Kryzys na rynku ziemniaka skrobiowego
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Kryzys na rynku ziemniaka skrobiowego

16.03.2021autor: Magdalena Szymańska

Wydawać by się mogło, że ziemniaki skrobiowe są bardziej odporne na zawirowania w sprzedaży spowodowane rozwojem pandemii koronawirusa niż frytkowe, chipsowe czy konsumpcyjne. Nic bardziej mylnego.

Cena ziemniaków skrobiowych zadowala rolników?

W ostatnich 2–3 sezonach za tonę ziemniaków skrobiowych płacono rolnikom średnio około 300–320 zł. Zważywszy na koszty produkcji, już wtedy niektórzy plantatorzy zgłaszali, że ta cena nie jest dla nich zadowalająca – mimo że płatności do hektara powierzchni obsadzonej ziemniaki skrobiowymi, na które rolnik zawarł umowę kontraktacji, w ostatnich latach wykazywały tendencję wzrostową. W 2018 roku dopłata ta wynosiła około 1066 zł/ha, w 2019 – 1110 zł/ha, natomiast w 2020 – 1128 zł/ha. W tym roku ceny proponowane przez zakłady ziemniaczane w umowach kontraktacyjnych nie tylko nie wzrosły, lecz są jeszcze niższe od ubiegłorocznych. Czy są ku temu podstawy?

r e k l a m a

W magazynach pełno

W ubiegłym roku zakłady przetwórstwa skrobiowego skupiły bardzo dużo surowca. Według szacunków Stowarzyszenia Polski Ziemniak mogło to być około 1 mln t. Jedną z przyczyn tak dużych zakupów było to, że rolnicy chętnie pozbywali się ziemniaków, ponieważ na rynku, w porównaniu z 2019 czy 2018 rokiem, ceny oferowane za ziemniaki konsumpcyjne były bardzo niskie, pomimo że pandemia przyczyniła się do wzrostu popytu na ziemniaki jadalne.

Import ziemniaków do Polski wpływa na cenę w skupie

Jak podaje Wojciech Nowacki, prezes Stowarzyszenia Polski Ziemniak, już na początku maja ub.r. do Polski przywieziono olbrzymie ilości ziemniaków z Francji, Belgii, Holandii, Niemiec i Wielkiej Brytanii, które tam z powodu rozwoju pandemii nie zostały zagospodarowane przez spowolnione przetwórstwo spożywcze. To spotęgowało spadek cen ziemniaków konsumpcyjnych na krajowym rynku. W 2020 roku ziemniaki obrodziły jednak także w Polsce dużo lepiej niż rok wcześniej. Według Stowarzyszenia zbiory były na poziomie 8,87 mln t, tj. o około 34% wyższe niż w 2019 roku. Rozwój pandemii koronawirusa spowodował problemy w sprzedaży ziemniaków na frytki i chipsy oraz zastój w handlu skrobią.

Zakłady przetwórcze mają pełne magazyny skrobi, której nie będą mogły sprzedać przez najbliższe miesiące. Sparaliżowany jest nie tylko eksport, ale także zużycie skrobi na rynku wewnętrznym. Mniej mąki ziemniaczanej kupuje przemysł celulozowy – nauka zdalna powoduje spadek popytu chociażby na zeszyty. Mniej skrobi potrzebuje również przemysł spożywczy, spadła bowiem produkcja zagęstników. Przedstawiciele przetwórców ziemniaka skrobiowego zgłaszają, iż w tym roku mogą mieć nawet problem ze sprzedażą skrobi wyprodukowanej z surowca zakupionego w ubieg­łym roku – podkreśla Nowacki.

Kto sprzeda taniej?

To, że w nowy sezon przetwórcy wejdą z dużymi zapasami, potwierdza Łukasz Urbaniak, dyrektor handlowy w Przedsiębiorstwie Przemysłu Ziemniaczanego „TRZEMESZNO”.

