Lututów. W Kłoniczkach grasują byki, które polują na zwierzynę hodowlaną

30 października rolnik z Kłoniczek powiadomił organy ścigania o sytuacji, jakiej sam był świadkiem. Na jego oczach dwa młode byki zostały zaatakowane przez wilki. Rolnik przepędził drapieżniki, ale w wyniku obrażeń jeden z byków padł. Drugi został poraniony i musiał zająć się nim weterynarz. Po całym zajściu wilki uciekły w kierunku przejścia dla zwierząt drogi S8.

Czy przed atakiem wilków można uchronić swój żywy inwentarz?

Odpowiedź jest jak najbardziej twierdząca. Przede wszystkim zalecany jest nadzór zwierząt hodowlanych. Także w dzień. W charakterze tym może wystąpić specjalnie wyszkolony do tego celu pies jak i gospodarz. Zwykle jednak czas rolnikowi nie pozwala na pilnowanie wypasającej się zwierzyny, dlatego znacznie lepiej sprawdzą się ogrodzone pastwiska.

Ogrodzenie to może być w postaci fladr lub pastucha elektrycznego. Im więcej zabezpieczeń, tym bezpieczeństwo jest wyższe.

📈New Graph 🐺based on @IUCNBrussels data

✅Yes, wolf populations have boomed across 🇪🇺 between 2016-2021

❌No, no major policy changes have taken this fact into account

✅Yes, we need to rethink the way we approach the issue as livestock farmers are under enormous pressure pic.twitter.com/f6y59qceta

— COPA-COGECA (@COPACOGECA) November 7, 2022

Wilk jest gatunkiem chronionym

Od 1995 rok w Polsce obowiązuje bezwzględny zakaz polowań na wilki. Zwierzęta te objęte zostały całkowitą ochroną na terenie całego kraju. W uzasadnieniu do tej decyzji, podkreślono pozytywną rolę drapieżników w utrzymaniu równowagi ekologicznej w lasach. Coraz częściej jak i coraz głośniej mówi się jednak, żeby tę ochronę chociaż częściowo zdjąć. Tutaj panuje wyjątkowa zgodność zarówno rolników jak i myśliwych, którzy domagają się tego samego. Polowania na wilki miałyby zmniejszyć szkody w inwentarzu i tym samym zapobiec konfliktom z hodowcami.

Decyzje o tym czy w wyjątkowych sytuacja polowanie na wilki może się odbyć wydaje Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Jednak jest to możliwe tylko w przypadku, gdy wilk stanowi istotne zagrożenie dla człowieka lub powoduje znaczące szkody w inwentarzu.

Michał Czubak
Fot. Pixabay