Jak wyciągnąć 700-kilowego byka z piwnicy? Trudna akcja strażaków spod Lublina
Niecodzienna akcja strażaków w Nasutowie pod Lublinem. Kilka jednostek straży pracowało w sobotę nad uwolnieniem z piwnicy 700-kilogramowego byka. Jak zwierzę tam się znalazło?
Byk wpadł do piwnicy: akcja strażaków w Nasutowie
- Straż pożarna została zawiadomiona o wypadku w Nasutowie w pow. lubelskim w sobotę o godz. 11 40 – informuje dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Lublinie.
Na miejsce przyjechały jednostki straży pożarnej z Niemiec, Nasutowa a także z Lublina. Okazało się, że potężne zwierzę wpadło do piwnicy budynku gospodarczego. Hodowca wyjaśnił, że byk uwolnił się z obory i wszedł na zabezpieczone deskami wejście do piwnicy. Deski nie wytrzymały ciężaru i w ten sposób zwierzę znalazło się piętro niżej.
Nie było mowy, żeby właściciele sami poradzili sobie z wydobyciem go na powierzchnię.
Jak wydostać byka z piwnicy? Ciągnikiem się nie udało
Nad uwolnieniem zwierzęcia przez ponad dwie godziny pracowało siedemnastu strażaków. Były różne pomysły na uwolnienie byka z pułapki. Próba wyciągnięcia zwierzęcia z użyciem ciągnika nie powiodła się.
Nie było innego wyjścia. Strażacy musieli wyciąć otwór w zewnętrznej ścianie budynku gospodarczego oraz w stropie, tak aby powiększyć zejście do piwnicy. Dopiero wtedy udało się wyciągnąć byka na powierzchnię.
Wygląda na to, że byk miał mnóstwo szczęścia w nieszczęściu, bo z pierwszych informacji wynika, że zwierzę mimo upadku przeżyło. – Byk został wyprowadzony na zewnątrz, przeżył więc upadek – mówi dyżurny WSKR w Lublinie. – Nie mamy informacji, czy zwierzę odniosło jakieś obrażenia.
Krzysztof Janisławski
Krzysztof Janisławski
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
Najważniejsze tematy