W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z olbrzymią nadprodukcją ziemniaka, co przekłada się na nadprodukcję skrobi. Niektóre unijne firmy przetwórcze jeszcze nie uporały się z przetworzeniem skupionego surowca, choć zazwyczaj już w lutym kończyły kampanię. Z kolei wiele firm funkcjonujących w Azji, na Bliskim Wschodzie oraz w Ameryce Północnej, które wykorzystywały skrobię ziemniaczaną, z powodu pandemii znacznie ograniczyło produkcję lub w ogóle ją zamknęło, a inne dopiero się odbudowują. Na rynku światowym rozpoczęła się ostra konkurencja cenowa, ponieważ każdy chce sprzedać swój towar. Tak naprawdę to efekt pandemii na rynku skrobi ziemniaczanej jest widoczny dopiero teraz. Obniżki cen są znaczące i na tym poziomie nienotowane od 10 lat. Zbliżamy się więc do niebezpiecznego progu sprzedaży po kosztach produkcji i przez to trudno będzie znaleźć środki, by rolnikom płacić za ziemniaki tak jak do tej pory – tłumaczy Urbaniak.

Polscy przetwórcy ziemniaków skrobiowych największych odbiorców miały do tej pory w Korei Południowej, Wietnamie, Tajlandii, Malezji. Największymi konkurentami na unijnym rynku dla polskich przetwórców są firmy z Holandii, Niemiec oraz Danii.

Kiedy sytuacja na rynku skrobi wróci do normy?

W opinii Urbaniaka potrzeba roku, dwóch lat, aby sytuacja wróciła do normy.

– Oprócz pandemii świat boryka się także z kryzysem logistycznym. Brak kontenerów i miejsc na statkach zakłóca i opóźnia harmonogram wysyłek. Istnieje ryzyko, że na przykład azjatyccy odbiorcy przestawią się na lokalną skrobię – dużo gorszej jakości, ale dostępną od ręki i niewymagającą transportu drogą morską. Poza tym nawet jeśli w tym roku zbiory ziemniaków byłyby ograniczone, na przykład suszą, to w nową kampanię wszyscy wejdą z dużymi zapasami, więc na poprawę sytuacji można liczyć najwcześniej od 2022 roku – komentuje ekspert z PPZ „TRZEMESZNO”.

Magdalena Szymańska
Fot. M. Szymańska

autor Magdalena Szymańska

Magdalena Szymańska

Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki

Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Ziemniaki wczesne – lista zalecanych odmian na 2021

Właściwym momentem wysadzania bulw ziemniaka w uprawie na bardzo wczesny zbiór jest, kiedy temperatura gleby mierzona na głębokości 10 cm przez 3–5 dni przed sadzeniem wynosi ok. 6 st. C (gdy plantacja jest obsadzona sadzeniakami podkiełkowanymi i będzie prowadzona wg standardowej technologii). A na jakie odmiany ziemniaka warto zwrócić uwagę?

czytaj więcej
Maszyny rolnicze

Skuteczny rozładunek płodów

Naczepy Krampe SKS z ruchomą podłogą przeznaczono do przewożenia i rozładunku towarów objętościowych, w tym materiałów lepkich. Z takiego rozwiązania w naczepach ucieszyłby niejeden rolnik, któremu dostawa wysłodków przysporzyła problemów, gdy te przywarły do ścian i dna naczepy i trzeba było użyć łopat.

czytaj więcej

W jaki sposób płodozmian wpływa na poprawę bezpieczeństwa żywnościowego?

Naukowcy przewidują, że zapotrzebowanie na żywność w ciągu 40 lat wzrośnie aż o 50–70%. Niestety, choć ogólnie plonowanie roślin wzrasta, to w wielu regionach sytuacja nie jest optymistyczna. Na zaburzenia związane z plonowaniem ma wpływ wiele czynników. Chociażby produkcja pszenicy w latach 1980–2008 straciła aż 5,5% plonów ze względu na zmiany zachodzące w klimacie.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)