Ceny bydła: jesienny marazm. Zmieniają się prognozy...
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Ceny bydła: jesienny marazm. Zmieniają się prognozy...

04.10.2022autor: Dorota Kolasińska

Miały być podwyżki - jest stagnacja, która może się utrzymać dłuższy czas. Zakłady starają się zostawić obecne cenniki, ale jest to coraz trudniejsze. Jakie prognozy na najbliższy czas?

Z artykułu dowiesz się

  • jakie są prognozy na rynku?
  • ile zakłady płacą za byki, jałówki i krowy? 
  • ile mogą potrwać obniżki?

Mimo, że pod koniec lata zapowiadano, że już w październiku mogą ruszyć podwyżki, jednak niestety nic na to nie wskazuje, a pracownicy zakładów tracą nadzieję, że sytuacja się poprawi. Gdy prognozowano podwyżki, nie wzięto pod uwagę gigantycznej, przekraczającej 17% inflacji, wysokich kosztów transportu i przetwórstwa, które powodują, że finalny produkt - wołowina w sklepach krajowych i zagranicznych, po prostu jest droga i można śmiało powiedzieć, za droga i stać na nią coraz mniej osób. 

- W tamtym czasie nikt nie wziął pod uwagę inflacji, która zżera nam i na zachodzie Europy budżety domowe. My możemy sobie rozmawiać o wysokich kosztach prowadzenia ubojni, kosztach rolników i surowca, nawozach, paszach i paliwie, ale koniec końców to konsument rządzi. A trzeba wziąć pod uwagę, że idzie zima i każdy będzie miał tych pieniędzy mniej. Przecież konsument nie kupi polędwicy za 180 zł/kg tylko sięgnie po kurczaka. Konsument już tego nie przełknie - mówi pracownik skupu z woj. warmińsko-mazurskiego. Jest niewielka szansa, że gdy na przełomie października i listopada wróci po miesięcznej przerwie ubój koszerny to być może rynek się ruszy. Jednak w branży czuć raczej markotny nastrój i wkradający się marazm. 
 
Z zakupu rezygnują nie tylko konsumenci o cieńszym portfelu, ale i importerzy polskiej wołowiny, bo po pierwsze mogą kupić ją taniej na innych rynkach, a po drugie starają się korzystać z zapasów krajowych. Ceny energii, gazu i paliwa wiele zakładów doprowadzą na skraj bankructwa. Jednocześnie obniżyć stawek za bydło nie powinny, bo stracą producentów. Im mniejsza opłacalność, tym mniej rolników produkujących żywiec. Ktoś na tym straci - pytanie tylko - kto? Wszystko zależy od skali produkcji - zarówno zakładu i hodowców. Trzeba być dobrej myśli, że ceny już nie spadną, bo nastaną bardzo ciężkie czasy.

r e k l a m a
Jedyny plus tej sytuacji jest taki, że nikt zbytnio się nie wychyla z dużymi obniżkami i jest solidarność w zakładach dot. trendów. 

Problemy ze sprzedażą

- My już nie wiemy co będzie dalej. Eksport mięsa jest faktycznie mniejszy, jest problem ze sprzedażą. Ma to związek z kryzysem gospodarczym - mówi pracowniczka innego skupu na Mazowszu. Mimo niewielkiej wymiany handlowej dot. wołowiny z Ukrainą to wojna jednak rykoszetem uderzyła w ten sektor - pośrednio - poprzez wzrost wszystkich kosztów, co niestety równa się również niskim zyskom. 

Niektóre zakłady zmniejszyły tygodniowy ubój, bo zapotrzebowanie spadło, jest mniej kontraktów, szczególnie na mięso w drobnych elementach dla placówek oświatowych. To także wskazuje na prowadzone oszczędności. 

- W dniach 19–25.09.2022 r. za bydło rzeźne krajowi dostawcy, tak jak w poprzednim tygodniu, uzyskiwali przeciętnie 10,95 zł/kg, o 2% mniej niż przed miesiącem. Żywiec ten był o 38% droższy niż w analogicznym tygodniu 2021 r. - wymienia KOWR. Zakłady mięsne zbywały  ćwierćtusze wołowe z młodych buhajków do 2 lat średnio po 21,76 zł/kg, o 2% taniej niż w poprzednim tygodniu. 

Inflacja i przenoszenie kosztów na konsumentów

Dotychczas udawało się część kosztów produkcji przerzucić na konsumentów, jednak jest granica, która pokazuje, że konsument po prostu nie będzie kupował wołowiny, jeśli jej cena przekracza pewien pułap i kupi tańsze mięso, więc dalsze podnoszenie cen na rynku europejskim będzie przysłowiowym strzałem w kolano. 

- Schłodzenie koniunktury gospodarczej (zwiększające się prawdopodobieństwo recesji i wysoka inflacja), a także trwająca niepewność związana z wojną, mogą wpływać na dalsze pogorszenie nastrojów konsumentów. Firmom coraz trudniej będzie przenosić wzrost kosztów na odbiorców końcowych. Popyt na rynkach zagranicznych może utrzymać się jednak wciąż na wysokim poziomie z uwagi na spadki produkcji na niektórych rynkach UE - informuje dział analiz sektorowych PKO BP. 

Ile płacą zakłady za bydło w Twojej okolicy?

Sprawdź poniżej, ile zakłady płacą za byki, jałówki i krowy w konkretnych zakładach ubojowych na terenie całej Polski. Możesz sprawdzić ceny zarówno w wadze żywej i poubojowej. 

dkol/
Fot. Kolasińska


Więcej aktualnych informacji dotyczących hodowli bydła mięsnego i mlecznego znajdziesz TUTAJ


Zamów nasz dodatek

Kwartalnik jest dostępny jako dodatek do prenumeraty rocznej top agrar Polska, jego koszt na cały rok to jedynie 16 zł (cztery wydania). Jeśli już masz prenumeratę top agrar Polska wystarczy wysłać SMS na nr 4321 o treści TAP.MIESNE lub zadzwonić na nr telefonu 61 869 06 90 lub poprzez stronę PRENUMERUJ TOP AGRAR

 

Sprawdź o czym piszemy w najnowszym wydaniu! TUTAJ

autor Dorota Kolasińska

Dorota Kolasińska

<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności branżowe

Gospodarstwa bez prądu, bydło w wodzie - huragan Ian nie oszczędził rolników

Na kilka dni przed huraganem na Florydzie zapowiadano, że jego siła będzie gigantyczna, a straty mogą być bardzo poważne. Uszkodzonych jest wiele gospodarstw, a pastwiska i pola są zalane. W koszmarnej sytuacji są hodowcy bydła. 

czytaj więcej
Zarządzanie

Sprzedaż substytutów mięsa spada – znudziły się?

      Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, ale w tym przypadku nie tylko inflacja wpłynęła na wybory konsumenckie. Zmienia się świadomość dotycząca tych produktów, rośnie chęć powrotu do tradycyjnych przepisów, maminej kuchni i zrównoważonej diety. A może moda przeminęła? 

czytaj więcej
Bydło mięsne

Ceny bydła: panika wpływa negatywnie na stawki. Który zakład poddał się presji importerów?

Było więcej niż pewne, że sytuacja epidemiologiczna związana z rozprzestrzeniającymi się chorobami bydła w UE wpłynie na ceny bydła w Polsce. Jak to wygląda w tym tygodniu?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)