Ciepło, ale nie do końca

W pierwszej połowie okresu prognostycznego dość ciepło, później ochłodzenie, ale noce powinny być bez przymrozków. Wiatr słaby i umiarkowany, tylko przy burzach porywisty.

• Pomorze – początek prognozowanego okresu to temperatury nawet do 16 stopni Celsjusza. Noce w całym regionie ciepłe z temperaturami od 4 do 7 stopni Celsjusza. Będzie padać przez większość tygodnia za wyjątkiem 23 i 24 kwietnia.
• Warmia, Mazury i Podlasie – niemal cała prognoza zapowiada opady deszczu. Temperatury osiągną maksymalne wartości w wysokości do 17 stopni Celsjusza w dzień i 9 stopni Celsjusza nocą. Prognozy nie zapowiadają burzy dla tego regionu kraju.
• Ziemia Lubuska, Wielkopolska i Kujawy – od 8 do 15 stopni Celsjusza czekać nas będzie w tych regionach kraju. W nocy termometry wskażą wartości od 3 do 8 stopni Celsjusza. Na Ziemi Lubuskiej, Wielkopolsce oraz Kujawach będzie padać przez niemal cały prognozowany okres. Burze zapowiadane są na czwartek 22 kwietnia.
• Polska Środkowa i Wschodnia – przez większość prognozowanego okresu spodziewana jest pochmurna i deszczowa aura. Mimo braku pełnego słońca będzie względnie ciepło. Termometry wskażą maksymalnie 17 stopni Celsjusza. Nocą temperatury wyniosą od 3 do 7 stopni Celsjusza. Burzowo jedynie w czwartek.
• Dolny Śląsk – przez znaczną część prognozy należy spodziewać się pochmurnej i deszczowej aury. Temperatury w ciągu dnia będą w granicach od 7 do 16 stopni Celsjusza. Nocą spodziewać się możemy temperatury wynoszącej 3-7 stopni Celsjusza. Na czwartek synoptycy zapowiadają burzę.
• Małopolska – w Małopolsce jak całym kraju - więcej chmur i deszczu, a mniej słońca. W ciągu dnia temperatury osiągną maksymalnie 16 stopni Celsjusza. Nocą termometry wskażą wartości: od 3 do 9 stopni Celsjusza.

Michał Czubak
fot. Pixabay
źródło: IMGW