Kolejny cios dla hodowców zwierząt. Akcja Lidla uderzy w tysiące rolników
Lidl i WWF Polska będą zachęcać Polaków, by ograniczyli ilość mięsa w swojej diecie. Akcja, która uderzy w branżę mięsną, rusza już w najbliższą niedzielę.
Właściciel sieci sklepów Lidl i WWF Polska połączyli siły i namawiają Polaków do… ograniczenia spożycia mięsa. Ich zdaniem powinni jeść więcej warzyw i owoców. Akcja ta wpisuje się w coraz popularniejszą narrację ekologów, którzy sprzeciwiają się finansowaniu reklam mięsa przez UE i domagają się podniesienia podatków na wyroby mięsne. To także kolejny krok na drodze do ograniczenia hodowli zwierząt w krajach unijnych i na świecie.
Lidl i WWF: ograniczenie spożycia mięsa uratuje świat przed katastrofą
Lidl i WWF uznały, że nie będziemy w stanie zapobiec katastrofie klimatycznej bez zmiany tego, co jemy, a „w sytuacji kryzysowej dotyczącej klimatu i przyrody każdy posiłek się liczy”. Właśnie dlatego wspólnie będą przekonywać Polaków, że dieta ograniczająca spożycie mięsa jest przyjazna planecie, zdrowa, proekologiczna, ale również smaczna i prosta w przygotowaniu.
Lidl i WWF uderzają w produkcję mięsa
Autorzy akcji przywołują raport WWF, z którego wynika, że globalny system żywieniowy jest odpowiedzialny za 27 proc. emisji gazów cieplarnianych, natomiast przyjęcie diety przyjaznej planecie, czyli ograniczającej spożycie mięsa (fleksitariańskiej) może zmniejszyć:
- globalne emisje gazów cieplarnianych związanych z żywnością o co najmniej 18 proc.
- globalną utratę różnorodności biologicznej o 5 proc.
– Zmiana klimatu to jeden z najważniejszych problemów współczesnego świata. Głęboko wierzymy, że dzięki naszej wspólnej akcji, klienci dowiedzą się, jak duży wpływ na Ziemię ma rodzaj spożywanych przez nas posiłków. Zachęcamy wszystkich do dołączenia do kampanii edukacyjnej i spróbowania diety, która jest dobra dla zdrowia oraz przyszłości naszej planety – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications and CSR Lidl Polska.
Mięsa nie da się niczym zastąpić w diecie
Tymczasem eksperci przypominają, że mięso to niezbędny składnik diety człowieka.
- Ma wyjątkowy skład chemiczny, wysoką wartość odżywczą. Jest źródłem pełnowartościowego białka o korzystnych proporcjach aminokwasów, to właśnie białka są podstawowymi składnikami zarówno strukturalnymi jak i funkcjonalnymi każdej komórki ciała człowieka. Białka są niezbędne do rozwoju i wzrostu organizmu, umożliwiają odbudowę komórek, odgrywają ważną rolę w procesach obronnych, przy gojeniu ran, wspomagają procesy myślowe w mózgu, biorą udział w regulacji wielu procesów metabolicznych. Odpowiednia ilość białka zwierzęcego w diecie decyduje o zdrowiu człowieka. Nie ma możliwości zastąpienia białka innym składnikiem – wyjaśniają przedstawiciele siedmiu największych organizacji zrzeszających polskich hodowców #HodowcyRazem, powołując się na badania naukowe.
Podkreślają, że spożywanie mięsa szczególnie wskazane jest w okresie dorastania (dzieci i młodzież), u kobiet w ciąży i karmiących, u uprawiających sport czy osób ciężko pracujących fizycznie.
Czy Lidl ograniczy też w Polsce ilość mięsa z eksportu?
Kampania edukacyjna prowadzona przez Lidl Polska oraz WWF Polska ma ruszyć 9 stycznia. Będzie trwała cztery tygodnie, m.in. w telewizji i mediach społecznościowych. Tematyce kampanii zostanie poświęcony także odcinek podcastu prowadzonego przez Karola Okrasę „Dobry Temat”.
I choć wiadomo, że akcja uderza m.in. w polskich producentów mięsa, niewykluczone, że będzie miała także pozytywny aspekt. Bo skoro Lidl chce ograniczyć spożycie mięsa, to może ograniczy przy okazji ilość mięsa z importu na swoich półkach sklepowych.
oprac. K. Szałaj, fot. Lidl
Kamila Szałaj
dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl
Najważniejsze tematy