KRIR postuluje o zwolnienie beneficjentów PROW z umów z ARiMR
KRIR wystąpił do MRiRW z apelem o zwolnienie beneficjentów PROW z zobowiązań wobec ARiMR z powodu trudnej sytuacji. Resort odpowiada, że taka możliwość istnieje, ale należy spełnić odpowiednie warunki.
Rolników nie stać na wypełnienie umów
Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz zwrócił się do ministra rolnictwa, Henryka Kowalczyka, z postulatami izb rolniczych w sprawie zwolnienia beneficjentów PROW z realizacji niektórych zobowiązań.
W związku z trudną sytuacją na rynku, zarząd Dolnośląskiej Izby Rolniczej zasygnalizował konieczność zwrócenia się do resortu w sprawie odstąpienia od programów pomocowych przez rolników w ramach umowy z ARiMR, czyli PROW oraz innych, z których korzystają.
Jak argumentowała Izba, w tej nadzwyczajnej sytuacji rynkowej rolnicy nie są w stanie wypełniać warunków umów wobec ARiMR, bo warunki ekonomiczne gospodarstw im na to nie pozwalają. Umowy te zawierają zapisy o utrzymaniu konkretnej liczby zwierząt czy obsadzeniu zadeklarowanego areału, a także prowadzenia hodowli przez ustalony czas. Niestety, w obecnej sytuacji takie działanie doprowadziłoby wiele gospodarstw do utraty płynności finansowej i bankructwa.
Każdą sprawę trzeba rozpatrywać indywidualnie
W odpowiedzi na pismo KRIR resort poinformował, że „w przypadku działania siły wyższej lub nadzwyczajnych okoliczności, beneficjent PROW 2014—2020 może nie zwracać wypłaconej mu pomocy”. Jednak według MRiRW to organ przyznający pomoc decyduje o działaniu siły wyższej i nadzwyczajnych okoliczności indywidualnie dla każdego przypadku.
W tym zakresie ARiMR przeprowadziłoby taką ocenę na podstawie dowodów i siły wyższej w świetle prawa UE, czyli przypadków takich, jak:
- śmierć beneficjenta;
- długoterminowa niezdolność beneficjenta do wykonywania zawodu;
- poważna klęska żywiołowa powodująca duże szkody w gospodarstwie rolnym;
- zniszczenie w wyniku wypadku budynków inwentarskich;
- choroba epizootyczna lub choroba roślin dotykająca, odpowiednio, cały inwentarz żywy lub uprawy należące do beneficjenta lub część tego inwentarza lub upraw;
- wywłaszczenie całego lub dużej części gospodarstwa rolnego, jeśli takiego wywłaszczenia nie można było przewidzieć w momencie zawierania umowy o przyznaniu pomocy.
Resort zaznacza, że są to przykładowe okoliczności i lista nie wyczerpuje przypadków, kiedy beneficjent może zostać zwolniony z obowiązku zwrotu całości lub części wypłaconej pomocy. Ale tutaj MRiRW informuje o obowiązku zgłoszenia takich okoliczności i dowodów w ciągu 15 dni roboczych od dnia, kiedy można dokonać tej czynności.
Zwolnienie z powodu pojawienia się ASF
Jednym z warunków do spełnienia przez beneficjentów jest np. produkcja trzody chlewnej lub prosiąt. Na takie działanie można było uzyskać pomoc na zabezpieczenie gospodarstwa przed przeniesieniem wirusa ASF, pomoc na rozwój produkcji prosiąt, pomoc na racjonalizację technologii produkcji, wprowadzenie innowacji, zmianę profilu produkcji, zwiększenie skali produkcji, poprawę jakości produkcji lub zwiększenie wartości dodanej produktu poprzez inwestycje w zakresie produkcji świń.
Resort rolnictwa informuje, że objęcie gospodarstwa obszarem zapowietrzonym, zagrożonym lub strefą czerwoną i różową w związku z ASF jest uwzględniane przez ARiMR przy badaniu przyczyn braku możliwości realizacji zobowiązań beneficjenta. PROW 2014—2020, w tym m.in. zobowiązania do prowadzenia produkcji o określonej skali. Tutaj jednak przypomina, że każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie na wniosek złożony w terminie zgodnym z przepisami. Taki wniosek i informację o możliwości zawieszenia zobowiązań w związku z wystąpieniem ASF można pobrać tutaj.
Pozostałe działy produkcji radzą sobie dobrze?
W swoim wniosku Dolnośląska Izba Rolnicza zasygnalizowała kłopoty nie tylko na rynku wieprzowiny, ale m.in. ziemniaków skrobiowych i mleka.
Resort odpowiedział, że zgodnie z informacją z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, ceny ziemniaków skrobiowych są obecnie na podobnym poziomie jak w sezonie 2020/2021.
W kwestii rynku mleka MRiRW również jest spokojne.
„Jeśli chodzi o rynek mleka to unijny, w tym polski rynek mleka, po krótkotrwałym zachwianiu wywołanym wybuchem epidemii COVID-19 znajdował się w 2021 r. w nieustannym trendzie wznoszącym (wzrost cen skupu mleka, zbytu przetworów mlecznych). Co istotne wzrost cen rozkłada się równomiernie we wszystkich regionach kraju, co powoduje, że wszyscy producenci mleka w Polsce, niezależnie od województwa, w którym prowadzą swoją działalność, korzystają z obserwowanego wzrostu” pisze resort w odpowiedzi do KRIR.
Beneficjenci PROW powinni kontynuować produkcję
Ministerstwo podkreśla, że jego możliwości doraźnego wpływania na poprawę sytuacji cenowej na rynkach rolnych, w tym na rynku wieprzowiny, są ograniczone. Dodaje, że „nawet w sytuacjach dużego pogorszenia relacji cenowych w danym sektorze (niskie ceny skupu, wysokie ceny środków do produkcji) duża część gospodarstw rolnych kontynuuje produkcję i można przypuszczać, że do tej grupy gospodarstw należą (lub powinny należeć) gospodarstwa korzystające ze wsparcia inwestycyjnego w ramach PROW 2014—2020.”
Resort argumentuje, że zmiany na rynku świń, mleka czy ziemniaka skrobiowego są tymczasowe i sytuacja po czasie się poprawia.
„Podtrzymuję stanowisko, że nie ma uzasadnienia do zmiany dotychczasowych przepisów i regulacji, w celu zwolnienia beneficjentów PROW 2014—2020, z realizacji zobowiązań wynikających z umów o przyznanie pomocy zawartych z ARiMR ze względu na sytuację ekonomiczną” podsumowuje MRiRW dodając, że resort planuje wystąpić do Komisji Europejskiej z pytaniem o inne możliwe rozwiązania w tej kwestii.
al na podst. KRIR
fot. Kurek
Aneta Lewandowska
<p>redaktor portalu topagrar.pl, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli zwierząt</p>
Najważniejsze tematy