Z artykułu dowiesz się
- ile zakłady płacą za byki, jałówki i krowy?
- kiedy można się spodziewać podwyżek?
- jakie są ceny bydła w zakładach?
- ile płacą w skupie?
Z artykułu dowiesz się
Na światowym rynku wołowiny wszystkie oczy zwrócone są w kierunku Brazylii i Chin, to gigantyczne rynki, które mają olbrzymi wpływ na światowe trendy na rynku wołowiny. Pod koniec lutego w Brazylii wykryto przypadek BSE (okazało się, że była to forma nietypowa, o znikomym ryzyku). Jednak profilaktycznie wiele państw prowadzących wymianę handlową z Brazylią wstrzymało import m.in. Meksyk i Chiny.
Meksyk wyłamał się z zakazu i w obliczu kryzysu i inflacji zamierza importować tanią brazylijską wołowinę z kilku wolnych od choroby stanów Brazylii. Wołowina brazylijska w ostatnich miesiącach 2022 r. mocno staniała, a podejrzenie BSE raczej sytuacji nie poprawiło, na domiar złego spadło krajowe spożycie. Warto zaznaczyć, jak wielką stratą dla Brazylii jest zakaz eksportu do Chin. W 2022 r. 55% rocznego wolumenu Brazylii trafiło właśnie do Chin, w porównaniu z 2% dziesięć lat temu. Niestety ceny brazylijskiej wołowiny są bardzo atrakcyjne dla kontrahentów europejskich. Ceny wolców w kl. R kształtują się na poziomie 2,99 euro za kg! W porównaniu z cenami wolców np. we Francji, która wynosi 5,36 euro za kg, to istna porażka. Europejski rynek co prawda bronią kontyngenty, ale inne rynki chętnie kupią tańszą prawie o połowę wołowinę.... Zamiast europejskiej.
Podejrzewa się, że Chiny będą starały się wypełnić część luki, importując więcej wołowiny z innych źródeł lub przechodząc na inne białka, takie jak wieprzowina. W przypadku wołowiny najbardziej prawdopodobnymi kandydatami do zwiększenia eksportu mogą być Argentyna, Urugwaj, Australia i Stany Zjednoczone. Jednak według USDA produkcja i dostawy przeznaczone na eksport są w tym roku niższe w Argentynie i Stanach Zjednoczonych, a australijskie możliwości mogą być ograniczone przez utrzymujące się chińskie zakazy dla kilku zakładów ubojowych. Chiny są jedynym krajem, w którym dostawy nie są ograniczone, więc wolumeny mogą się tam koncentrować w perspektywie krótkoterminowej.
Warto dodać, że aż 25% importu do UE stanowi wołowina z Brazylii... Większość to mrożony produkt bez kości. Możliwe, że Brazylia mogłaby spojrzeć na UE lub USA jako potencjalny rynek zbytu. Jednak łączne wolumeny dla obu partnerów są minimalne w porównaniu z chińskimi zamówieniami. Brazylijski rynek wołowiny jest naprawdę duży, więc prawdopodobnie przynajmniej część produktu zostanie wchłonięta w kraju, jeśli ceny utrzymają się na tak niskim poziomie.
Irlandia niedawno odzyskała dostęp do Chin po wieloletnim zakazie związanym z BSE i chętnie wykorzysta tę sytuację. Oczekuje się jednak, że początkowo wolumeny eksportowe będą niewielkie. To dobra informacja, bo część wołowiny irlandzkiej zniknie z europejskiego rynku.
W ubiegłym tygodniu średnia cena bydła ukształtowała się na poziomie 10,78 zł/kg (ceny krów, jałówek i byków).
- Na rynku unijnym średnia cena zakupu bydła rzeźnego klasy R3 ukształtowała się na poziomie 511,41 EUR/100 kg, nieco wyższym niż tydzień i miesiąc wcześniej (odpowiednio o 0,2% i 0,5%) oraz o 10% wyższym niż przed rokiem. Cena polskiej wołowiny tej klasy wyrażona w euro wyniosła 484,68 EUR/100 kg i była o 5% niższa od średniej ceny w UE. Żywiec wołowy po cenach niższych niż w Polsce oferowano m.in. w Niderlandach (o 26,5 EUR/100 kg taniej) i Rumunii (o 61,61 EUR/100 kg taniej). Więcej niż w Polsce za bydło rzeźne uzyskiwali dostawcy z Irlandii (o 56,20 EUR/100 kg więcej), Francji (o 47,71 EUR/100 kg więcej), Hiszpanii (o 41,42 EUR/100 kg więcej), Włoch (o 38,68 EUR/100 kg więcej) i Niemiec (o 25,78 EUR/100 kg więcej) - informuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Co ciekawe w Niemczech ceny byków mięsnych spadły o 11 centów za kg, presja na obniżki jest spora, bo podaż się zwiększyła, a popyt ze strony zakładów mięsnych pozostał stabilny. Nadal poszukiwane na tym rynku są krowy mięsne.
Według MRiRW w ubiegłym tygodniu krajowe zakłady ubojowe ustaliły średnie ceny bydła mięsnego na poniższym poziomie:
Warto prowadzić negocjacje ceny podczas sprzedaży, gdyż podane powyżej stawki są uśrednione i nieco niższe niż zwykle mogą otrzymać rolnicy za bydło mięsne ras krzyżówkowych niż rasy hf (których na rynku jest najwięcej, więc zaniżają średnią cenę).
Na krajowym rynku bydła mięsnego od początku tygodnia rośnie zapotrzebowanie na byki. Przy dość niskiej podaży, zakłady próbują zachęcić rolników do sprzedaży podwyższając stawki w skupie bydła o około 30-50 gr/kg. Z czego wynikają podwyżki? W branżowych kuluarach mówi się o nowych kontraktach z Turcją. Te ubojnie, które mają możliwości eksportu na ten rynek śpieszą się z ubojem. Przez najbliższe kilka tygodni stawki byków mogą utrzymać się na nieco wyższym poziomie. Który zakład płaci najwięcej za bydło?
Z naszej sondy najwyższe stawki za byki w kl. R w tym tygodniu oferuje Zakład Mięsny Biernacki i P.P.H.U Biela.
Średnie ceny za byki w klasie R w tym tygodniu kształtują się na poziomie 21,52 zł/kg, ceny za krowy w skupie 18,35 zł/kg, ceny jałówek z kolei na poziomie 21,72 zł/kg.
Sprawdź poniżej, ile zakłady płacą za byki, jałówki i krowy w konkretnych zakładach ubojowych na terenie całej Polski. Możesz sprawdzić ceny zarówno w wadze żywej i poubojowej.
Kwartalnik jest dostępny jako dodatek do prenumeraty rocznej top agrar Polska, jego koszt na cały rok to jedynie 17 zł (cztery wydania). Jeśli już masz prenumeratę top agrar Polska wystarczy wysłać SMS na nr 4321 o treści TAP.MIESNE lub zadzwonić na nr telefonu 61 869 06 90 lub poprzez stronę PRENUMERUJ TOP AGRAR
Dorota Kolasińska
<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>
Najważniejsze tematy