Pijany traktorzysta bez prawa jazdy próbował zbiec policjantom
40-letni traktorzysta myślał, że zmyli policjantów. Jednak manewr, który wykonał tylko wzbudził zainteresowanie mundurowych. Jak się później okazało, traktorzysta był nietrzeźwy.
Białystok: W Grajewie pijany rolnik w traktorze chciał uciec na posesję
Było po godzinie 18, kiedy patrol policji zauważył jadący w ich stronę ciągnik rolniczy. Maszyna jak każda inna, nie wzbudzała zainteresowania policjantów. Tego nie wiedział traktorzysta, który na ich widok zaczął się zachowywać nerwowo, czym zainteresował policję.
Przyspieszenie i ucieczka
– Policjanci z Rajgrodu, wczoraj po 18, na jednej z dróg na terenie gminy zauważyli ciągnik rolniczy. Kierujący nim na widok radiowozu przyspieszył i skręcił w jedną z posesji – przekazuje mł. asp. Sylwia Gosiewska z KPP w Grajewie.
Manewr ten zainteresował policjantów, którzy zdecydowali się sprawdzić, co się stało, że rolnik tak się zachowywał.
Traktorzysta pijany i bez prawa jazdy
Szybko okazało się skąd takie, a nie inne zachowanie 40-letniego mężczyzny. Traktorzysta był pijany. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Okazało się również, że rolnik nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Teraz pijanemu traktorzyście grożą nawet 2 lata pozbawienia wolności.
Michał Czubak
Fot. archiwum policja
Michał Czubak
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy