Pod Kołobrzegiem dachował kombajn Claas Tucano

W sobotę 24 lipca 2021 roku w godzinach popołudniowych w Gąskowie pod Kołobrzegiem (woj. zachodniopomorskie) podczas żniw doszło do wypadku. Podczas prac żniwnych na polu przewrócił się kombajn zbożowy Class Tucano 320. Wypadek wyglądał bardzo poważnie, ponieważ ogromna maszyna przewróciła się na dach.

Jak doszło do dachowania kombajnu?

Ze wstępnych ustaleń wynika, że do dachowania Classa doszło na wzniesieniu pola, podczas przemieszczania się pojazdu. Z nieustalonych przyczyn Class Tucano 320 zaczął przechylać się na lewą stronę. Przesunięcie środka ciężkości sprawiło, że dały o sobie znać prawa fizyki i kombajn wywrócił się na dach.

Na szczęście dla kombajnisty całe zajście zakończyło się bez większych obrażeń ciała. Mężczyzna prowadzący kombajn w chwili wypadku był trzeźwy.

Na miejsce zadysponowani strażaków z JRG Kołobrzeg oraz okolicznych jednostek OSP: z Dygowa, Wrzosowa i Czernina, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wypompowali olej napędowy ze zbiornika kombajnu.

Przeczytaj także:

• Jaki mandat grozi za jazdę kombajnem z hederem po drodze publicznej?
• Ceny usług rolniczych w żniwa 2021. Ile za kombajnowanie, a ile za prasowanie?

Kombajn Claas Tucano 320 – ile kosztuje?

Class Tucano 320 to jeden z modeli kombajnów dedykowanych dla gospodarstw rodzinnych, który został wprowadzony do sprzedaży od 2008 roku, a w 2015 roku kombajny te zyskały zupełnie nowy wygląd podobny do serii Lexion.

Linia Tucano obejmuje obecnie sześć różnych modeli, a najmniejsze wersje Tucano znalazły się w linii 300. Tworzą ją dwie maszyny: Claas Tucano 320 i 340, które wyposażono w konwencjonalną młocarnię 5 i 6 klawiszy oraz silnik Mercedesa. Dla Tucano 320 ma on 245 KM mocy a dla 340 – 286 KM.

Więcej na temat tych kombajnów przeczytasz w artykule: Claas Tuchano, czyli Lexion dla mniejszych gospodarstw.

Używane kombajny Claas Tucano kosztują do 320 do nawet 600 tys. złotych. A to oznacza, że remont kombajnu, który dachował może byś sporym wydatkiem dla rolnika.

Michał Czubak
​Fot. OSP Dygowo