Prezes PiS zapytany o prawa rolników do pracy po 22.00. „Pytanie nieuzgodnione ze mną”
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Prezes PiS zapytany o prawa rolników do pracy po 22.00. „Pytanie nieuzgodnione ze mną”

09.12.2022autor: Kamila Szałaj

Podczas spotkania Jarosława Kaczyńskiego ze zwolennikami PiS w Chojnicach doszło do zaskakującej sytuacji. Jeden z rolników zapytał szefa PiS, kiedy rolnicy będą mieli prawo wykonywać swoją pracę bez oskarżeń ze strony mieszkańców wsi o to, że w nocy pracuje dojarka lub kombajny koszą zboża. W odpowiedzi usłyszał od prezesa PiS, że to pytanie nie było z nim uzgodnione... 

Prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się wczoraj z mieszkańcami Chojnic (woj. pomorskie).

Rolnik do prezesa PiS: rolnicy przeszkadzają miastowym, bo doją krowy

Po przemówieniu szefa PiS, uczestnicy zadawali mu pytania. Jeden z nich, sołtys Tuchlina, poruszył kwestię związaną z rolnictwem. 

- Mam takie pytanie. Kiedy w końcu rolnicy z dziada pradziada będą mieli prawa, a nie że ktoś z miasta przyjedzie i swoje prawa ustali? Na przykład: po 22:00 nie może spać, rolnicy przeszkadzają, bo krowy doją, dojarka chodzi, koszą zboże. Czy może coś takiego się stanie, że to się zmieni? Drugie pytanie brzmi: co z małymi gospodarstwami? - zapytał mężczyzna.

r e k l a m a

Kaczyński do rolnika: to jest pytanie nieuzgodnione ze mną

W odpowiedzi Jarosław Kaczyński zauważył, że pytanie to nie było z nim uzgodnione.

- To jest pytanie jako żywo nieuzgodnione, przynajmniej ze mną, ale tak się składa, że za chwilę - 11 grudnia - będzie zgromadzenie polskiej wsi organizowane przez naszą partię. To nie będzie konwencja, tylko ogłoszenie kilku ważnych działań dla wsi. Ogłosi je albo wicepremier Henryk Kowalczyk albo komisarz Janusz Wojciechowski – podkreślił prezes PiS.

Prezes PiS: miastowi nie będą na wsi wprowadzać swoich porządków. Zagwarantujemy to rolnikom 

Jednak mimo tego, że pytanie nie było z kartki, Kaczyński odniósł się do słów rolnika.

- Wiemy, że istnieje taki problem, który rodzi się z tego, że wiele osób, na ogół zamożnych, przenosi się na wieś i chce tam wprowadzać swoje porządki, które z porządkiem życia rolników stoją w sprzeczności. Myśmy już o tym mówili. Ale to jest szerszy problem. Przecież jak ktoś chce mieszkać na wsi musi brać pod uwagę pracę na wsi. To zostanie prawnie zagwarantowane – obiecał.

Dalsza część artykułu pod materiałem Wideo.

Pytanie rolnika pada w 10 minucie filmu.

Kaczyński: duże gospodarstwa nie są wydajniejsze z hektara od mniejszych

W kwestii małych gospodarstw rolnych prezes PiS przyznał, że do tej pory polityka była nastawiona przede wszystkim na duże gospodarstwa.

- Teraz w dużej mierze dzięki komisarzowi Wojciechowskiemu będzie wielkie przestawienie się. Polityka będzie nastawiona na te mniejsze gospodarstwa. To one tworzą wieś, stan społeczny i wartość w sferze kultury i tradycji – zaznaczył Kaczyński.

Dodał, że duże gospodarstwa wcale nie mają większej wydajności z hektara niż te mniejsze.

- Rolnictwo włoskie ma areał taki jak polskie - 14 mln ha. Ale ono daje więcej wartości dodatkowej niż francuskie, które ma dużo większy areał. Tam gdzie są duże gospodarstwa, wydajność z hektara wcale nie jest największa. Np. w Czechach są bardzo duże gospodarstwa rolne i wcale wydajność nie jest wysoka – ocenił prezes PiS.

Zaznaczył, że rząd przeznaczy dużo środków, które wesprą działalność rolniczą. Będzie też „wiele nowych i zaskakujących propozycji”.

Kamila Szałaj,
fot. Twitter/PiS

autor Kamila Szałaj

Kamila Szałaj

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Polscy rolnicy wściekli. „Oligarchowie z Ukrainy już sprzedali kukurydzę i kupili nawozy. A my nie"

Rolnicy ze wschodniej Polski tracą setki tysięcy złotych przez niskie ceny kukurydzy. Alarmują, że firmy skupujące wprowadziły duże potrącenia za wilgotność, by jeszcze bardziej zbić ceny. Okazuje się też, że samochody, które przywożą ukraińskie zboże, wracają za wschodnią granicę wyładowane po brzegi polskimi nawozami. – Oligarchowie z Ukrainy mają już sprzedane ziarno i zakupione nawozy. A my nie – denerwują się rolnicy.

czytaj więcej

Ardanowski: Za niskie ceny kukurydzy odpowiadają wielkie firmy paszowe [WIDEO]

- Winę za niskie ceny kukurydzy ponoszą duże firmy paszowe i wielkie fermy, często powiązane z kapitałem zagranicznym - ocenia Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich.   

czytaj więcej

Burza w Sejmie o zboże z Ukrainy. „Rolnicy stracili 10 mld zł. Kto na tym zarobił?”

Nie ustaje zamęt wokół zboża z Ukrainy, które trafiło na polski rynek i zdestabilizowało go. Do tego doszły jeszcze wiadomości o tym, że do polskich młynów miało trafić tzw. zboże techniczne zza wschodniej granicy. W Sejmie rozmowy na ten temat zdominowały obrady. Jakie stanowiska prezentowali politycy?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)