Europa średnio
3,4 euro za kg (15,49 zł/kg).
Więcej miejsca na globalnym rynku?
Polskie zakłady przyglądają się z zainteresowaniem i niemałym napięciem, co dalej wydarzy się na rynku Ameryki Południowej, gdyż w Brazylii pojawiły się kolejne przypadki atypowej formy BSE, co blokuje sprzedaż m.in. do Chin (20% produkcji trafia na ten rynek). Argentyna również wstrzymała eksport, a zapotrzebowanie na wołowinę na świecie jest wciąż takie samo. Kto zapełni te niedobory?
Jest to niemała szansa dla europejskich producentów. Problem niestety polega na tym, że żywca brakuje nie tylko w Polsce, ale również w całej Unii.
- Póki co w Polsce zbliżyliśmy się do cen zachodnioeuropejskich, jeżeli chodzi o byka. Statystyki unijne pokazują, że jesteśmy o kilka eurocentów drożsi od Włoch i Hiszpanii. Jałówka jest dużo droższa na zachodzie Europy, myślę że będą jeszcze drożały. Towaru na rynku polskim raczej nie będzie więcej. Przewidujemy, że sytuacja się utrzyma. Niestety czeka nas szybka konsolidacja. Z tych około 140 podmiotów funkcjonujących na rynku, połowy w ciągu najbliższych 5 lat nie będzie. Nie utrzymają się na rynku. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna, przy takich cenach nasza wołowina na unijnym rynku staje się mniej konkurencyjna. A my nie mamy jak na niej zarobić, na pewno czekają nas upadłości – snuje czarny scenariusz kierownik jednego ze skupów bydła.
Upadłości zakładów, ale i gospodarstw?
Nie tylko zakłady nie mogą zarobić, ale również rolnik. Niewiele daje wysoka cena wbc,
koszty rosną znacznie szybciej niż stawki w skupie. We wszystkich krajach pojawiają się coraz bardziej dotkliwe problemy na rynku bydła mięsnego. Rosną ceny pasz, nawozów i środków ochrony roślin, ale znacząco różnią się w zależności od kraju koszty pracowników, usług, preparatów weterynaryjnych, leczenia i energii (wiele państw korzysta z odnawialnych źródeł energii), nie wszędzie również tak wzrosły ceny paliwa.
Rolnicy twierdzą, że produkcja wołowiny na małą skalę ze średniej jakości towarem to hobby, bo w
ostatnich miesiącach na zysk z produkcji liczyć nie można. Jedyne, co w chwili obecnej zalecają eksperci, to optymalizować, a więc obniżać koszty i poszukiwać alternatywnych rozwiązań – pytanie tylko, które koszty? Trudno zrezygnować z żywienia paszami treściwymi, pracy ciągnika, dodatkowych pracowników czy usług polowych.
Ile płacą zakłady za bydło w Twojej okolicy?
W tym tygodniu za
byka w klasie R otrzymamy średnio 15,90 zł/kg, za byka w klasie O 15,50 zł/kg wbc.Za
jałówki w klasie R zakłady w tym tygodniu średnio oferują
14,82 zł/kg, a za klasę O 14,12 zł/kg.Krowy w klasie R skupy skupują średnio za
13,30 zł/kg, a w klasie O za około 13,15 zł/kg.Za wagę żywą byczków zakłady płacą średnio 9,00 zł/kg, jałówek 7,64 zł/kg, a za krowy 6,62 zł/kg.
Wszystkie ceny możesz sprawdzić tutaj –
aktualne notowania cen!
dkol
Fot. Kolasińska
Więcej aktualnych informacji dotyczących hodowli bydła mięsnego i mlecznego znajdziesz TUTAJKwartalnik jest dostępny jako dodatek do prenumeraty rocznej top agrar Polska, jego koszt na cały rok to jedynie 15 zł (cztery wydania). Jeśli już masz prenumeratę top agrar Polska wystarczy wysłać SMS na nr 4321 o treści TAP.MIESNE lub zadzwonić na nr telefonu 61 869 06 90 lub poprzez stronę PRENUMERUJ TOP AGRAR
Sprawdź o czym piszemy w najnowszym wydaniu! TUTAJ